Witajcie
W moim Audi 90 jest instalacja LPG która jest nie sprawna i mam zamiar ją ogarnąć czyli poskładać na nowych podzespołach. Dzisiaj ją zdemontowałem - bardzo prosta instalacja z przełącznikiem i przekaźnikiem - niestety teraz auto nie odpala. Odkręciłem wtryskiwacz rozruchowy (uruchamiam go sobie ręcznie) żeby sprawdzić czy benzyna dochodzi, zakręciłem rozrusznikiem i niestety z wtryskiwacza nic nie tryska
Do przekaźnika od instalacji LPG były poprowadzone dwa kable ze środka auta (fotka poniżej) a konkretnie to przedłużony przecięty zielony kabel z żółtym paskiem z instalacji elektrycznej który obstawiam że zasila pompę paliwa. Niestety ponowne złączenie tego kabla nic nie daje
Ktoś miał podobny problem lub wie za co odpowiedzialny jest ten przecięty kabel?
: 16 mar 2020, 18:39
autor: Pieterb
BigZ25, może pompa już dawno wyzionęła ducha - sprawdzałeś ją na krótko albo czy dostaję napięcie?
Przy takich temperaturach auto i bez wtryskiwacza rozruchowego ma zapalić a on z tego co pamiętam i tak działa dopiero gdy na dworze jest poniżej 0.
: 16 mar 2020, 18:47
autor: BigZ25
Jeśli pompa padła to właśnie dziś po południu bo odpaliłem Audi dzisiaj około 12:00 (na benzynie) bez najmniejszego problemu przy użyciu wtryskiwacza rozruchowego który uruchamiam ręcznie. Potem zabrałem się za usuwanie elektrycznej części instalacji LPG i już nie zapalił. Nie sprawdzałem pompy czy dostaje napięcie bo szczerze nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Gdzie ona jest? Bo zbiornik to wiem że zaraz za kanapą
: 16 mar 2020, 18:55
autor: Pieterb
BigZ25 pisze:Gdzie ona jest?
powinna być pod podłogą w okolicy tylnego prawego koła
: 17 mar 2020, 19:36
autor: BigZ25
OK, będę szukał. Gdyby okazało się że nie dostaje zasilania to mogę chamsko podpiąć ją na krótko bezpośrednio do akumulatora?
[ Dodano: 2020-03-17, 19:36 ]
Zlokalizowałem pompę - była pod samochodem z tyłu po lewej stronie. Podpoiłem ją na krótko do drugiego akumulatora i samochód odpalił bez problemu.
Zmierzyłem napięcie na kablach od pompy paliwa podczas kręcenia rozrusznikiem i coś jest nie tak bo raz pokazało mi 9.7V a za drugim podejściem 0.36V może przeczyszczenie wtyczek pomoże.
Zobacz jakie masz napięcie na tym złączeniu po LPG bo może ze skrzynki przekaźników nie wychodzi dobre napięcie.
: 19 mar 2020, 20:32
autor: BigZ25
Sprawdziłem napięcie na kablu 87F (zielono-żółty) wychodzącym ze skrzynki bezpieczników/przekaźników i jest 0V.
Możliwe że padł przekaźnik? Jak go sprawdzić?
: 19 mar 2020, 23:40
autor: maciek889
Możesz go wyjąć zdjąć pokrywkę wsadzić bez niej na miejsce i patrzeć czy będzie się styk złączał po włączeniu zapłonu albo kręceniu rozrusznikiem. A jak nie będzie się sam stykał to możesz zewrzeć jego styki palcem i nawet bez zapłonu pompa powinna wystartować.
Bez rozbierania przekaźnika możesz po jego wyjęciu wziąć kawałek kabla i złączyć styki 48 i 52 (albo 62 bo nie wyraźnie widać na schemacie) i pompa powinna się włączyć jeśli się nie włączy to sprawdzasz czy masz plus na 48 jak nie masz to problem jest wewnątrz skrzynki jeśli masz tam plus i pompa nie startuje to sprawdzasz czy jest plusa na tym zielono-żółtym jak nie ma to też problem ze skrzynką jak jest to problem z kablem idącym na tył ale raczej to można wykluczyć jak nie miałeś wcale zasilania z przekaźnikiem a byłby stały plus.
Co do sprawdzenia czy jest wysterowanie tego przekaźnika to nie wiem czy przy wczesnym elektronicznym wtrysku bez komputerów nie idzie prosto do niego sygnał obrotów i wbudowana w niego elektronika decyduje czy pompa ma pracować.
Może wcześniej ktoś zrobił zasilanie po zapłonie ze sterownika LPG z pominięciem oryginalnego przekaźnika.
: 20 mar 2020, 19:12
autor: BigZ25
Przekaźnik uszkodzony na 100%. Podpoiłem + z akumulatora pod pin 52 i pompka zaczęła działać. Rozebrałem przekaźnik i wsadziłem w skrzynkę, druga osoba kręciła rozrusznikiem a przekaźnik ani drgnie - jak mu się przyjrzałem to zobaczyłem że taki jeden cienki drucik jest urwany.
Polecacie kupić używany oryginał czy nowy zamiennik?