Strona 1 z 4
[coupe NG] przewody WN NGK po 3000 km przebicia
: 19 mar 2014, 22:15
autor: Ne$
Przewody wymienione 2,5 miesiąca temu zrobione może z 3000 km i pod maską nadal disco. Czy to ewidentna tandeta jeśli chodzi o przewody ? Czy coś innego może mieć wpływ na przebicia ? Nie jest to jedna czy dwie iskierki, "świeci się w 5-6 miejscach na raz, auto szarpie i zdarzyło mu się kichnąć. Jutro przewody idą na gwarancję, mam nadzieję że się uwiną i wymienią na sprawne. Jeśli nie to co ? BERU ?
całkiem niedawno miałem dylemat co wybrać, wziąłem NGK i chyba mi się trafiła jakaś qpa, mój temat z wyborem
https://audi80.pl/coupe-ng-przewody- ... t85966.htm
: 19 mar 2014, 22:27
autor: luk448
Ne$, reklamuj je i tyle.Trafil Ci się jakis slaby komplet.
: 19 mar 2014, 22:52
autor: andrzejau
W piątek lub sobotę sprawdzę jakie ja kupiłem i napiszę jak coś. Ja zrobione mam od tamtej pory na nich około 5 tyś. Teraz po postoju przez jesień i zimę pali bez problemu. Nie ma przebić (ciemno pod maską). Problemy są z odpaleniem i pracą ale to inna bajka.
: 20 mar 2014, 06:43
autor: Ne$
Dodam jeszcze że zbliża się czas wymiany świec, kopułka i palec w dobrym stanie. Samochód jeździ na LPG. Czy to może mieć jakiś wpływ na przebicia na przewodach (chodzi mi o świece) ? Moim zdaniem przebicia to ewidentnie wina przewodów ale chciałbym żebyście mnie w tym utwierdzili.
: 20 mar 2014, 10:40
autor: luk448
Ja bralem przewody od Slonika-te niebieskie i nie pamietam jakie byly jesli chodzi o marke ale bylem z nich zadowolony.Gdzies jeszcze nawet mi zostaly ori Beru w garazu.No raczej musialy byc jakies wadliwe te NGki.
: 21 mar 2014, 06:58
autor: quattroBandit
NG w ogóle nie mają dobrych przewodów. jedynie BERU się nadają, lub te od słonia tuningowe- powerTECHy, też je mam, ale w swoim 7A

: 21 mar 2014, 08:25
autor: kardi21
Dobre firmy nie robią dzisiaj już tak dobrze(kiepskiej jakości materiały?)a płaci się tylko za markę. Beru są dobre lecz ich cena również, ja jeżdżę na kablach Sentecha(niektórzy powiedzą, że to shit! ale zazwyczaj Ci, którzy na nich nie jeździli:P) jeżdżę na nich już przeszło dwa lata i żadnej choinki pod maską nie ma więc jestem należycie zadowolony. Cena również adekwatna do jakości bo kosztowały wtedy coś koło 70zł i to moim zdaniem jest dobra alternatywa zamiennika.
: 21 mar 2014, 19:14
autor: quattroBandit
kardi21 pisze:Beru są dobre lecz ich cena również, ja jeżdżę na kablach Sentecha(niektórzy powiedzą, że to shit! ale zazwyczaj Ci, którzy na nich nie jeździli:P)
sentech dobry? do Twojego silnika, który nie jest wymagający w żadnym stapniu oczywiście. Spróbuj inne przewody załoiżyć do VR6, 7A, ACE czy innych motorów które jednak potrzebują czegoś z wyższej półki jakościowej żeby dobrze chodzić. I widywałem sentechy u wielu znajomych, imho tragedia. Do dużego fiata jak najbardziej, czy tarpana.
: 21 mar 2014, 19:37
autor: krótki
Pytanie jeszcze w jakim stanie są świece. Mogłeś im odebrać zdrowie z powodu złego stanu świec - iskra musi gdzieś przeskoczyć.
Trochę dziwne aby nowe kable świeciły...
: 21 mar 2014, 19:55
autor: kardi21
quattroBandit pisze: I widywałem sentechy u wielu znajomych, imho tragedia.
no właśnie tak samo jak świece są dedykowane do danego silnika tak i przewody zapłonowe. Żuk czy Tarpan żadno porównanie, kilka lat temu miałem silnik 6A i też byly w nim Sentechy i ku zdziwieniu dały radę ale czytaj "miałem, a nie znajomi mieli".
: 22 mar 2014, 11:16
autor: quattroBandit
kardi21 pisze:"miałem, a nie znajomi mieli".
szkoda mi mojego auta na takie cyrki
: 22 mar 2014, 11:36
autor: Przemas80
Ja mam w swoim AAH świece BOSCH i przewody NGK przejechane na nich 15tyś i jest ok,wcześniej też były NGK nie było choinki zmieniłem bo wydawały się stare więc nie czekałem na problemy. <ok>
: 22 mar 2014, 18:45
autor: kardi21
quattroBandit, to nie cyrki tylko możność dawania później opinii o czymś co sie miało i przekonało sie jak to działa a nie wyrażać opinię o czym o czym się słyszało jedynie ze słuchu,z resztą takich opinii jest dużo i na tym forum,z deczka żenujące to jest.
: 23 mar 2014, 10:48
autor: Ne$
Sprawa rozwiązana, okazało się że w jednej ze świec urwała się ta górna część na którą nakłada się fajkę. Nie widziałem takiego czegoś nigdy wcześniej, po wymianie świec silnik chodzi ładnie i równo więc nie patrzyłem wieczorem co się dzieje, ale sądzę że iskrzenie powinno ustać. Znajomy twierdzi że nie przebicia mogły występować przez tą jedną świece, iskra nie miała gdzie przeskoczyć, to latała między przewodami.
Co do sentechów - kupiłem samochód z nimi pod maską i jakieś 3 lata nic złego się nie działo. Teraz zainwestowałem w NGK i mam nadzieję że posłużą.
Z mojej strony temat wyczerpany, dzięki za rady i sugestie

: 23 mar 2014, 14:19
autor: zukreator
nawiążę do sentechów. miałem przez 3 lata w 2.0 JS R5 z gazem, silnik chodził równiutko jak metronom. zero wypadania zapłonów czy było wilgotno, czy sucho. wielokrotnie były zdejmowane i zakładane, nigdy z nimi nie miałem problemów. wierze, że są różne rodzaje wykonania sentech'a, nie mozna ich wszystkich wrzucać do jednego wora, pomijajac fakt, że na zapłon ma wpływ kilka rzeczy, m.in świece kopułka czy palec rozdzielacza, a także i cewka.