[B4 ABK]Coś "warkocze" w silnik?
: 12 kwie 2016, 22:08
Witam od wczoraj mam dziwny problem. Coś mi warkocze na ciepłym silniku przy odpaleniu, na niskich obrotach i po zgaszeniu słychać jakby przestawało. Dźwiek jest głuchy i niski jakby coś o coś ocierało i dochodzi jakby z przed kierownicy. A po zgaszeniu przez sekundę to słychać to jakby się przestawało coś "kręcic?" Podejrzewałem skrzynie (automat) bo nasilało się to na R (wtedy auto wpada mi w lekkie wibracje), miałem tak odkąd go mam Dodam, że automat nie zmienia biegów jak nowy ale wszystko wymienione i większych problemów nie ma (raz na jakis czas szarpnie ale rzadko, zmienia w takich zakresach jakich ma zmieniac). Słychać to na każdej pozycji nawet N i P i tylko a obrotach max 1200. Bardziej słychac to jak auto stoi albo może mi się wydaje. Znów gdy otworze maskę dźwięk dochodzi jakby z rozrządu. I tu obstawiam chyba najbardziej bo jest świeżo po wymianie i mechanik mógł coś spierniczyć? Nie mam żadnych spadków mocy. Samochód ma lpg. Wszystko co trzeba było wymienione tzn filtry, olej (wziął litr od wymiany w sierpniu.) Nic nie kopci nie dymi. Świece, kopułka itp. Wybaczcie mi moją niespójność w zdaniach ale chciałem jak najdokładniej to opisac. Podjadę z tym do mechanika jutro ale może wy coś obstawiacie? Dzięki za pomoc.