audi[ b4 2.3Ng] Gaśnie przy wysokich obrotach
: 05 mar 2012, 18:01
Witam wszystkich,
pisze bo mam problem z moim autkiem. Byla zima jeździło sie wolniej i wszystko grało.Przyszła wiosna i chciałoby się troszkę depnąć w pedał gazu a tu niespodzianka:po wkręceniu silnika na wyższe obroty-4000 i wiecej samochód mi gaśnie i nie moge go odpalic przez 2-3min po czym pali od strzała i jade dalej ale juz spokojnie. Zastanawiam sie co to może być?czujnik halla?Ostatnoi uszczelnilem dolot ale na wolnych obrotach na ciepłym silniku minimalnie drga mi wskazowka.
Prosze o pomoc
[ Dodano: 2012-04-02, 19:54 ]
Witam wszystkich. W związku z tym ze nikt nie potrafił mi pomóc sam sie zabrałem do roboty. Po konsultacjach z moim mechanikiem okazało się ze walniety jest moduł zapłonowy który już wymieniłem na nowy ale został jeszcze aparat zapłonowy, który ma luz na ośce. Aparat jest juz zamówiony i czekam na dostawę wiec po wymianie napisze czy problem zniknął.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-06-23, 18:49 ]
witam,
po wymianie aparatu okazało się, że problem zniknął. Przyczyną były luzy na aparacie zapłonowym. Pozdrawiam
pisze bo mam problem z moim autkiem. Byla zima jeździło sie wolniej i wszystko grało.Przyszła wiosna i chciałoby się troszkę depnąć w pedał gazu a tu niespodzianka:po wkręceniu silnika na wyższe obroty-4000 i wiecej samochód mi gaśnie i nie moge go odpalic przez 2-3min po czym pali od strzała i jade dalej ale juz spokojnie. Zastanawiam sie co to może być?czujnik halla?Ostatnoi uszczelnilem dolot ale na wolnych obrotach na ciepłym silniku minimalnie drga mi wskazowka.
Prosze o pomoc
[ Dodano: 2012-04-02, 19:54 ]
Witam wszystkich. W związku z tym ze nikt nie potrafił mi pomóc sam sie zabrałem do roboty. Po konsultacjach z moim mechanikiem okazało się ze walniety jest moduł zapłonowy który już wymieniłem na nowy ale został jeszcze aparat zapłonowy, który ma luz na ośce. Aparat jest juz zamówiony i czekam na dostawę wiec po wymianie napisze czy problem zniknął.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-06-23, 18:49 ]
witam,
po wymianie aparatu okazało się, że problem zniknął. Przyczyną były luzy na aparacie zapłonowym. Pozdrawiam