Strona 1 z 1
[2,3 ng ] zmiana parownika
: 07 maja 2012, 20:03
autor: kriszwm
jak w temacie . jade po kosztach prawie nowy nie za duzy parownik z tym ze w tym co mam jest kompensacja tj. 2 weże z miksera 1 z pokretlo regulacja ukochana a 2 ów kompensacja na która nie mam wejscia w nowym parowniku. czy wystarczy zaślepić i bedzie to fafać? z góry dziękować ;]
: 07 maja 2012, 20:11
autor: sebko79
Ja tez jestem po zmianie parownika w 2,3 NG ale z malego 100HP na 140HP mniejszy byl nie wydajny i najmniejsze spalanie jakie wdalo mi sie osiagnac w mieszanym cyklu oscylowalo w okolocach 13,6LPG/100Km teraz nie dotyka 13LPG/100Km i praktycznie nie ma odczucia po przelaczeniu sie z Pb na LPG pod pedalem gazu a ta rurka ktora chcesz zaslepic moze byc od samoregulacji membrany w parowniku moge sie mylic ale u mnie trzeba bylo dolozyc wlasnie bo w mniejszym bylo takie rozwiazanie.
: 07 maja 2012, 20:40
autor: kriszwm
dolożyć wejście do parownika na kompensaje skoro go niema a mikser posiada taka opcje... dobrze rozumiem. jezeli to objasnij cos wiecej ...
: 15 paź 2012, 15:26
autor: tomii11
kolego ja tez mam dodatkowy wężyk od podciśnienia jak chcesz zmienić parownik musisz miedz tez z tym podciśnieniem
: 15 paź 2012, 20:40
autor: adi87
Generalnie do każdego parownika można dorobić króciec na kompensację, wystarczy na pokrywie zaślepić najlepiej zaspawać otworki małe i wywiercić duży otwór w który wpasujemy kawałek rurki na to wąż i bangla

: 15 paź 2012, 22:50
autor: PICEK1
Tak jak kolega adi87 napisał,,,kompensacja musi być bo będą falowały obroty.
: 15 paź 2012, 23:23
autor: miron72
Chyba nie do końca tak napisał, a kompensacja ma jednak nieco inne zadanie niż zapobieganie falowaniu wolnych obrotów

Nie zawsze zresztą jedno.
: 16 paź 2012, 18:55
autor: adi87
Wydaje mi sie ze kompensacja ma na celu przede wszystkim zapobieganiu zalewania silnika gazem. Specem nie jestem ale cos tak kojarze
: 16 paź 2012, 20:40
autor: miron72
Najczęściej stosuje się ją chyba w celu wyeliminowania gaśnięcia auta na "dojazd do skrzyżowania", klin wtłoczonego pędem auta powietrza przy zamkniętej przepustnicy "podpycha" poprzez kompensację membranę reduktora od strony tyłka nie pozwalając na zamknięcie dopływu gazu przy znikomym podciśnieniu w dolocie.
Również kompensację stosuje się jako współdziałająca z podciśnieniem dolotu dodatkowa "sprężyna" tejże membrany, gdy parownik nam zalewa. Mając wówczas silne podciśnienie z prawidłowej strony membrany i niższe, częściowo je rekompensujące z drugiej w pewnych określonych przypadkach możemy łatwiej wyprowadzić skład mieszanki.
Przy sporej dozie wyczucia i doświadczenia, również przy znajomości przebiegu spalania(nawet AFRka w kabinie, że o hamowni nie wspomnę) przy pomocy doboru rozmiarów, miejsca wpięcia kompensacji można poprawić działanie LPG....
...ale można tak spitolić jak się nie wie co robić, że szufelka się przyda

: 14 lis 2012, 10:06
autor: miras1982
zgodzę się z mirkiem i dodam ze oprócz tych wszystkich czynności o których wspomnial, również ta kompensacja pomaga przy rozruchu. ja jednak pozbylem się tego węża ustawiłem mieszankę jalowego tak ze pali sekundę później niż normalnie to robiła a obroty praktycznie nie falują, czasami tylko nieznacznie spadną jak rozpędzony "lecę" na luzie ale przy mniejszej prędkości wszystko wraca do normy. pozdrawiam.
: 14 lis 2012, 13:37
autor: zborek_k-kozle
Ja bym raczej zostawił kompensację, żeby nie wyrwało membrany
