Strona 1 z 1

[B4 2.3 NG] przeróbka wydechu!!

: 07 lis 2017, 14:45
autor: 80b4ETM
Witam serdecznie Pany i Panewki pytanie tyczy się wydechu czy i jak bardzo zmieni się dźwięk wydechu po wycięciu tych odchodzących tłumików bocznych i zespawaniu rury po długości jak idzie oraz jak wygląda sprawa z przeglądem i przede wszystkim co to tak właściwie jest. Pozdrawiam
ps. zdjęcie z internetów zaczerpnięte

: 07 lis 2017, 16:40
autor: Jarewa
To jest tłumik środkowy, po wyrzuceniu będzie głośno a wiesz to juz jakie sa konsekwencje.

: 07 lis 2017, 18:30
autor: osi29
Jak kupiłem cabrio 2.3 ng nie posiadało srodkowego tłumika, w środku auta nie mozna było porozmawiać, posłuchać radia. Teraz cabrio posiada układ wydechowy firmy Pesla ze środkowym tłumikiem i jest tak jak ma być :)

: 09 lis 2017, 20:53
autor: bloku
Jeśli chcesz wyrzucić bo są już skorodowane to w zamian za nie wsadź jeden RM Motors RM01. Nie będzie głośno ale też nie będzie tak cicho jak na seryjnych.

: 26 gru 2019, 12:54
autor: organista85
Witam serdecznie!
Zauważyłem, że w mojej V-ce jest taki sam układ wydechowy, z tą różnicą, że V-ka ma końcowy tłumik zakończony dwoma rurkami. I tutaj chciałem podzielić się pewnym doświadczeniem, które raczej podobne będzie do wydechu w naszych 5-zylindrowcach.
W V-ce wydech ORI z 94r., jak na V-kę - zupełna cisza, więc postanowiłem zrobić eksperyment: najpierw usunąłem tłumik końcowy: dźwięk w miarę basowy, mało uwydatnienia sekstetu pod maską (chcąc potem z powrotem przykręcić końcowy, urwała mi się śruba łącznika, więc jeszcze około miesiąca jeździłem z tym tłumikiem w bagażniku i powiem , że w środku nie było tragedii.

Potem, zamiast środkowego (dwa baniaki), wstawiłem rurę i przyczepiłem końcowy. Efekt: dźwięk V-ki uwydatniony, ale charczący, a nie bulgoczący, basu zero, w budzie dwa razy głośniej, niż przy poprzednim modzie, co po jakimś czasie staje się męczące. Najlepszy efekt tego eksperymentu, to gdy przy obrotach 2500-3500 puściłem pedał gazu, szczególnie jadąc z góry, to był nieprzeciętny efekt wycia WRC (nie wiem, czy to adekwatne określenie), ale też bardzo głośny.
Wydech w obu przypadkach miał wspawany kawałek rury w puszce po kacie, czyli kata - niet :-)

Podsumowując:
- brak środkowego + końcowy = zero basu, charczący dźwięk V-ki, duży hałas w środku, a jeszcze większy na zewnątrz
- brak końcowego + środkowy = jest bas, ale bardzo mało bulgoczący, bardziej jednolity na wyższych obrotach, w środku znośnie

Myślę, że dobry, a nawet pożądany efekt byłby z tłumikiem środkowym + końcowy typu przelotówka lub jakiś sportowy, tyko wtedy te dwie piękne rurki znikają...