Strona 1 z 1
[B3/B4 2.3 NG LPG]Dlaczego gaśnie
: 23 paź 2007, 15:09
autor: shellah
Cześć mam 2.3 z 89 roku i mam problem z silnikiem :-|
Gdy go pale na zimno, ale nawet prawie zawsze jak puszcze go na luz i nie dodaje gazu to mi gaśnie :cry:
Dzieje się tak cały czas.Mam miesięczną instalkę LPG ale to się dzieje też na benzynie.
Żeby zachamować i żeby mi nie zgasł muszę ciągnąć na ręcznym :!: :!:
Pomórzcie
: 23 paź 2007, 16:42
autor: orkabmx
ten silnik generalnie nie jest przystosowany do gazu jest to mechaniczny wtrysk a co za tym idzie bez wyregulowania nie ma mozliowsci ze to bedzie dzialac albo benzyna albo gaz mam ten sam motor i przez mechaniczny wtrysk wyelyminowalem zalozenie gazu
: 23 paź 2007, 18:38
autor: Danek
Niestety gazownik, który gazował autko okazał się nie najwyższych lotów. Jak już wspomniał poprzednik NG to baaaaardzo wymagający silnik, jeśli chodzi o gaz. Osobiście odradzam gazowanie mechanicznego wtrysku, a jeśli już to III generacją u naprawdę dobrego gazownika. II generacja w tym silniku to przeważnie potencjalne kłopoty.
Skoro instalacja ma dopiero miesiąc, a gazownik podjął się wykonania takiej usługi to nie pozostaje Ci nic innego jak "dusić" gościa dotąd, aż autko będzie normalnie funkcjonowało zarówno na gazie jak i (przede wszystkim) na benzynie. Nie może być tak, że montaż LPG powoduje, że samochód praktycznie przestaje pracować na benzynie. Jeśli gazownik nie jest w stanie sobie z tym problemem poradzić to niech demontuje instalację na własny koszt i zwraca kasę. Bo przecież usługa przez niego wykonana jest niepełna, a instalacja nie pracuje poprawnie. Proponuję zanieść mu na piśmie (za potwierdzeniem na kopii) żądanie usunięcia usterki uniemożliwiającej normalną eksploatację auta w jakimś określonym terminie w ramach gwarancji. W przeciwnym wypadku odstępujesz od umowy kupna i usługi na montaż, żądając zwrotu pieniędzy. Czasem takie pisemko działa na delikwenta mobilizująco, a czasem niestety jest odwrotnie i wtedy sprawa ma szanse znaleźć się w sądzie

.
: 29 paź 2007, 19:13
autor: rumcajs90
Hej.Też mam NG zagazowanego i podobne problemy.Wydaje mi się,że twoj problem może wynikać z braku szczelności układu podciśnieniowego.musisz sprawdzić wszystkie połączenia przewodów w okolicach silniczka krokowego szczególnie przy wejściu do łącznika gumowego między przepustnicami i komorą filtra.Sprawdz tez czy ta guma łącząca komorę filtra i przepustnice nie jest pęknięta.Jeszcze jednym sposobem jest odłączenie na chwilę wtyczki silniczka krokowego,jeśli nagle wskoczy na obroty to znaczy że układ jest nieszczelny,lub silniczek padł.możesz też sprawdzić czy twój mechanik nie pokopał coś przy talerzu.daj cynk jak będą jakieś wyniki prac.
: 08 lis 2007, 11:59
autor: Bastek
Ja mam identyczny problem. Zimny silnik po odpaleniu ma ok 500 obrotów, po czym obroty zaczynają spadać, zaczyna nierówno pracować i gaśnie. Ciepły silnik działa bez zarzutu. Na początku mi to nie przeszkadzało, ale teraz zaczyna mnie denerwować.
: 08 lis 2007, 15:52
autor: Black Spider
A problem gasniecia wystepuje tylko na zimnym silniku czy na cieplym tez. Jezeli w obu przypadkach to moze byc problem z nieszczelnoscia dolotu. Ja mialem podobny objaw wle tylko na zimnym i tylko na benzynie, sprawca okazal sie uszkodzony czujnik temp. wtrysku rozruchowego
: 08 lis 2007, 17:41
autor: Bastek
Właśnie o to chodzi, że tak się dzieje tylko na zimnym silniku. Na ciepłym chodzi bez zastrzeżeń.
: 10 lis 2007, 13:14
autor: simson7
Koledzy przyczyna tego może być bardzo prosta, miałem ten sam problem i wystarczyło że wymieniłem: przy filtrze powietrza jest dolot ciepłego powietrza od kolektora a w tym dolocie jest taki ala termostat, również działa na podciśnienie ale i na temperaturę on właśnie był zepsuty (gołym okiem ciężko to sprawdzić), ten termostat kupuje się używany wraz z dolną obudową filtra powietrza (osobno ciężko dostać) koszt to jakieś 30 zł.
Pozdrawiam
: 28 gru 2011, 18:43
autor: tomek44480
Dostaje moze lewego powietrze, sprawdz gumy.