Strona 1 z 1
[B4 2.0 ABK] Nie wkręca się na obroty po podłączeniu czujnik
: 10 lut 2016, 20:55
autor: tomazs
Witam ,mam problem ze swoim Audi a mianowicie samochód nabyty nie dawno od dobrego znajomego ,silnik chodził bez większych zastrzeżeń zarówno na benzynie jak i na LPG(STAG 300-4) do póki nie dopatrzyłem się odłączonego czujnika temperatury(ten niebieski obok czujnika ,który odpowiedzialny jest za wskazania temperatury na zegarach) po podłączeniu obroty ustabilizowały się na ok ~850 . Silnik jakiś czas chodził ,dopiero przy próbie wyprzedzenia (pierwszy raz przekroczone 3tyś obrotów) silnik przestał się dalej wkręcać ,stanął i nie pomogły redukcja biegu . Odłączyłem więc czujnik ,tak jak w chwili zakupu i silnik ok. miesiąca jeździł prawie ,że wzorowo(problem z zapalaniem na rozgrzanym silniku ,delikatne szarpanie przy obrotach 900-1,5tyś) . Jak mi się z pozoru wydawało diagnoza prosta - czujnik do wymiany ,i oczywiście tak zrobiłem ,kupiłem nowy ,zamiennik firmy max gear . Po wymianie o dziwo ,problem nie ustąpił i po podłączeniu czujnika samochód dławił się przy 2-2,5tyś obrotów ,lecz dopiero po zapięciu biegu ,na 'luzie' samochód chodził idealnie ,trzymał obroty i wkręcał się do czerwonego pola . Dławienie występuje na LPG jak i na benzynie bez zmian ,jest identycznie . Przejrzałem sporo tematów ,wnioski dwa -przekaźnik numer 30 jak i nowy czujnik mógł być niesprawny . Więc zakupiłem oryginalny czujnik i przekaźnik ,po wymianie tych części ,sytuacja bez zmian . . Dławi się ,czym wyższy bieg tym obroty na ,których się zatrzymuje są niższe ,na biegu jałowym chodzi idealnie . Na Vag-u oczywiście błąd czujnika temperatury i poza nim nic więcej . Po odpięciu czujnika samochód odżywa i chodzi bez zarzutu . Czujnik sprawdzony ,ma prawidłową rezystancję przy danych temperaturach ,napięcie na wtyczce 4,89V . Nie mam pojęcia co może być przyczyną i tu proszę o waszą pomoc ,drodzy forumowicze ; ) z dodatkowych informacji to takie ,że uszkodzony jest termostat(jutro zabieram się do wymiany) i raz na jakiś czas pokazuję temperaturę na zegarach ,pomimo tego ,że silnik jest rozgrzany do temp ok 80stopni . A tak w ogóle to jestem tu nowy ,więc jeszcze raz wszystkich gorąco Witam .! ; )
: 10 lut 2016, 21:07
autor: maciek889
Dobrze jakbyś sprawdził na vagu odczyt z przepływomierza na wolnych obrotach i działanie sondy lambda.
W ABK jeśli sonda nie działa to trochę trzeba pojeździć aby złapało błąd. A myślę że odłączanie tego czujnika będzie powodować pracę silnika bez udziału sondy (sonda na zimno nie pracuje a jak silnik nie dostaje prawidłowego wskazania temperatury to sterownik może czekać aż silnik i przy okazji sonda się nagrzeje).
Możesz spróbować odłączyć sondę i podłączyć jej wejście do masy. Wtyczka którą trzeba rozłączyć i połączyć z masą wygląda tak:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/0dc777f61f2a580c
: 10 lut 2016, 21:37
autor: tomazs
Jakie wartości powinien mieć prawidłowo działający przepływomierz i sonda ?
: 10 lut 2016, 22:36
autor: maciek889
Przepływomierz chyba 14-18% na biegu jałowym.
A sonda ma oscylować 0-0,8V, może na trochę innych napięcia bo najważniejsze aby oscylowało jej wskazanie.
: 10 lut 2016, 22:49
autor: tomazs
Jutro rano podepnę pod vaga i dla pewności po południu wrzucę screeny .
//po dokładnym sprawdzeniu na vagu okazało się ,że sonda nie działa prawidłowo ,a dokładniej zwarcie do + ,po odłączeniu sondy i wpięciu czujnika temp. samochód odżył ,odpala bez problemu ,jest elastyczny i nie ma do czego się przyczepić . błędów brak ,więc jadę się cieszyć 'nowym samochodem' . Wielkie dzięki maciek889 ! ; )
: 11 lut 2016, 18:13
autor: maciek889
Ciekawe czy nie będzie za dużo palił, chyba że gaz jest zestrojony aby skompensować bogatą dawkę przy braku pracy sondy.
: 11 lut 2016, 23:41
autor: tomazs
Jak na razie spalanie wyraźnie spadło ,mam przejechane ponad 100km na 17l LPG w tym nagrzewanie pół godzinne na postoju po wymianie termostatu i pokazuje jeszcze 'dwie kropki' a wyjątkowo te 100km pokonałem raczej mało ekonomicznie (często ponad 4tyś i 10km na 1biegu) . Czy to o czym mówisz znajdę w systemie od gazu ? Bo tak się składa ,że mam dostęp . Sonda pójdzie do sprawdzenia bo przy szybkich oględzinach wyszły poprzecierane przewody o ,które tarła półoś . Gdyby okazała się nie sprawna to używka czy zamiennik w podobnej cenie ?
: 12 lut 2016, 11:33
autor: maciek889
Na właśnie kwestia ustawień gazu. A jak będzie dobrze jeździć i mało palić to nie ma co ruszać do czasu wymiany sondy.
Co do oszczędzania na zakupie sondy nie mam doświadczenia co lepsze bo nigdy tak nie dziaduje.
Ja bym montował nówkę Boscha uniwerslaną dla mnie dać za sondę 50zł(używana)-150zł(nowy tani zaminnik) a 220za Bosha to żadna różnica. Nie powiem czy lepsza nowa tania czy używany oryginał jedno i drugie może przejeździć 50tys. km jak i może nie wytrzymać 1000km.