[b4 2.3 NG]dziwny problem z paliwem
: 18 mar 2013, 18:55
Witam.Nie jestem mechanikiem ale postaram się jak najlepiej opisać mój problem.Zacznijmy od tego że moje autko stało przez jakieś pół roku nieodpalane ale gdy podłączyłem akumulator silnik zagadał od pierwszego tyle że delikatnie było czuć benzynę w środku auta co tłumaczyłem sobie że może temu iż długo stał i jak się rozchodzi to mu przejdzie.Jeździłem chyba ze dwa dni na PB tak dla dobra silnika po takim postoju
i oprócz tej delikatnej woni nie działo się nic a motor pracował bez zarzutu no i w końcu przyszedł czas i użyłem podtlenku LPG
i chodził równie dobrze lecz na drugi dzień za chiny nie chciał już odpalić ani na Pb ani na LPg(dodam że silnik zawsze najpierw odpalałem na benzynie)no i zaczęło się dochodzenie wraz z bratem co jest i dlaczego.Ze wstępnych ustaleń wynikło że może miesza oba paliwa i temu tak się dzieje więc gaz został całkowicie odłączony i nic to nie pomogło czasami łapał ale dosłownie na sekundę i gasł.Po tysiącu prób i kombinacji wkońcu któryś z nas wyjął bezpiecznik od pompy paliwa od razu gdy silnik załapie i wtedy chodził przez jakieś od 5 do 7 minut(z wyłaczonym bezpiecznikiem)i gasł gdy wypalił wszystko.Z wyłączoną pompą paliwa odpalał rownież bezpośrednio na gazie i tak zostało do tej pory... Niedługo przyjdzie pora i trzeba się za to w końcu zabrać ale przewaliłem wszystko co się dało i nigdzie nie znalazłem podobnej usterki i teraz szukam pomocy tu a może ktoś miał coś podobnego lub wie gdzie leży przyczyna,za pomoc i rady będę bardzo wdzięczny,pozdrawiam

