Forum Audi 80 Klub Polska

Cześć

Dziś spotkała mnie niemiła przygoda, otóż po podróży 120 km i zatrzymaniu się, z dołu silnika zaczął wydobywać się dym poprzez atrapę po otwarciu maski okazało się że w prawej stronie silnika w okolicach kolektora coś się "grzeje". Moją uwagę zwróciła rozpalona do czerwoności rurka, a dokładnie jej część przy zgięciu, wydaje mi się że to ona spowodowała ten dym i od niej zaczął się "mini pożar" chciałbym zapytać czy ktoś wie za co ta rurka jest odpowiedzialna. Dodam że kończy się ona gumowym kapturkiem który aktualnie jest pęknięty. Od jakiegoś czasu zauważyłem że silnik z góry zaczyna być coraz bardziej okopcony, wydaje mi się że problem jest powiązany z pęknięciem tego kapturka.
Przygoda skończyła się tak że po ostudzeniu wolno ale jednak wróciłem te 120 km i po przyjeździe do domu, ani w trakcie jazdy problemu nie widziałem, wyglądało to tak jak by coś tą rurkę rozgrzało do tej temperatury.

Dołączam fotki, z góry dziękuje za odpowiedzi.

KonradoMoreno, to jest do badania składu spalin. Kolektor wydechowy ja rozgrzał gdyż są ze sobą połączone.

Czyli jak rozumiem ta rurka ma prawo być taka rozgrzana i nie powinno to skutkować pożarogennymi sytuacjami? A wiesz może jak nazywa się ten gumowy kapturek na końcu tej rurki bo jest pęknięty i należało by go raczej wymenić

KonradoMoreno, raczej aż tak nie powinien się nagrzewać a już na pewno nie w takich normalnych warunkach. Musiał byś naprawdę ostro męczyć auto.
Czy ma to jakąś fachową nazwę nie wiem.

A wiesz może jak nazywa się ten gumowy kapturek na końcu tej rurki bo jest pęknięty i należało by go raczej wymenić

Masz przyczyne rozgrzewania rurki. Kapturek szczelny to brak przejścia spalin, kapturek nieszczelny to spaliny uciekają i rozgrzewają rurkę.

Ale podejrzewam ze twoim problemem bedzie łacznik kolektora wydechowego miedzy 2 a 3 cylindrem

A dlaczego myślisz że chodzi o ten łącznik kolektora skoro powodem problemu może być ten pęknięty kapturek?

tam gdzie wtrysk rozruchowy masz tak uwalone spalinami że raczej to nie ta rurka zrobiła

Mówisz o ostatnim zdjęciu?

O pierwszym