Forum Audi 80 Klub Polska

Witam serdecznie klubowiczów.
Mam problem z moim NG a mianowicie bierze olej
mierzyłem kompresje i na 4 cylindrach ma 12-14 natomiast na 5 cylindrze jest 11 (pierścionki raczej w porządku)..
Podejrzenie padło na uszczelniacze zaworowe więc wymieniłem tylko to no i jeszcze uszczelke pod głowicą, nowy olej, filtr i świece.. Wczoraj odebrałem go z naprawy i jest jeszcze gorzej jak było kopci jak z komina ale nie śmierdzi juz olejem tylko spalenizną.. Co to może być może ktos wie?? Z góry dzięki za odpowiedzi.. Pozdro 8-)

Co do kopcenia no to tylko pierścionki przychodzą do głowy. Ale jak ciśnienie masz dobre to może odma ci się zatkała i pieni olej w silniku. Wtedy przez pierścionki zawsze coś przejdzie i może śmierdzieć. Ja chodź miałem ok 12-11 na każdym baniaku jak mi się odma zatkała to brał olej (litre na 1500-1000km) i wypluwał przez rurę wydechową. Trochę kopcił ale nie dużo.
Sprawdź jeszcze czy nie masz oleju w wodzie (to by świadczyło o uszczelce).

Przeczyść całą odmę, wsadź paluch w blok silnika i wygrzeb ten "smalec" który tam zalega.

_uwaga

Kopci jak na niebiesko czy na biało ? Uszczelke pod głowica zrobiłes uszczelniacze tez troche dziwny objaw.czy z pod korka od wlewu oleju do silnika jest sucho ? Cięzko powiedziec co to trzba na zywo obrjrzec to cos
[/b]

Uszczelke pod głowicą robiłem więc to odpada a dym jest biały i śmierdzi spalenizną..
Ale słuchajcie wróciłem dziś z pracy i postanowiłem jeszcze raz zobaczyć co z tym moim NG.. Po odpaleniu zakopcił na niebiesko i to nawet soczyście ale później już nic zero zakopcenia.. no może troszeczke.. Sprawdzałem przy ostrym ruszaniu i przy ostrej redukcji biegów i nic.. Odstawiłem samochód na parking postał może z 30 minut znów go odpaliłem i znów zaczął kopcić potem znów postał troche i znów po odpaleniu zaczął kopcić pojeździłem troche i przestał wydaje mi sie że przepala jeszcze ten cały syw i stary olej i dlatego tak kopci no i pewnie przydałoby sie wymienić te pierścienie i tak jak napisał kolega arekkrosno może też to być ta odma.. Zapomniałem dodać że wlałem audicy do sreducha 3 doktory to też może przepala jeszcze..

Jak chcesz się pozbyć szybko silnika lub sprzedać auto to doktory będą dobrym rozwiązaniem.

Miałem taki zamiar zaraz po jej kupieniu ale opamiętałem sie i postanowiłem ją jednak zrobić :->

Myślę drogi Marianie iż wybór jest oczywisty 8-)
Teraz jeździsz na świeżym oleju więc zostają tylko pierścienie.
Życzę wytrwałości.

:mrgreen:
<ok>

moim zdaniem pierscionki do wymiany 11,12 to troche malo. jak ja badalem cisnienie ,to mialem prawie 15 .

No nie pozostało mi nic innego jak tylko poczekać do końca miesiąca na wypłate i ruszyc do sklepu po pierścionki

A może zacząć od prostej sprawy--regulacja.
W mojej wystarczy lekko przepływką ruszyć to kopci jak opętana.

jak mierzyles cisnienie? bo to duza ruznica w rezultatach, aby zajechac ng trzeba duuzo butowac wiec moze zeczywscie sklad mieszanki do sprawdzenia,

no ale co ma ciśnienie do pierścieni olejowych?? Jak dla mnie to jakoś mi to na pierścienie nie wygląda, no ale ciężko mi też uwierzyć, że uszczelniacze zostały źle założone.
Jaki jest kolor tego dymu wkońcu? niebieski czy biały? co znaczy, że śmierdzi spalenizną? spalenizną czego?

Zapach - coś przypalonego, dym biały. Kasza jest w zbiorniczku wyrównawczym. Uszczelka Reinza więc to nie jest lipa, głowica była planowana... jakieś propozycje ?

rejdzik pisze:Kasza jest w zbiorniczku

wymienić uszczelkę. Jeśli była robiona naprawdę niedawno, spróbować dokręcić głowicę, ułożyć ją od nowa.