Strona 1 z 2
[90 2.3 NG COUPE] falujące obroty,praca lpg
: 26 sie 2009, 08:31
autor: hakanos007
Witam wszystkich!!mam problem z obrotami w niuni..wiem też ze ten problem już wielokrotnie był opisywany na forum ale chciał bym uzyskac pomoc na wszystkie nurtujące mnie pytania.
jak już pisałem jest to silnik 2.3 ng ke-jetronic.Mam to autko ok 2 tyg,jest po remoncie silnika(pierscienie,szkanki,jeden tłok itp itp)odrazu po kupnie założyłem do niej instalacje lpg 2 gen.mój problem to nierówna praca na bp i lpg.Po wstawieni lpg udałem się do mistrza wtrysków..ustawił mi autko pod analizator spalin(już duza poprawa-ale jeszcze nie to)badał oscyloskopem(iskre,kompresje itp zapewniał ze wszysko jest super)sprawdzał zapłon na koncu sonde lambde-okazało się ze mimo prawidłowego ustawienia mieszanki sonda na mierniku okazywała ż e mieszanka jest za uboga.Jaki wpływ ma sonda na prace tego silnika??czy lpg tez jest w jakis sposób zależny od sondy??
kolejna sprawa to praca na lpg.Gazownik powiedział ze przez pierwsze dwa,trzy zbiorniki mam nie zwracać uwagi na spalanie(aktualnie jest w granicach 20-25 na 100!!!!)i na nierówna prace,oraz gaśniecie silnika przy spadku obrotów oraz na biegu jałowym.
Dodam jeszcze ze oprucz remontu silnika były wymieniane siwece,przewodu WN,kopułka,pale c,czujnik halla,czyszczony silniczek krokowy..
nie mam juz pomysłu co dalej robic.Z góry dziekówka za pomoc
: 26 sie 2009, 10:54
autor: duo
jakie kable kupiłeś ?
: 26 sie 2009, 11:59
autor: hakanos007
nie wiem jakiej były firmy ale napewno nie bosha ani nie championa,ngk tez nie..(kupował to poprzedni własciciel-kolega tuz przed sprzedaża.Z tym że facet który robił pomiary oscyloskopem twierdził ze jest ok(nie znam sie na tym tak dobrze i nie wiem czy mona to tak sprawdzic..)
: 26 sie 2009, 12:08
autor: duo
a przed założeniem gazu wszystko było okey ?? bo rozumiem, że kupiłeś auto po remoncie, poprzedni właściciel dokonał wymian, które wymieniłeś w pierwszym mailu ? problemy z wozem zaczęły się po założeniu gazu czy były jak już kupowałeś samochód ? nawiasem mówiąc w NG samego czujnika halla nie wymienisz - trzeba cały aparat zapłonowy.
: 26 sie 2009, 12:18
autor: hakanos007
tzn przed kupnem obroty tez falowały ale chyba troche mniej.Problemy zaczeły sie nawarstwiać przy wymianie swiec jak znajomy próbował ustawić mechanika na oko...a co do czujnika to wiem ze był kupowany sam czujnik hala w focie
: 26 sie 2009, 12:21
autor: Leszek
duo pisze:w NG samego czujnika halla nie wymienisz - trzeba cały aparat zapłonowy
Ja wymieniałem czujnik Halla w KV i do dziś auto jeździ. NG ma chyba taki sam aparat zapłonowy.
: 26 sie 2009, 22:55
autor: hakanos007
jest jeszcze jeden wątek sprawy.Nie trybi mi czujnik temperatury silnika.Na początku raz zadziałał raz nie a teraz juz wskaznik umarł.Termostat chyba jest ok bo chłodnica sie odpala itp. czy to moze miec wpływ na falujące obroty??i co z tą sondą??
: 26 sie 2009, 23:01
autor: Leszek
A sprawdzałeś szczelność całego ukladu dolotowego oraz okolice silnika krokowego? Może gdzies ciągnie lewe powietrze.
: 26 sie 2009, 23:07
autor: hakanos007
samej gumy od przepływki nie ruszałem ze wzgledu na to ze gazownik wstawiał klapke antywybuchową i twierdził ze uszczelnił wszystko baaardzo baaardzo solidnie.Co do reszty to tak w miare mozliwosci to sprawdziłem i nic nie wykryłem..
[ Dodano: 2009-08-27, 13:49 ]
haaaaalo koledzy...nie zapominajcie o moim problemie!!!
: 27 sie 2009, 15:36
autor: Dregan
mam podobny problem ktory raz znika a raz jest na początku bylo bardzo zle wymiana czujnika cieczy 2 pinowego pomogla co do temp tez tak miałem to ten czujnik 4 pinowy na dole kupiłem za 10 zl na złomie i jest ok teraz mój problem polega na tym ze auto nieraz jest słabe i falują obroty a nieraz samo wejdzie na okolo 1.2rpm ale wtedy jest mocne i ok sadze ze albo zle ustawiona mam przepplywkie lub lapie lewe powietrze na gumie na przeplywce zobacz czy z tylu przeplywki jest szczelnie założona mi niby uszczelnili ale poprawialem sam bo est tam tak ciasno ze często z tylu jest niedociśnięta a takze zresetuj kompa odpinajac aku na 20 min potem odpal i pozostaw do załączenia wentylatora
: 27 sie 2009, 19:09
autor: hakanos007
dziekówka kolego..zastosuje sie do Twoich wskazówek.A powiedz mi jaki wpływ na prace tego silnika ma sonda??
: 28 sie 2009, 13:19
autor: Padre (LDZ)
Taki samo jak we wszystkich silnikach wyposażonych w sondę.
Sprawdza skład spalin, czy paliwo spala się prawidłowo i na tej podstawie komputer dokonuje korekty składu mieszanki paliwowo - powietrznej. Dzięki temu auto jak najmniej pali, ma jak najczystsze spaliny i optymalne osiągi.
: 28 sie 2009, 15:55
autor: Dregan
a moze wie ktos w jakiej pozycji ma być talerzyk przeplywki mój jest na samym dole z jednej strony jest szparka a z 2 nie:P lekko można ja wciskać ale jakby byl na sprężynce i odbija
: 28 sie 2009, 18:41
autor: Padre (LDZ)
Tak dokładnie, ramie przepływki opiera się o taką sprężystą blaszkę. Pewnie po to, żeby była amortyzacja jak zamykasz przepustnice i szalka opada gwałtownie na dół.
Nie wciskaj jej. Waga talerzyka jest tak obliczona, że ta blaszka ma podpierać go na pewnym poziomie.
Ja na sprawdzenie pozycji talerzyka mam taki patent:
Zdejmuje gume zprzepływki i na talerzyku, zaraz przy krawędzi "miski" kłade monetę 20 groszy. Musi to być od strony rozdzielacza. Moneta ma ok 2mm grubości, więc jeśli jest równo z krawędzią miski, to jest ustawione ok.
Oczywiście jeśli ktoś z bardziej doświadczonych kolegów sie ze mną nie zgadza, to proszę żeby mnie poprawił.
Pozdrawiam
: 28 sie 2009, 22:09
autor: Dregan
heh sorki ja jestem zielony w tym temacie wiec sprawdzam ta szczelinę czy jak;] czy na płasko kładę tam gdzie wyżej talerzyk i porównuje do czegoś:P jak możesz wes jakieś zdjęcie i narysuj strzalkie co sprawdzić;]