Forum Audi 80 Klub Polska

Witam. Jestem posiadaczem audi 90 2.3 NG, wersja 133-konna, rok 1990. Od jakiegoś czasu z silnika dochodzą nieprzyjemne stuki, z tym że nie zawsze, na początku występowały sporadycznie a teraz dzieje się tak coraz częściej, bez względu na to czy samochód jest "zimny" czy "ciepły". Gdy auto chodzi na wolnych obrotach pracuje ładnie lecz gdy dodam gazu to wchodzi na obroty a wraz z tym te pukanie, a gdy puszcze gaz to jeszce przez chwilke popuka i przestaje. Stuki te dochodzą najprawdopodobniej z okolicy zaworów. Najgorsze jest to że to puka często ale nie zawsze, więc nigdy nie można przewidzieć kiedy to zacznie pukać. Kiedyś wkońcu zaczęło pukać w momencie gdy jechałem w oklicy autoserwisu to mechanik nie wiedział co może być przyczyną, myślał, myślał i nic nie wymyślił Wysłał mnie do innego mechanika, od razu do niego pojechałem i stało sie najlepsze w momencie gdy zajechałem pod warsztat auto przestało pukać i mechanik nic nie mógł stwierdzić, wszystko grało. Stało się tak kolejne 2 razy że auto naprawiało się niemalże zaraz przed wjazdem na warsztat Nie mam pojęcia co może mu dolegać, jeden z mechaników który nie miał okazji akurat tego posłuchać stwierdził, że tak może pukać "szklanka" w zaworach, która może się podwieszać i pukać. Proszę o jakieś podpowiedzi, może ktoś miał podobny przypadek. Pozdrawiam

najtaniej: wymień olej na lepszy. drożej - wymień popychacze hydrauliczne. Najdrożej - panewki być może się odzywają.... zacznij od zmiany oleju na lepszy. Tylko nie mineralny...

oleju używam półsyntetycznego, wraz z filtrem wymieniany jakieś 7 tys km temu, z tym że zaczeło pukać po zrobieniu jakieś 3-4 tys km od wymiany oleju więc czy to także mogę zaliczać do przyczyn? A panewki 1 mechanik wykluczył ze względu na to że gdyby to były panewki to by ciągle pukało i już dawno auto by stało, bo ja z tą usterką zrobiłem ok 3-4 tys km. Trzeba się zastanowić nad tymi popychaczami hydraulicznymi. Dzięki pozdrawiam

Że tak nieśmiało zasugeruję, może to vacum-pompa się odzywa. :roll:

Vacumpompa, miałem to samo.

Witam. Byłem dziś u innego mechanika akurat jak pukało w silniku i sprawdził że pukanie dochodzi z zaworów i tam będzie szukał przyczyny, wszystko okaże się gdy zostawie mu auto w przyszłym tygodniu do naprawy. Pozdrawiam dzięki za podpowiedzi

a spróbuj sam popychacz pompy podciśnienia przestawić w drugą stronę... podobno to pomaga czasem

Nie wiem, ale miałem kiedyś coś podobnego w innym autku.

Nie chcę Cię straszyć, ale przyczyną pukania w najgorszym wypadku może być pęknięty sworzeń na jednym tłoku lub luz na tulei korbowodu.

Pukanie wtedy może być słyszalne na górze silnika, gdy dochodzi do GMP i wraca, a to
że raz je słychać, a raz nie to dla tego, że pęknięty sworzeń może się obrócić i powstaje raz mniejszy a raz większy luz.

Taka jest moja sugestia, ale mogę się mylić i oby tak było.