[S4 2.2 Turbo AAN] Kontrolka ciśnienia oleju
: 06 lip 2012, 21:25
Witam,
przedstawię pokrótce dziwny/wkurzający problem.
Pacjent: S4 2.2 T z wymienionym olejem silnikowym ok. 1 500 km temu. (Castrol 10W40);
Problem: mrugająca kontrolka ciśnienia oleju podczas jazdy.
Rozpoznanie: Problemy z kontrolką zaczęły się od momentu wycieku płynu chłodzącego, który kapał na czujnik ciś. oleju (tak to chociaż zauważyłem i kojarzę).
Kontrolka ciś. oleju zapalała mi się na pozycji ZAPŁON i był sygnał dźwiękowy (jak wiadomo ciś. na wyłączonym zapłonie nie ma). Po uruchomieniu silnika kontrolka się nie świeciła. Raz zdarzyło mi się, że zapaliła się, ale zgasła po ponownym uruchomieniu silnika.
Po tym czasie problem znikł (oczywiście poziom oleju silnikowego jest OK, pł. chłodniczego nie ubywa, na dodatkowych zegarach ciś. oleju jest OK, temp. oleju i silnika również OK).
W dniu dzisiejszym podczas spokojnej jazy zaczęła mrugać kontrolka ciśnienia oleju i nie gaśnie (pł. eksploatacyjne skontrolowane, nie ma żadnych niepokojących objawów- stuki, ubytki itp., olej ma prawidłową konsystencję).
Zauważyłem, że ogólnie problemy ma AC- pomimo ok. 40 litrów paliwa zapalała się kontrolka REZERWA, przez chwile całe okienko było pomarańczowe, a po chwili znowu mrugała kontrolka ciś. oleju). Pokonałem tak trasę ok. 50 km i nic niepokojącego oprócz wspomnianej kontrolki nie zauważyłem- jednak po odstaniu i ponownym uruchomieniu zaczyna znowu mrugać.
Czy za całe zamieszanie może być odpowiedzialny uszkodzony AC lub czujnik ciś. oleju?
Nie lubię czerwonych ikonek <ok>
przedstawię pokrótce dziwny/wkurzający problem.
Pacjent: S4 2.2 T z wymienionym olejem silnikowym ok. 1 500 km temu. (Castrol 10W40);
Problem: mrugająca kontrolka ciśnienia oleju podczas jazdy.
Rozpoznanie: Problemy z kontrolką zaczęły się od momentu wycieku płynu chłodzącego, który kapał na czujnik ciś. oleju (tak to chociaż zauważyłem i kojarzę).
Kontrolka ciś. oleju zapalała mi się na pozycji ZAPŁON i był sygnał dźwiękowy (jak wiadomo ciś. na wyłączonym zapłonie nie ma). Po uruchomieniu silnika kontrolka się nie świeciła. Raz zdarzyło mi się, że zapaliła się, ale zgasła po ponownym uruchomieniu silnika.
Po tym czasie problem znikł (oczywiście poziom oleju silnikowego jest OK, pł. chłodniczego nie ubywa, na dodatkowych zegarach ciś. oleju jest OK, temp. oleju i silnika również OK).
W dniu dzisiejszym podczas spokojnej jazy zaczęła mrugać kontrolka ciśnienia oleju i nie gaśnie (pł. eksploatacyjne skontrolowane, nie ma żadnych niepokojących objawów- stuki, ubytki itp., olej ma prawidłową konsystencję).
Zauważyłem, że ogólnie problemy ma AC- pomimo ok. 40 litrów paliwa zapalała się kontrolka REZERWA, przez chwile całe okienko było pomarańczowe, a po chwili znowu mrugała kontrolka ciś. oleju). Pokonałem tak trasę ok. 50 km i nic niepokojącego oprócz wspomnianej kontrolki nie zauważyłem- jednak po odstaniu i ponownym uruchomieniu zaczyna znowu mrugać.
Czy za całe zamieszanie może być odpowiedzialny uszkodzony AC lub czujnik ciś. oleju?
Nie lubię czerwonych ikonek <ok>