Forum Audi 80 Klub Polska

Czy da sie wyrzucic mechaniczny wtrysk i zainstalowac wtrysk elektroniczny z b4 > Czy jest to technicznie mozliwe i jakibylby tego orientacyjny koszt > Moze uznacie to za glupie pytanie ale ciekaw jestem odpowiedzi.

pzdr

Po 1 kolego
_uwaga
Jest to do zrobienia ale musiałbys miec dawce z którego wszystko poprzekładasz. Jeżeli juz bardzo chcesz robic jakies zmiany to zmień na gaźnik, jest duzo łatwiej i napewno duzo taniej.

a co jest nie tak z tytulem ?

chodzi o to czy rezygnowac z gazu czy tez bawic sie w przerobki wtrysku

tak zeby auto wkoncu zaczelo jezdzic bezproblemowo

czy tez moze sprzedac furke i spokoj

chyba będziesz musiał wymienić cały komputer sterujący całym silnikiem bo silniki na wtrysku mechanicznym mają inny a na elektronicznym inny
Teoretycznie patrząc na silniki(jeśli mówimy o tych samych)to są identyczne,
Ale niech sie wypowiedzą koledzy

Jest to jak najbardziej wykonalne, sporo na ten temat jest na forum golfa gdzie do silnika 1.8 16V (KR, PL) zakładali wtrysk digifant. Jest już podobny temat na forum viewtopic.php?t=11782

Ja robiłem taka zamiane w VW z mechanicznego na gaźnik i auto latało bardzo fajnie a i gaz był duzo tańszy.

wszystko się da zrobić tylko kwestia czasu i pieniędzy ...

ale wg mnie jest duuuuzo pracy.
wymiana komputera, wiązki sterującej wywalenie niektórych elementów i dokładanie innych
mechanika i przekładka elementów to małe piwo
natomiast elektryka i okiełznanie tego wszystkiego to co innego

juz były takie pytania na forum wielokrotnie

sam ostatnio miałem dylemat czy wywalić benzyne i a wmontować TDI
dawce bym miał po kosztach od znajomego bo za kompletne auto (tylko buda zmasakrowana ale reszta działa) za 2500zł wiec koszt znikomy ale wg moich obliczen to zajeło by mi jakis tydzień czasu zeby dopracować wszystko
ale wyleczyłem sie z tego

Szykuje się kolejna fekalioplastyka. Czyli jak ominąć mechaniczny wtrysk byle tylko jeździć "pseudo" oszczędnie na "gazie" :lol:
Mimo wszystko powodzenia... <osohozi>

k44761 pisze:fekalioplastyka

w sumie nie znam takiego określenia ale brzmi tak poważnie że aż głupio mi cokolwiek o tym stwierdzeniu sądzić <ok>

a odnośnie taniej jazdy to chyba prościej szybciej i taniej jest wrzucić gaźnik niz przeróbka mechanicznego wtrysku na jednopunkt lub wielopunkt elektroniczny

fekalioplastyka, czyt. rzeźba w gówni* Sorrki za ot.

k44761, Co to ma znaczyc ta twoja feloplastyka ? to ze ten projekt nie wypali czy moze to dotyczy bardziej auta bo ladne to nie jest ,

Poza tym tu nie chodzi tylko o gaz. a bardziej o zmiane auta na lepsze

lepiej wydac pare stowek na przebudowe niz sprzedawac auto za grosze i kupic inne ktore po jakims czasie okaze sie fatalne...