Strona 1 z 1

[B4 2.3 NG + gaz ] Obrotomierz na zero i odcięcie gazu.

: 21 kwie 2009, 20:22
autor: rafidoc
Od wczoraj mam dziwną przypadłość w furce. A mianowicie w czasie jazdy lub na postoju obrotomeirz idzie na zero i elektrozawór zamyka dopływ gazu i silnik gaśnie ( na benzynie nie jeździ już dłuższy czas ) . Instalacja gazowa I generacji i zawsze mam ustawione ręcznie na gaz czyli 0 . Gdy chcę powtórnie zapalić elektrozawór gazu nie chce się włączyć . Czasem to trwa sekundy czasem dłużej , muszę klikać między I a 0 i II . Odłączyłem dziś kable od elektrozaworu na pracującym silniku i gaśnie czyli sprawny. Widzę po kablach że jest połączony z cewką a cewka podobno z obrotomierzem . Masa gazowa czysta i mocno trzyma. Inne kabelki tęż dobrze siedzą .

Co może być grane .

: 22 kwie 2009, 11:47
autor: Kornel
Masz jakąś przerwę w kablach, albo problemy z masą, lub też sam przełącznik benzyna gaz. Poszukaj tutaj problemu na początek.

: 22 kwie 2009, 16:34
autor: Kokolino
Na początek do sprawdzenia czujnik Halla cewka zapłonowa ewentualnie rozdzielacz. Objaw wskazuje na zanik iskry. Dobrze by byłotez sprawdzić kostkę stacyjki.
Może też byc jak pisze Kornel .

: 22 kwie 2009, 20:42
autor: rafidoc
Dziś sprawdziłem przewody na elektrozaworze gazu i na parowniku ( to chyba też elektrozawór ) . Na parowniku jedna wtyczka była zielona . Przeczyściłem i zobaczymy jutro . Dziś przed tą operacją przejechałem 50 km i nic się ni działo . Miejmy nadzieje że to to . Co do gaśnięcia po zamknięciu elektrozaworu to nie jestem pewien bo na benzynie raczej nie ciągnie ale lampek ładowania i oleju przed zatrzymaniem nie widziałem . ( koncentrowałem się nad wolnym poboczem ).