Forum Audi 80 Klub Polska

mam klopoty czasami cos mojej audiczce odbija i nie chce odpalic gdy jest ciepla tzn zaraz po zgaszeniu odpali zawsze jak jest zimna tez ale jak troszke postoi i trzyma jeszcze temperature to za cholere kopulka palec swiece przewody wymienialem tak ze to odpada gdy sprawdzalem ostatnio jak mi sie tak dzialo to iskra jak by znikla na kilka obrotow walu a poxniej autko odpalilo znajomy twierdzi ze moe to byc cewko modol mial ktos cos podobnego

znajomy kiedyś miała podobne objawy z tą różnicą że jak sie nagrzał to sam gasł i nieszło go zapalić, dopiero jak ostygł to odpalał.
Był to co prawda OPEL i przyczyna był czujnik położenia wału!!!

sprawdzilem wczoraj gdy nei chce zapalic ginie jej iskra po 2 godzinach odpala normalnie

Dla mnie to co napisales wskazuje na czujnik halla w aparacie zaplonowym... Mozna go przelutowac na nowke za cos ok 50 zl. Sciagnij kopulke i sprawdz czy ci przypadkiem nie masz sladu oleju pod metalowym kolem miedzy placem zaplonowym a aparatem. Czasami wlascie pada uszczeleczka w aparacie i przesacza sie przez nia olej... JANOWIDZEM NIE JESTEM wiec najlepiej dokladnie obejzyj sobie aparat przewody i cewke...

Marcys_s pisze:Dla mnie to co napisales wskazuje na czujnik halla w aparacie zaplonowym... Mozna go przelutowac na nowke za cos ok 50 zl. Sciagnij kopulke i sprawdz czy ci przypadkiem nie masz sladu oleju pod metalowym kolem miedzy placem zaplonowym a aparatem. Czasami wlascie pada uszczeleczka w aparacie i przesacza sie przez nia olej... JANOWIDZEM NIE JESTEM wiec najlepiej dokladnie obejzyj sobie aparat przewody i cewke...

Hmmm u mnie wlasnie zaciaga olej do aparatu, jedyna dostepna w ASO uszczelka zakupiona i nic to nie dało, bierze go jakoś przez tuleje

jmm zaowaz ze jak rozbierzesz aparat to w srodku sa jeszcze kawalki materialu cos jakby wata i mysle ze wlasnie to ma utrzymac olej w aparacie.

Marcys_s pisze:jmm zaowaz ze jak rozbierzesz aparat to w srodku sa jeszcze kawalki materialu cos jakby wata i mysle ze wlasnie to ma utrzymac olej w aparacie.

Ja ostatnio rozbierałem aparat na części i żadnej waty tam nie miałem?
Koszt nowego czujnika halla to jakieś 120 zł też bym na niego stawiał skoro ginie ci iskra.Moja rada jedź na jakiś auto złom i wymontuj cały aparat ,podmień na chwilę i zobacz co się będzie działo.Jak będzie poprawa to wiesz co jest.

kolego aparat do 7a to nie cos co wexmiesz z pierwszego lepszego zlomu w uzywce zaczynaja sie od 300zl ja bynajmniej taniej nie widzialem a nie znam w okolicy nikogo kto ma taki silnik jak ja

Panowie, a ja zapytam przy okazji tematu o aparacie zaplonowym. Czy można wymienić jedynie samą zębatkę, czy stanowi ona zintegrowaną część a.z. ? Chodzi o silnik 7A

Co do czujnika Halla to kupilem (orginal dalem na wzor) w Łomiankach pod warszawai jestem calkowice pewine za zaplacilem za niego ok 35 zl. gdzies jeszcze powinienem miec kwit wiec poszukam...


Co do zebatki to mozna ja sciagnac, trzba tylko wybic klin. Zebatki w 2.3 20v byly 2 rodzaje:
-Metalowa (to ta ktora halasuje)
-z plastiku (cicha ale sie szybko zuzywa)

Wiem ze ktos z forum pka80 albo AKP dorobil sobie taka z mosiadzu

Marcys_s pisze:Co do czujnika Halla to kupilem (orginal dalem na wzor) w Łomiankach pod warszawai jestem calkowice pewine za zaplacilem za niego ok 35 zl. gdzies jeszcze powinienem miec kwit wiec poszukam...


Co do zebatki to mozna ja sciagnac, trzba tylko wybic klin. Zebatki w 2.3 20v byly 2 rodzaje:
-Metalowa (to ta ktora halasuje)
-z plastiku (cicha ale sie szybko zuzywa)

Wiem ze ktos z forum pka80 albo AKP dorobil sobie taka z mosiadzu

Czyli tymi metalicznymi odgłosami nie mam się przejmować ??
No i pytanie, czy można te zębatki gdzieś kupić ?? W IC miły Pan stwierdził, że jest to część nie dostępna...

najlepiej dorobic... zdejmujesz stara jediesz do tokarza i jesli zna sie na robocie powinien ci dorobic... Jesli chcesz usunac ten dzwiek (takie rzezenie) to rozbierz aparat i staraj sie dobrac podkladke miedzy te cienkie stalowe podkladki ktore tam sa. Mam zamiar tez to zmienic ale poczekam az bede robil generalke (czyt. na dniach)

Marcys_s pisze:najlepiej dorobic... zdejmujesz stara jediesz do tokarza i jesli zna sie na robocie powinien ci dorobic... Jesli chcesz usunac ten dzwiek (takie rzezenie) to rozbierz aparat i staraj sie dobrac podkladke miedzy te cienkie stalowe podkladki ktore tam sa. Mam zamiar tez to zmienic ale poczekam az bede robil generalke (czyt. na dniach)

Hmm jakbyś się za to zabierał to zrób foto-story, moj ostatnio chałasuje juz nawet na wolnych obrotach

problemem okazal sie czujnik polozenia walu a przy okazji mechanik sprawdzil zebatke na aparacie i okazalo sie ze za bogata to nie jest

U mnie też zębatka hałasowała. Myślałem, że mam metalową. Do czasu aż auto zgasło i nie chciało odpalić. Okazało się, że zębatka musiała być pozbawiona już zęba, może kilku i dlatego rzęziła. Teraz mam drugą, mosiężną, która wcale nie rzęzi. Na początku hałasowała zanim się dotarła.
Co do nie odpalania na ciepłym. Również przez to przechodziłem. Posprawdzałem wszystko co było możliwe (czujnik temperatury z tyłu głowicy, czujnik położenia wału). Winowajcą okazał się Hall. Zamówiłem nowy z ASO, jednak ja u siebie mam stary aparat zapłonowy, a w ASO sprzedają sam HAll do nowego już aparatu który zastąpił stary jako część zamienną chyba w 2001roku.
No więc mając aparat na wierzchu wyczyściłem go dokładnie, odtłuściłem, skasowałem luz wzdłużny podkładkami i teraz jak ręką odjął. Pali ciepły, zimny, letni i gorący.