Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.
Jak w temacie. Potrzebuję odkręcić kolektor dolotowy od głowicy. Górną połówkę odkręcałem już parę razy, ale nie mogę tej drugiej. Ma ktoś jakiś patent na to żeby nie wyjmować silnika? Po wyjęciu obudowy filtra nadal nie udało mi się na tyle dojść kluczem żeby to ruszyć. Potrzebuję w piątek to ruszyć żeby przez cały dzień wymienić go całego.
Pozdrawiam.

emanuel33, hmm przyznam szczerze ze zabiles mnie tym pytaniem bo z tego co pamietam to nie mialem zadnego problemu z odkreceniem tego.Nawet nie pamietam ze to bylo cos skomplikowanego bo inaczej utkwilo by mi to w pamieci.A ktorych srob nie mozesz odkrecic?

Przełamać tych dolnych od dołu silnika. Klucz nie ma ruchu imbusowy a na treszczotce ukręcają się wszystkie przejściówki. Skoro wiesz co i jak, to może wpadnę do Ciebie po niedzieli i we dwóch to ruszymy? Widzę że jesteś z wawy a ja będę od niedzieli w wawie, to mogę wziąć swoje graty.

Pamietam ze jak rwalem glowice ze swojego NG to nie bylo z tym jakos problemu.Przypomnij mi jakie tam sa sruby?A w Wwie to gdzie Ty bedziesz stacjonowal?

Jak masz rozebrany silnik, to może i łatwiej. Zwłaszcza jak masz zdjętą głowice.
Ja stacjonuję na Bemowie. Tyle że u mnie nie bardzo coś robić pod blokiem. Robią osiedle obok i dużo syfu lata w koło.
Śruby na imbusa, ale nie pamiętam jakiego.

emanuel33, no tak ale z tego co pamietam to glowice rwalem z bloku juz ogołoconą więc te sruby musialem odkrecac.U mnie tez pod blokiem by to trzeba bylo robic.ooo Bemowo to dosc blisko Ursusa zwłaszcza po S8 :mrgreen:

Koło mnie jest duży parking na którym często jest pustawo a jest na prawdę spory, więc najwyżej tam. Chyba że dogadał bym się z kolega i u niego na hali na serwisie bym to rwał, ale to jest targówku i 10% szans że przejdzie taki pomysł

emanuel33, mozna spróbowac i na tym parkingu.Nie ma problemu.

Daj na pw nr do siebie.

Siemanko mam pytanie co do kolektora, a glownie jego gornej czesci. Zna ktos moze momenty dokrecania srub, bo nie chcialbym pourywac. Nie moge nigdzie w internecie znalezc
Z gory dzieki wielkie i prosze o w miare szybka odp
Pozdro ;>

Ja odkręcałem go kilkukrotnie i za każdym razem na wyczucie. Aż poczuję opór. Potem ona i tak się dokręca chyba sama pod wpływem temperatury, bo za każdym razem jak ją odkręcam, to muszę przełamać zapieczoną śrubę. Nie urwiesz jej. Większy problem z odkręceniem niż z dokręceniem.

do oporu mała grzechotką, gedorką jak mówią w poznaniu lub trzeszczotką jak pisał emanuel :mrgreen: :lol: Ale nie na siłe ...

quattroBandit pisze:do oporu mała grzechotką, gedorką jak mówią w poznaniu lub trzeszczotką jak pisał emanuel :mrgreen: :lol: Ale nie na siłe ...

Czytam czytam i nie moge znalesc gdzie tak napisalem

emanuel33 pisze:na treszczotce

:mrgreen: no wybacz, dodałem z ;P jeden pies, i tak brzmi śmiesznie :mrgreen:
drugi Twój post od góry, drugie zdanie

Ty lepiej pomoz koledze i odkrec mi ten kolektor, bo za szybko nie bede mial takiej okazji, bo w gips mnie wsadzaja