Forum Audi 80 Klub Polska

Witam wszystkich,w mojej Audi z 1994r 2.300 benzyna są dwie chłodnice wody duża i mała,chodzi mi o tą małą z przodu przed silnikiem,gdzie można ją dostać bo w salonach cena jest kosmiczna,może ktoś się gdzieś spotkał z nią przy okazji.

na allegro jest często. Średnia cena to 150 zł.

W mojej chłodnicy 30% wykruszyła się już miedź,ostatnio zaglądam na allegro nie mogę na żadną trafić,w każdym razie dzięki za odpowiedź

Maniek603, popatrz na allegro za autami na części to trafisz

Tą chłodniczkę jest bardzo trudno dostać w bardzo dobrym stanie, sporadycznie zdarza się że ktoś wystawi na allegro. Ja dzwoniłem do wielu gości z częściami do audi 80 przeważnie już nie mają albo w takim stanie że nie warto kupować.
Mi udało się taką kupić wczoraj na allegro za 125zł gościu napisał że wstanie idealnym no zobaczymy na zdjęciach wygląda w miarę dobrze.

Ja mam za 160 zł jak przyjdzie to będe się cieszył albo płakał,w każdym razie za granicą nówkę można było w tamtym roku dostać koło 600zł,w naszych salonach dużo więcej,najciekawsze jest to że o wiele większa kosztuje dużo mniej

Miałem ten sam problem. Ale udałem się do fachowca i dorobił ją za jakieś, już nie pamiętam, 200 zł. z montażem.
Mamy takiego fachmana w warszawie.

Trzeba sobie jakoś radzić kolego Herbert w tym naszym kraju,tu posklejać polutować jak się da abo używkę i znowu trochę jeżdżenia będzie,za granicą to by się tak nie babrali tylko serwis i nówka,w 2000r byłem w Holandii widziałem w jakim super stanie Audi 80tki gniotą na prasie,naprawdę u nas jeszcze wiele,minie żebyśmy im dorównali,krótka piłka mają kasę to po co naprawiać.

Kumpel jakiś czas temu kupował na allegro ze sklepu , zapłacił 600 zł za nówkę tylko że zamiennik.

Ja swoje cacuszko trzymam bo lubię jak dogniatam 160 i dalej i wiem z czego się składa. Sam staram się utrzymać autko w takim stanie że jak ktoś ogląda to zaraz pyta czmu nie pomaluję, ale kiedy wsiądzie to już wie, nie maluję bo dusza jest najważniejsza. A takie nowo wystukane, jeśli nie Ja stukałem to tylko jest podobne. Cały sznyt w tym aby dopieścić dopracować i wiedzieć co tam gra pod maską. Jak mam problem to szukam rozwiązania, a jak zagra to nic nie daje takiej frajdy.
To lepsze od seksu, no chyba że seks na tylnej ławce, albo na półce spojera.

Z silnikiem 2.300 i klimą audiki 80 miały dwie chłodnice wody dużą schowaną za chłonicą klimy i małą przed silnikiem coś 29cm, na początku tematu jest na zdjęciu,albo tu masz szkic też

..ja również od dawna poszukuje takiej chłodnicy i już nawet myslałem aby ją pominąć.Co myślicie o tym pomyśle??dodam że moja niunia ma klimkę

Znajomy małą chłodniczkę usunął,węże połączył ze sobą,różnica taka że w jeździe miejskiej temperatura wody była parę stopni większa,na dłuższe trasy nie było widać różnicy,gdy kupił lepszą ponownie założył tą małą,gdyby chłodnica od klimy nie przysłaniała tej większej od wody to pewno mała była by zbędna,spotkałem audi 80 bez klimy i miała założone fabrycznie dwie chłodnice wody,tak że lepiej nie ryzykować bo przy upałach jak dziś w niedziele może nie wystarczyć jedna chlodnica.

Fakt że można tak jeźdxić, ale jak słusznie kolega zauważył w te upały może jej braknąć. Trzeba jednak pamiętać żeby nie zaślepić węży tylko je połączyć tak aby woda krążyła bo będzie kiszka. Ta mała chodzi w małym obiegu od silnika, bez termostatu, jak się nie odpowietszy to będzie gotować silnik i wystrzeli węże.

mam taką chłodniczkę na sprzedaż tylko troszeczke wyglada jakby była uszkodzona, ale nie cieknie po zalaniu wodą... jak cuś to PW oddam za śmieszne pieniądze <ok>