Forum Audi 80 Klub Polska

Witam
Mam problem
Ciężko czasami odpalić (trzeba gaz wcisnąć i długo kręcić)
Nie chce w obroty wchodzić jakby się dławił
wolne falują od 500 do 1200

niedawno nabyłem i nie mam pojęcia co może być
Pozdrawiam i liczę na szybką poradę-pomoc

Uroki Lpg.
Mogą być do wymiany świece,przewody wysokiego napięcia, kopułka lub palec. Zobacz czy przewody nie iskrzą w nocy jak tak to do wymiany. Złe podanie gazu wymaga od tego silnika jak największej iskry żeby to jakoś chodziło, możesz na próbę zmniejszyć przerwę na świecy.
Następna sprawa może szwankować silnik krokowy. Mam instalacje lpg i przezywałem w życiu mojej 90-ki podobne motywy.

Gazu nie ma i nigdy nie było w tym samochodzie
Dziś już nie chciała wogóle odpalić dopiero jak postała parę godzin i się namyśliła odpaliła
:cry:

Nie wiem czemu myślałem że masz gaz
Posprawdzaj te kable i elektrykę, dobrze by było wymienić parę rzeczy.
Moja 90-ka czasami ma podobne fochy z odpaleniem, tak 1/50 odpaleń.
Jeśli nie chwyci za pierwszym razem, to wychodzę z auta czekam 2 min i pali.
Prawie zawsze.
A ona faluje ci na obrotach czy się zawiesza na jakiś obrotach.

teraz już nawet nie ma wolnych tyko gaśnie
coraz bardziej zaczyna mnie wnerwiać

pierwsze co sprawdził bym czy jest iskra jeśli jest iska to przyczepił bym się do wtrysku sprawdź czy żadne podciśnienie ci nie spadło lub czy któryś waz nie jest pęknięty guma rozdzielacza może być tez uszkodzona jeśli nie będzie to szczelne to będzie silnik wariował nie leci ci z rozdzielacza benzyna sprawdź tam dokładnie tam jest takie coś przykręcone do rozdzielacza nie wiem jak to się nazywa jest to na dwie śrubki przykręcone do rozdzielacza i kostka w to wpięta sprawdź czy pod spodem benzyna nie leci u mnie była taka akcja ze leciała z tego benzyna bo były o ringi uszkodzone kupiłem w serwisie nowe 15zl sztuka i wymieniłem bo mi odpalił na chwile i gasł

Iskra jest świece nie zalane bocha
i nie mogę już odpalić
czasami się udaje ale żadko

reddragon4X4, posprawdzaj wszystkie przewody,być może gdzieś któryś jest dziurawy i układ dostaje lewe powietrze.Sprawdź także nastawnik ciśnienia na rozdzielaczu.

dzisiaj odłączyłem akumulator
i po podłączeniu jakby się unormowało przynajmniej bez problemu odpaliłem.
Teraz jeszcze takie jedno pytanko a mianowicie z kąd komp bierze sygnał spalania bo pokazuje mi ponad 50litrów na 100km cały czas

reddragon4X4, sygnał spalania pochodzi ze sterownika silnika.Znajduje się on pod schowkiem pod nogami pasażera.Pin spalania nr.10.O to Ci chodziło?

o i tutaj już mam zamieszanie
Ktoś mi mówił że z sondy idzie sygnał
Narazie wymienię sondę i zobaczymy co będzie (na przyjść na dniach)

reddragon4X4, nie wiem czy o to Ci chodziło stąd wcześniej zapytałem.Mówisz o sondzie-jeśli sonda będzie uwalona to podczas jazdy auto będzie bardzo dużo palić.To taki podstawowy objaw.Poszukaj na forum bo było sporo tematów odnośnie Twojego problemu,spalania,sondy itp w NG.

reddragon4X4, poczytaj na spokojnie forum , ng jest rozwałkowane.

Układ zapłonowy podobnie jak szczelność dolotu to na początek.

Następnie silniczek krokowy , wtryskiwacz rozruchowy i górny czujnik temp.silnika.

Położenie spoczynkowe klapki spiętrzającej do kontroli.

Poczytaj na spokojnie na forum jak rozpracować w/w tematy.

pali to w rzeczywistości około 10-11l. ale powyżej 4tys obr słabnie (czasami nawet szarpnie)
czytam i czytam i nic konkretnego znaleźć nie mogę

Witam, znajomy z garażu też na 2,3NG i mówi, że nie pali, paliwko jest, świecie, kable etc wszystko bangla, pompka paliwo daje, ale coś właśnie znajomy mówił o rozdzielaczu i czy to może być ten nastawnik o którym napisał luk448 :?: :

luk448 pisze:reddragon4X4, posprawdzaj wszystkie przewody,być może gdzieś któryś jest dziurawy i układ dostaje lewe powietrze.Sprawdź także nastawnik ciśnienia na rozdzielaczu.

Autko w ogóle nie chce zapalić, nie bardzo wiedziałem co poradzi,ć, bo z tym silnikiem nigdy nie miałem do czynienia, podpowiedzcie coś... :idea: