Forum Audi 80 Klub Polska

padł mi silnik 2,2 KV w Audi 90 quattro i zmieniam silnik mam lpg i się zastanawiam czy nie wywalić tej instalacji bo ten silnik co wkładam chodzi tak pięknie że aż żal tym gazem zasyfiać instalacje mam starą i za rok już butla traci homilogacje

jakie macie opinie na ten temat ?????

hehass pisze:instalacje mam starą i za rok już butla traci homilogacje

Skoro tak to ją wywal.

2.2 az tak duzo nie palą ... wiec daj sobie spokój z LPG. A w dodatku KV nie był montowany w B3 , tyko w B2. Który masz rok samochodu?

Ja bym wywalił, na PB 2.2 wyjdzie Ci jakies 7-9l/100km w trasie, w miescie jakies 9-13l/100km, więc wydaję mi się, ze tragedii nie ma jak za święty spokój i godne osiągi

Jadąc 3 pasami po Niemczech za tirem, operując bardzo delikatnie gazem można nawet zejść do 5,7 :lol: A co do LPG jeszcze - po zagazowaniu na PB tez Ci ubędzie sporo koników i zaczną się problemy...

Witam . jestem tu na tym forum w sumie od paru dni i mam pytanie związane ze zmianą silnika . obecnie mam silnik 1.6 PP i krótko mówiąc kończy mi się ten silnik już ma trochę km zrobionych i chyba nie opłaca sie go naprawiać . Mam natomiast możliwość zmiany na 2,2 KV i zastanawia mnie czy dużo przeróbek mnie czeka . jeśli tak to chyba rozejrzę się za 1.8 bo wiem że mocowania są te same i skrzynia pasuje bez dodatkowych problemów zwłaszcza że mam instalację gazową z której nie chciałbym rezygnować gdyż obniża trochę mój koszt transportu do pracy. Czy ktoś może mi poradzić który z tych silników wybrać . Dodam że nie zależy mi szczególnie na większej mocy jak w wypadku silnika 2.2 KV

No trochę roboty będzie aby wstawić 5 cylindrów bo te silnika są mocowane do podłużnic w B3 (nie wiem jak jest z KV) a nie do sanek jak 4 cylindrowe w B3. Do tego inna chłodnica montowana z boku (choć jak się uprzeć to można zmieścić chłodnicę z przodu).
Do tego mechaniczny wtrysk zwany zemstą Roberta Boscha. A przeróbka na elektroniczny przekroczy wartość samego silnika.

aldi, dziękuję za naświetlenie sprawy . jednak chyba zostanę przy tym 1,8 JN bez przeróbek i problemów . Pzdrawiam

Jaco48 pisze: jednak chyba zostanę przy tym 1,8 JN bez przeróbek i problemów .

Tylko akurat JN też jest na mechanicznym wtrysku więc musisz wsadzić ten wtrysk albo zrobić podkładkę pod kolektor ssący od gaźnikowca aby pasował do głowicy od wtrysku wielopunktowego: https://audi80.pl/viewtopic.php?p=909945

Lepiej poszukaj silnika JV, NE, PM.

aldi, dzięki znowu się czegoś dowiedziałem . gdzieś czytałem ze blok od JN i od PP jest ten sam że wystarczy kolektor przełożyć i jest git. Patrzyłem teraz i tych silników które napisałeś nie ma zbyt dużo ani na allegro ani na OLX poszukam mimo to Dzięki serdeczne jeszcze raz Pozdrawiam

Jaco48 pisze:gdzieś czytałem ze blok od JN i od PP jest ten sam że wystarczy

blok jest raczej taki sam a aldi,'iemu chodziło raczej o głowicę. JN ma otwory na wtryskiwacze czego nie ma PP.

PieterB, rozumiem . Znalazłem silnik w Piotrkowie podobno ma wszystkie pomiary bo nim został zdemontowany to mierzyli mu ciśnienie na garach ciśnienie oleju. No i właśnie to jest JN ale ma taki sam monowtrysk jak mój wiec albo taki już był albo jakaś przeróbka. Jak wrócę do polski to podjadę tam zobaczymy najpierw muszę wiedzieć co z moim czy to pierścienie jak już mi sugerowano czy to jednak ta odma tak czy inaczej jestem nastawiony na wymianę silnika . Jeżdżę tym odrzutowcem z Polski do Niemiec więc nie mogę sobie pozwolić aby stać na poboczu i czekać na łaskawców z ADAC mimo że mam wykupione ubezpieczenie ADAC . Pozdrawiam . Na pewno dam znać co z tym obecnym moim silnikiem i ewentualnie jak poszła wymiana. Pozdrawiam

Jaco48 pisze:No i właśnie to jest JN ale ma taki sam monowtrysk jak mój wiec albo taki już był albo jakaś przeróbka.

1.8 90KM w audi b3 to nie tylko JN. Bo był PM na monowtrysku oraz NE/JV na gaźniku. Do tych powinien pasować twój kolektor, albo nawet możesz pobawić się w zamocowanie swojego gaźnika do któregoś z kolektorów tamtych silników.

witam co wy macie z tym gazem ja wogule tego nie toleruje

Ja też nie wiem po jaką cholerę ludzie to montują, zaraz jakiś mega "musk" w rządzie stwierdzi, że jak podniosą podatki na LPG to zwiększą się wpływy do budżetu o kilka miliardów. Co z tego że masa ludzi w na stacjach i w firmach montujących, produkujących instalacje straci pracę i przestanie płacić podatki.
I cholera co najgorsze nie będę mógł jeździć na tanim gazie.