Forum Audi 80 Klub Polska

witam wszystkich mam pytanko co moglo sie stac ze auto mi zgaslo i nie chce odpalic.
jechalem do domciu w pewnym momencie szarplo mi autem i urwalem tlumi zaraz za 2 rurka, jeszcze kawalek przejechalem i cos mi straszenie z wydziora strzelilo po czym stracilem obroty auto jeszcze chwile jechalo po czym tez zgaslo, z biegu odpalil ale bylo to samo zasz zkluczyka to juz calkowite dno. moze mi ktos pomoze bardzo bym prosil

a sprawdzałeś juz coś? czy jest iskra? prąd tam gdzie potrzeba? więcej informacji!

wszytko jest ok tylko strzelilo cos i nagle pdaly obroty i nic dlaej nie wiadomo

a pasek od rozrządu nie przeskoczył?

a jak to sprwdzic?? troszke jest przesuniety ale nie wiem czy to to.

ustawić silnik na znaki i zobaczyc czy się pokrywaja punkty kontrolne wał-rozrząd-zapłon

widze ze jestes nie za bardzo mechanikowaty, wiec oddaj do specjalisty. Widzialem typow co takie proste zeczy jeszcze gozej popsuli ze..... dobrze Ci radze.

A co do problemu to moze to byc pasek, choc przyczyna moze byc smiesznie prosta.

Swoja droga cos Ci duzo z niuni odpada :shock:

Jeśli strzeliło w rurę i zgasł silnik to duże prawdopodobieństwo że przyczyną jest uszkodzona kopułka lub palec - już słyszałem o identycznych przypadkach.

marcinstudio1, z calym szacunkiem ale co Ty opowiadasz?

bartek18150,

Swoja droga cos Ci duzo z niuni odpada :shock:

<ok> :roll: :lol:

moze wacha nie dochodzi, a wtedy ostro autkiem szarpie...

a gaz masz???

juz pojechala do mechanika :> dowiedzialem sie jaka jest przyczyny. zakichane gryzonie to wszystko przez nie

kuny ? Łasice ?

szczurki zakichane nie wiem bede musial auto chyba pod pradem zostawiac :>