Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Toczę już długi bój z reaktywowaniem benzyny w moim NG (najprawdopodobniej po strzale bo talerzyk był już klepany). Dotychczas wymieniłem pompę paliwa, regulator ciśnienia, pęknięty przewód od regulatora do rozdzielacza, wyczyściłem bak, filtr paliwa przy baku, przewody paliwowe, i doprowadziłem paliwo do rozdzielacza wtrysków. Po odkręceniu wtrysków od rozdzielacza benzyna nie wydostawała się z rozdzielacza. Rozkręciłem więc rozdzielacz zgodnie z instrukcją http://audi200tq.dzs.pl/uklad-paliwowy/ ... cz-paliwa/. Okazało się że tłoczek w rozdzielaczu był zablokowany. Po odblokowaniu myśląc że jestem już w domu, złożyłem wszystko do kupy. W dalszym ciągu benzyna z rozdzielacza nie wychodzi na wtryski natomiast pokazała się na wtryskiwaczu rozruchowym. W rozdzielaczu w miejscu gdzie podłączony jest wtrysk rozruchowy nie ma żadnych dysz i sprężynek. Jest tylko dziurka, a tam gdzie są podłączone wtryski są jakieś dysze i sprężynki. Podejrzewałem niedrożność dysz ale jak dmuchnąłem kompresorem w miejsce gdzie dochodzi paliwo do rozdzielacza to wychodziło na wszystkie 5 dysz i dziurką wtryskiwacza rozruchowego.
Zostały mi już tylko ciśnienia, bo klapa przepływomierza chodzi lekko i bez przycięć.
Więc:

1. Jakie ciśnienie powinna podawać pompa paliwa
2. Jakie ciśnienie powinno być przed rozdzielaczem
3. Jakie ciśnienie powinno iść na wtryski

A przy sprawdzaniu rozdzielacza czy wychodi z niego paliwo podniosłes klapke spietrzajaca, jezeli nie to paliwo nie pójdzie na wtryskiwacze, musisz ja lekko uniesc i wtedy sprawdzic czy pod paliwo do wtryskiwaczy.

Ewentualnie palcem nacisnąc na tłoczek, a auto zostawic na zapłonie (nie odpalac) - po przekręceniu kluczyka powinno byc slychac pompke paliwa przez kilka sekund jak robi ciśnienie.

WOJTEK26 pisze:A przy sprawdzaniu rozdzielacza czy wychodi z niego paliwo podniosłes klapke spietrzajaca

Tak. Jak się klapy nie podniesie to tłoczek w rozdzielaczu nie opadnie i nie otworzy paliwa na wtryski.

Ponawiam pytania o ciśnienie

Przy podoszeniu klapy tłoczek sie podnosi otwierajac dopływ paliwa to tak na marginesie. Skoro tłoczek sie nie zacina pozostaja zaworki w górnej czesci rozdzielacza ewentulanie gdzies w rozdzielaczu zapchany jest kanał doprowadzajacy paliwo do tłoczka. Czy po napompowaniu paliwa czujesz opór podnoszac talerz czy nie

WOJTEK26 pisze:Przy podoszeniu klapy tłoczek sie podnosi otwierajac dopływ paliwa to tak na marginesie.

No tak

WOJTEK26 pisze:Skoro tłoczek sie nie zacina pozostaja zaworki w górnej czesci rozdzielacza ewentulanie gdzies w rozdzielaczu zapchany jest kanał doprowadzajacy paliwo do tłoczka.

Jak pisałem wcześniej. Po złożeniu rozdzielacza jak dmuchnąłem kompresorem w dziurę gdzie jest doprowadzane paliwo to wylatywało wszystkimi 5 dyszami i otworem wtyskiwacza rozruchowego. To chyba znaczy że kanaliki nie są pozatykane.

WOJTEK26 pisze:Czy po napompowaniu paliwa czujesz opór podnoszac talerz czy nie

Nie czuje żadnego oporu - chodzi bardzo lekko. A mam czuć opór jak napompuje paliwa?

Dziś rano zauważyłem że pompa paliwa przestała się odzywać po włączeniu zapłonu. Dziwne bo pompa jest nowa (firma Hart). Więc teraz wygląda na to że pompa padała i nie robiła odpowiedniego ciśnienia. Co ty o tym sądzisz Wojtku. Wiem że ciśnienie paliwa jest bardzo ważne ale dalej nie wiem jakie powinno być? Cholera - powoli tracę nadzieje.

Nadal ponawiam pytania, może ktoś wie?
1. Jakie ciśnienie powinna podawać pompa paliwa ?
2. Jakie ciśnienie powinno być przed rozdzielaczem ?

pompa daje 6 bar. przed rozdzielaczem tyle też powinno być. regulator powinien regulować na 4 bary na wtryskiwaczach.

edit: regulator wg http://www.eter-mot.com/default.asp?kat ... pro=447256 reguluje na 3 bar.

Mówisz że pompa się nie odzywa z tego co wiem to jest to normalne jeśli paliwo nigdzie nie wylatuje np.wtryskiwaczami. Bo paliwo teraz jest w przewodach i ciśnienie blokuje pompe. Za nim kupisz nową pompe to poluzuj przewód paliwowy. powinno wylecies paliwo pod dużym ciśnieniem i pompa znów powinna działać . W sumie to też mam podobny problem tylko ze u mnie kwestia tkwi w elektryce

Dziękować dziękować.

Jezeli pompa napompowałaby paliwa to powinien byc wyczuwalny lekki opór na klapie, skoro pompa nie pracuje to padła i dlatego nie podała paliwa. Firma Hart to słaby zamiennik wiec nic dziwnego jezeli padła.

U mnie jest tak że jak zgaszę rozgrzane auto i odczekam z 5-10 min to już nie chce zapalić, paliwo do rozdzielacza dochodzi, ale dalej już nie puszcza. A jak rozdzielacz nie puszcza to znaczy że klapka w przepływce się nie podnosi, a to znaczy że......, hmm no właśnie co?

Co do pompy paliwa to padła, ale nie dlatego że słaba tylko zaprało sito jakimś mułem. Nie wiem kompletnie skąd się mógł wziąć w baku, ponieważ cały bak przed założeniem pompy był myty - i to własnoręcznie a nie przez kogoś więc mam pewność. No nic bak do czyszczenia jeszcze raz i prawdopodobnie ciśnienie na pompie było słabe bo sitko wstępne było zatkane na amen. Walczymy dalej. Jak dojdę co było to dam znać.

też mi się zatkało raz w baku sitko - też myłem bak. Powodem był syf w paliwie. Temu sitku naprawdę dużo nie potrzeba.

Wiecie może co jest odpowiedzialne w moim silniku za utrzymywanie ciśnienia paliwa po zgaszeniu auta?

Tak ja pisałem dam znać co było.
Więc problemem okazała się pompa paliwa którą przeczyściłem i oddałem na gwarancję. Przyszła nowa oczywiście także firmy HART, która niestety dawała 4 bar ciśnienia. Okazało się że to za mało. Po podmianie pompy na używanego Pierburga o dziwo odpalił na benzynie od strzała. Strasznie nierówno chodził ale nie ma się co dziwić, nie miał gumy na przepływomierzu a ja palcami trzymałem klapę spiętrzającą na czuja. Dalej to już tylko regulacja wychylenia klapy i usuwanie przedmuchów na dolocie. Walczymy dalej i pozdrawiam wszystkich fanów.

To prawda Firma HART to słaby zamiennik i NIE POLECAM. Lepiej używany oryginał.

[ Dodano: 2010-07-09, 10:18 ]

krzA6 pisze:Wiecie może co jest odpowiedzialne w moim silniku za utrzymywanie ciśnienia paliwa po zgaszeniu auta?

Nie ma urządzenia które utrzymuje ciśnienie po zgaszeniu silnika. Nadmiar ciśnienia jest cofany do baku (czyli jak pompa paliwowa nie pracuje to ciśnienie wraca paliwo do baku). Paliwo w przewodach zostaje ale już nie pod tak dużym ciśnieniem.