[b3/b4 2,3 ng ] dławi się
: 22 gru 2007, 23:39
Witam
Przejżałem wszystkie tego typu tematy i mam lekki mętlik w głowie. Wymieniłem ( świece,palec, kopułke, kable, sonde(bosch), rozdzielacz wtrysku(kpl.) używany, silnik z kolektorem ssącym i wtryskami , oraz aparat zapłonowy( z innego powodu), czujnik temp. 2-pin.
Jak jest zimny po odpaleniu ma około 500 obr. po nagrzaniu do około 60 ma 900obr. a przy 90 stopni ma 1100 obr. oczywiście na bp. na gazie gorzej ( 1- sza gen.) Jak jest zimny dławi się tak do około 2000 ( bp i lpg), po nagrzaniu jest to mniej odczówalne na bp. lpg bez zmian.Przekażniki przełożyłem z drógiej [lpg. III- gen.( mam dwie takie)] bez zmian. Na gazie obroty spadają poniżej 1000 na ciepłym( nie zawsze) i zapala się kontrolka oleju oraz brzęczy przekażnik ( nie pamiętam numeru)pod konsolą ( taki długi od środka samochodu) też nie za każdym razem jak spadną obroty. Pod maską jest wyjęty bezpiecznik z przekażnika K-jetronik, jak go włożę to świeci check i jest tak samo. Może z kompem coś nie tak?? Na poprzednim silniku było to samo zjawisko.
Proszę o jakieś sugestie na ten temat. Może jest jakiś spec od tego w Lubelskim ????
Przejżałem wszystkie tego typu tematy i mam lekki mętlik w głowie. Wymieniłem ( świece,palec, kopułke, kable, sonde(bosch), rozdzielacz wtrysku(kpl.) używany, silnik z kolektorem ssącym i wtryskami , oraz aparat zapłonowy( z innego powodu), czujnik temp. 2-pin.
Jak jest zimny po odpaleniu ma około 500 obr. po nagrzaniu do około 60 ma 900obr. a przy 90 stopni ma 1100 obr. oczywiście na bp. na gazie gorzej ( 1- sza gen.) Jak jest zimny dławi się tak do około 2000 ( bp i lpg), po nagrzaniu jest to mniej odczówalne na bp. lpg bez zmian.Przekażniki przełożyłem z drógiej [lpg. III- gen.( mam dwie takie)] bez zmian. Na gazie obroty spadają poniżej 1000 na ciepłym( nie zawsze) i zapala się kontrolka oleju oraz brzęczy przekażnik ( nie pamiętam numeru)pod konsolą ( taki długi od środka samochodu) też nie za każdym razem jak spadną obroty. Pod maską jest wyjęty bezpiecznik z przekażnika K-jetronik, jak go włożę to świeci check i jest tak samo. Może z kompem coś nie tak?? Na poprzednim silniku było to samo zjawisko.
Proszę o jakieś sugestie na ten temat. Może jest jakiś spec od tego w Lubelskim ????