Forum Audi 80 Klub Polska

Witam, mam b3 2.0 6a 137kM Quattro z 90roku. Z problemem borykam się prawie 2 miesiące.
Samochód odpalam na benzynie na zimnym i odpali od pół obrotu i silnik idzie nie równo, obroty około 1k, natomiast przełączę na LPG i silnik wyskakuje na 2 k i niżej nie schodzi.

Problem pojawia się (zarówno na lpg i PB) gdy silnik nabierze trochę temp (wskazówka nawet nie dźwignie się) to tylko "pierdnie" i amen, nie odpali, czasami zdarzało się że pod koniec aku, gdy już ledwo kręcił odpali ale sporadycznie.

Przeszedłem już kilku mechaników i nie mam cierpliwości i nerwów.

Wymienione zostały
Kopułka wraz z palcem i kable WN.

Jedna z propozycji to przerobienie sterowania Kjetronica przez elektryka, podobno na ciepłym niskie ciśnienie podaje (bez ssania)? Zawołali za to 150zł, na razie wstrzymałem się.

Czy ktoś może coś poradzić?


p.s Przy przekręceniu raz kluczykiem ZAWSZE mrugają kontroli dwie kontrolki na szczycie licznika ((!)) i jeszcze od temp silnika. Czy to normalne?

karolwa pisze:p.s Przy przekręceniu raz kluczykiem ZAWSZE mrugają kontroli dwie kontrolki na szczycie licznika ((!)) i jeszcze od temp silnika. Czy to normalne?

tak

luknij tu https://audi80.pl/20-16v-ace-regulac ... t67675.htm bo 6A jest dość podobny do ACE

Dzięki za odpowiedź, zrzuciłem na razie (nie mogę znaleźć miernika) wtyczkę z "nastawnika ciśnienia" i samochód odpala na ciepłym bez problem. Co robić?

Sprawdź czujnik temperatury cieczy (jest w głowicy z tyłu przy ścianie grodziowej) może masz cały czas ssanie i dlatego zdjęcie wtyczki regulatora ciśnienia paliwa pomaga.

Co do obrotów to masz cały czas takie wysokie czy tylko czasami. Sprawdź na potencjometrze przepływomierza (jedyna kostka 3 pinowa z boku rozdzielacza) czy na włączonym zapłonie i niepracującym silniku masz napięcie poniżej 0,2V. Nie wiem jak 6A ale NG jak przed odpalenie na tym kablu jest zbyt wysokie napięcie to silnik wcale nie steruje zaworem stabilizacji obrotów.

Obroty cały czas, to taka wtyczka ciężko dostępna niebieska 2 pinowa? Odpiąłem ją i nic nie zmieniło. Czy z wypiętą wtyczką regulatora ciśnienia mogę jeździć jakiś czas? Co grozi?


Zauważyłem że jak odkręcę korek oleju to obroty wracają do normy.

3 pinową wtyczkę znalazłem jedynie na przepustnicy na wiązce która idzie do regulatora ciśnienia, to ta?

karolwa pisze:Obroty cały czas, to taka wtyczka ciężko dostępna niebieska 2 pinowa? Odpiąłem ją i nic nie zmieniło.

Od temperatury płynu to chyba ta. Najlepiej abyś zmierzył. Jak odepniesz to powinno wejść na ssanie jak się nie mylę. Jeśli nic się nie dzieje to silnik może cały czas pracować ma ssaniu.

karolwa pisze:Czy z wypiętą wtyczką regulatora ciśnienia mogę jeździć jakiś czas? Co grozi?

Możesz tylko zimny silnik może gasnąć na benzynie ale jeśli masz takie dzikie obroty to może nic się nie dziać. Jeszcze do próby odpalania ciepłego silnika na benzynie możesz odłączyć wtryskiwacz rozruchowy.

karolwa pisze: Zauważyłem że jak odkręcę korek oleju to obroty wracają do normy.

Silnik zasysa przez odmę niemierzone przez przepływomierz powietrze co zubaża mieszankę i pewnie przez to spadają obroty. Zmniejszanie obrotów przez zubażanie mieszanki w silniku benzynowym to nie jest dobry pomysł.

karolwa pisze: 3 pinową wtyczkę znalazłem jedynie na przepustnicy na wiązce która idzie do regulatora ciśnienia, to ta?

Chodzi o tą wtyczkę zaznaczoną na zdjęciu:

Miernik będę mial dziś i zmierzę, silnik rano nie odpalił. Podłączyłem z powrotem tą wtyczkę i odpalił.
Zauważyłem że na kablu WN nie był założony taki okrągły czujnik 3 pinowy, co to jest? Założyłem ale nie zdążyłem sprawdzić musiałem iść do pracy.

karolwa pisze:Zauważyłem że na kablu WN nie był założony taki okrągły czujnik 3 pinowy, co to jest?

Czujnik identyfikacji cylindra. Bez niego co najwyżej wyprzedzenie zapłonu będzie w trybie bezpiecznym (mniejsza moc+większe spalanie) bo sterownik nie będzie identyfikować z którego z dwóch czujników spalania stukowego ma czytać sygnały.

[ Dodano: 2016-02-05, 15:02 ]
A jak ze zdjętą kostką regulatora ciśnienia źle pali na zimnym a dobrze na ciepłym a z podłączoną na odwrót na na 90% będzie problem z czujnikiem temperatury.

Obroty opanowałem, przykręciłem silnik krokowy (ten srebrny nad czujnikiem temp). Da się jakość sprawdzić ten czujnik temperatury? Dojście do niego jest fatalne...

Musisz sprawdzić miernikiem. Tylko najlepiej jakbyś sobie kupił kostkę która na niego pasuje bo nie masz szans aby podejść tam końcówkami miernika.

Nie da rady tego zmierzyć, jaki jest numer czujnika? I ile on kosztuje?

To wykręć i zmierz wyjęty.

Jego numer to: 026906161 coś około 100zł oryginał boscha tanie zamienniki poniżej 30zł.