Forum Audi 80 Klub Polska

Witam mam instalacje lpg II gen w audi jak na chwile obecną chodzi dobrze ,tylko że jest znaczna róznica w mocy poprostu wolniej wkręca się w obroty czy przyspieszenie załonu by pomogło , czy lepiej nic nie ruszać z zapłonem proszę o poradę.

Z LPG z mikserem w NG często tak jest że słabiej się wkręca. Przyspieszyć zapłon troszeczkę można. Ale ja bym nie ruszał. Nie odczujesz dużej różnicy.
Jak długo masz tę instalację?

Do NG gaz nie najlepiej pasuje, ale jak już jest to pomyśl o montażu blosa.

Lepiej nic nie tykaj jak chodzi to się ciesz że chodzi a jak chcesz poszaleć zalej benzyny <:P> bądź zamontuj blosa 8-)

Możesz zaryzykować dodatkowe wyprzedzenie o 3 - 4 stopni . Jak się nie sprawdzi to zawsze możesz wrócić do ustawienia pierwotnego . Tylko bez lampy nie prubuj tego robić .

do takiej pojemności silnika montaż miksera to baaardzo spory kaganiec. W moim przypadku gdy do bmw 320i założyłem blosa po mikserze roznicę poczułem odrazu, w sprincie jak i przyspieszeniu było nieco lepiej. A zapłon to zapłon. Przyspieszając zapłon ryzykujesz szybsze zużywanie sie ukladu korbowego, przyrost mocy może i poczujesz, najprawdopodobniej od tego że silnik zacznie dzwonić jak szalony - ja osobiście odradzam.

Pół roku jest już gaz gazownik mi mówił że lepeij nic nie ruszać , też właśnie myślałem o założeniu blosa. Najbardziej jest czuć muła
podobciązeniem jak jazda z przyczepką załadowaną wtedy rozpędznie na dwójce czy trójce trwa i trwa . Na benzynie jest mocniejszy ale przed montażem to była rakieta .

Ja w moim poprzednim aucie miałem przyspieszony zapłon o kilka stopni bo praktycznie cały czas jeździłem na gazie a jak wiadomo gaz nieco dłużej się zapala.
Tylko że tam miałem gaźnik i regulator wyprzedzenie zapłonu był podciśnieniowy+odśrodkowy. Nie wiem czy w NG nie ma czujnika położenia wału i komputer sobie tego przestawienia nie skoryguje albo całkowicie przestanie chodzić...

Ja sobiscie nic bym nieruszal z tego wzgledu ze jak cos sie stanie to potem moga byc duze koszta naprawy . Jak chodzi dobrze i równo to zostaw. A najbardziej to odczuwa się spadek mocy powyzej 4000tys obr.

o jakich wy stratach mocy mówicie?zrobiłem 40tys na LPG,benzyny uzywam w wiekszych miastach do jazdy po światłach i w razie jak ktos mnie wkurzy,a tak to LpG i nie mogę powiedziec że auto się nie wkreca powyżej 4000,od tylu to się zycie zaczyna :mrgreen:

wtedy rozpędznie na dwójce czy trójce trwa i trwa

może masz jakąs dziwna skrzynie,bo u mnie trojka to najbardziej optymalny biegi bo jak to mawiają bez problemu 40 jak i 140 i długo czekać nie muszę,na jedynce nie mam takiego przyspieszenia jak na 3

niemowie ze jest to bardzo odczuwalny spadek ale juz 5 biegu bo na nizszych to tak jak mowisz jest ok

chcecie w 101% procentach sie cieszyć mocą i przyjemnościa z jazdy jaką daje NG to nie gazujcie tego i nie bedzie problemów,ja jak mialem zakładać LPG to wiedzialem czym to pachnie i byłem gotowy na różne nie spodzianki,ale pomimo tego dąze do celu żeby instalacja gazowa w moim aucie chodziła jak należy

A co sądzisz o tym blosie??

sam mam,od razu wychodziłem z założenia ze jak gaz to tylko blos,albo dwa mixery,został blos i auto ma trochę życia,mułem to napewno jego nazwać nie mogę

Człowiek kóry załozył mi blosa zaczol sam teraz szukać do swojego auta,bylo trochę problemów i tak dalej ale jak się blos zestroił to jest ładnie

a jak rozwiazałeś problem z tą guma przeplywomierza masz moze jakies zdjecia??