Strona 1 z 1

[90Q b3 NG] Dławi się przy gwałtownym dodaniu gazu.

: 13 cze 2011, 22:03
autor: kepasus
Tak jak w temacie dławi sie na benzynie jak dodam gwałtownie gazu a nasępnie zaczyna przyspieszać tzn przyspieszanie żwawe tym autem jest kłopotliwe ale tylko na benzynie (LPG jest ok). Po zmianie biegu i kolejnym wciśnięciu pedału gazu znowu przez chwilę się dławi i zaczyna przyspieszać.

Czujnik 2 pinowy odpada - wymieniałem na ori
filtr paliwa wymieniony na nowy
pompa sprawna
przepływkę regulowałem i daje efekt na jakiś czas potem jest to samo.
zimny silnik czasem ma kopa jak 150 a ciepły troche słabszy mi się zdaje ale to też nie jest reguła. poza tym czasami mu cos odwali i jest całkiem spoko. nie dławi i przyspiesza jak trzeba. Czasami też gaśnie i nie reaguje na dodawanie gazu tzn po odpaleniu pochodzi jakiś czas np 1 min i zaczyna gasnąć spadają powoli obroty aż gaśnie. dodanie gazu powoli nic nie daje jedynie wdepnięcie pedału do podłogi. nagle ożywa i płynnie wkęca się na obroty - puszczę i znowu gaśnie.

Chciałem więc zapytać czy:
Potencjometr przepływki może być za to odpowiedzialny?
regulator ciśnienia paliwa ten podciśnieniowy?
nastawnik ciśnienia paliwa elektroniczny?
nieszczelny dolot? (to też raczej odpada)
Delikatna nieszczelność głównego przewpdu paliwowego podającego paliwko na wyżej wymieniony podciś reg ciśnienia paliwa?
możę inne pomysły?

z góry dzięki za pomoc

: 14 cze 2011, 00:09
autor: krystek
Sprawdz sonde:)

: 14 cze 2011, 01:53
autor: kepasus
spoko fajnie i w ogóle ale skoro sonda to może kat jest przypchany i sonda głupieje? poza tym jak to ona to czemu są różne obiawy w zależności od humoru? i dlaczego czasem jest w miare dobrze?

: 14 cze 2011, 06:25
autor: LU CASH
Tez tak miałem w 2.0 16v i okazalo się że jedna świeca nie domagała(brakowalo iskry),zmieniłem świece,a oprócz tego sonde zmienilem i kata wyciąłem.I jak ręka odjął

Odepnij sonde i się przejedź.Na pewno będzie różnica.

: 14 cze 2011, 20:00
autor: Abbas
Jeszcze sprawd czujnik stukowy bo on może sie konczyc u siebie tak miałem ze sarpał i nie jechał na wyzszych obrotach.Po wymianie odzyskał n owe zycie.

: 14 cze 2011, 22:22
autor: SzymekB
Ja bym tez nie wykluczał tak do końca tej nieszczelności......

Jaką masz instalacje, chociaż na gazie dobrze chodzi ???


No i tą sonde również spróbował bym odpiac.... i się przejechac na odpiętej.....

: 14 cze 2011, 22:56
autor: karol89
A ja podejrzewał bym pęknięte oringi w rozdzielaczu paliwa...Miałem podobnie u siebie w JN tylko ja nie mam LPG. Oringi popękały ze starości i zalewało silnik (za duża dawka paliwa) A nie zaobserwowałeś kolego większego zużycia paliwa już wcześniej i czy teraz po odpaleniu na benzynie nie przykopca na czarno po dodaniu gazu?

: 14 cze 2011, 23:05
autor: kepasus
nieszczelności w 100% sie nie da wykluczyć ale raczej to nie to. Na gazie smiga dobrze, a nieszczelność to raczej wpływa na zasilanie gazem.

Sonde sprawdze w piątek jak wróce do domu i napisze jakie efekty.

Kata mam zamiar się pozbyć bo na liczniku 270tys km czyli realny przebieg moze być i 370 jeśli ktoś wczesniej cos kręcił. Wniosek z tego taki że kata tam juz nie ma. Pewnie się rozsypał albo jest zapchany.

zastanawia mnie tylko ten nastawnik ciśnienia i regulator ciśnienia. dokladniej mi chodzi o to:

Obrazek

nie psuje czegoś... tzn z tego co wiem ten po lewej ma w środku zawór regulowany podciśnieniem dolotu... jak szybko dodaje gazu to się nie zdąży otworzyć... a ten drugi (po prawej) to nastawnik ciśnienia (z tego co kojarzę) i tu pytanie czy on nie głupieje i skąd ma sygnał. jeśli z sondy to w sumie jej odłączenie by pomogło.

: 14 cze 2011, 23:13
autor: karol89
To co zaznaczyłeś na foto to nagrzewacz fazy paliwa. Jest zależny od sondy ale bardziej na jego pracę wpływa czujnik temperatury płynu chłodzącego który daję sygnał do sterownika czy silnik jest zimny i ma podawać więcej paliwa czy jest rozgrzany i ma podać mniej paliwa za pośrednictwem nagrzewacza fazy.
W nim znajduję się elektrozawór sprawdź czy do nagrzewacza fazy paliwa dochodzi zasilanie bo widzę że tam jakieś izolowanko było :-P

: 14 cze 2011, 23:27
autor: kepasus
ti izolowanie jest juz naprawione i dochodzi zasilanie bo w momencie odłączenia jest reakcja silnika

: 14 cze 2011, 23:32
autor: karol89
Hmm skoro piszesz że czujnik 2 pinowy wymieniłeś to tak jak pisałem wcześniej pozostają oringi w rozdzielaczu paliwa. Popękały z pewnością ze starości.
Jeden kolega na forum miał taki sam problem tylko w 3A jak dobrze pamiętam i winą były oringi.

: 14 cze 2011, 23:42
autor: papaj
a u mnie podobny problem, jak postał na wolnych chwile to po dodaniu gazu szarpie a na pb w ogole nie trzyma wolnych, okazało sie ze lewy luft sie dostawał przez pekniete kolanko pod kolektorem ssącym