Strona 1 z 1

2.3 ng strzały w wydech na zejściu z obrotów na lpg

: 08 paź 2012, 11:07
autor: pawel.1990
Witam. Od kad założyłem gaz w moim audi zawsze na zejsciu z obrotow strzela w wydech i falujace obroty. Kilka regulacji gazu nic nie pomaga, a jak zaprzyjazniony gazownik ustawil ze idealnie chodzila rowne obroty i bez strzalow w wydech to spalanke 18-19 litrow przy spokojnej jezdzie. Spotkal sie ktos z takim przypadkiem?

: 08 paź 2012, 11:55
autor: Slawas84
Tak, gaz dopiero co założony, przed pierwszą kontrolną wizytą.
Mam to samo.
Zbiornik gazu zatankowany, weszło 38l, przejechane 150km, w tym godzinne(!) poruszanie sie w korku po pół metra i już świeci się rezerwa gazu. Na benzynie spalanie w normie, trochę poszarpuje - świece i kable WN w drodze, jutro założe.
Strzela po puszczeniu gazu, głównie powyżej 2000obr. a lubię hamować silnikiem lecz przez to zaczynam to sobie darować chwilowo :/ Oczywiście też poszarpuje przy mocniejszym deptaniu, znacznie mocniej niż na Pb, przy lekkiej nóżce nic nie czuć.
Z lektury różnych for podpadają sondy lambda (wymiana lub czyszczenie) = złe dawkowanie paliwa i powietrza ALE - na LPG chyba lambdy są emulowane czy tak? Gaz sekwencja.

: 08 paź 2012, 12:17
autor: pawel.1990
Ja mam gaz zwykly. A jesli chodzi o wymiany czesci to wymienilem swiece, kable kopolke, rozrzad wszystkie filtry, reduktor od gazu (bo moze jakis trefny) przestawiony rozrzad na 15 stopni. I juz sam noe wiem co robic bo tez lubie hamowac biegami ale wstyd jak tak strzela :-\ tymbardziej ze mam pusty katalizator i za srodkowy wydech strumiennica wiec jest glosno ale dzwiek super :-D

: 09 paź 2012, 13:17
autor: luk448
Za duze spalanie odpowiada zużyta zepsuta sonda lambda.Za strzały w wydech zbyt bogata mieszanka.Co do spalania NG..hmm NG spali tyle ile bedzie chciał czy to lpg czy to benzyny a 15l lpg to wynik moim zdaniem normalny.

: 09 paź 2012, 15:24
autor: goldi j51
_uwaga

: 09 paź 2012, 16:33
autor: szymmek
załóż blosa, kumpel ma takiego z blosem pali 10-11 litrów, przed założeniem blosa też miał problemy

: 09 paź 2012, 22:59
autor: zborek_k-kozle
Ja osobiście wolałbym już zmienić auto i wsadzić gaz tam gdzie jest MPI . Tak apropo to Slawas84 z tą sekwencją to na poważnie ? Skąd sterownik gazu bierze czas wtrysku ? Jakiś drugi komp do benzyny ?

[ Dodano: 2012-10-09, 23:01 ]
Kolega wyżej dobrze Ci napisał z tym blosem, to dobre rozwiązanie w tym silniku, aczkolwiek mechaniczny wtrysk z gazem się lubią pogryźć ;)

: 09 paź 2012, 23:13
autor: Audi 80 Polska
Slawas84 pisze:Z lektury różnych for podpadają sondy lambda (wymiana lub czyszczenie) = złe dawkowanie paliwa i powietrza ALE - na LPG chyba lambdy są emulowane czy tak? Gaz sekwencja.
Strzela cały czas przy hamowaniu silnikiem? Sekwencyjny gaz powinien odcinać paliwo przy hamowaniu silnikiem ponieważ sterownik gazu przy podawaniu LPG wykorzystuje sygnał wtryskiwaczy benzynowych, które sterownik silnika powinien zamknąć przy hamowaniu silnikiem. A na benzynie nie strzela? Może leniwi gazownicy dali wkrętki od gazu bardzo daleko od zaworów i dużo paliwa z powietrzem zostaje w kolektorze. Druga sprawa że może być coś z układem benzynowym że nie ma funkcji cut-off.
Sondy lambda nie mogą być emulowane przy sekwencyjnym gazie, wiąże się to podstawową zasadą działania takiej instalacji.
zborek_k-kozle pisze:ak apropo to Slawas84 z tą sekwencją to na poważnie ?
On ma silnik 2.8 (AAH).

: 10 paź 2012, 14:35
autor: zborek_k-kozle
Faktycznie AAH ;P . Sekwencja z reguły nie strzela. Chyba, że masz tragiczny stan układu WN . Może przez źle dobrane dysze wtryskiwaczy gazu czas wtrysku jest zbyt długi i dlatego strzela i dużo pali ?

: 24 paź 2012, 18:43
autor: Slawas84
No więc tak, po zmianie kabli i świec silnik na benzynie i gazie pracuje pięknie i praktycznie nie czuć różnicy. 37l LPG wystarcza mi na przejechanie 250-270km w cyklu miejskim, co daje średnie spalanie na poziomie 15l LPG, trasa 12,5 :-) Co więcej strzały się uspokoiły ale nie ustały.
Jestem już po tej pierwszej kontroli - podregulowali trochę (sondy lambda działają prawidłowo) i teraz nie strzela a lekko pyrka i z mniejszą częstotliwością.
Gazownicy robili już kilka takich silników i mówią, że to wydech - poprzedni właściciel dorabiał całość, prawdopodobnie pusta rura zamiast środkowego i wybebeszony pseudo katalizator, do tego sportowy tłumik końcowy, dość głośny. Także jeździ świetnie, wszystko gra tylko pozostało to pyrkanie. Może w przyszłym roku uda mi się zmienić wydech na coś bliższego oryginałowi.