Forum Audi 80 Klub Polska

witam,
w mojej niuniu jest jakiś ogranicznik, który ma teoretycznie odcinać paliwo przy 5 tys obrotów, ale odczuwalne jest to już przy 4 tys w górę. Ma może ktoś informacje, gdzie taki ogranicznik może się znajdować, gdyż chcę go całkowicie usunąć. Ogólnie nie przeszkadzałoby mi to, ale 5 tys to jednak trochę za mało, a poza tym nie będzie sobie kupel z 320 żartował, że moja niunia to złom, bo słabe przyspieszenie :mrgreen:
z góry dzięki
pozdrawiam

O ile się nie myle to czerwone obroty masz dopiero od 6,2tyś, przynajmniej tak widziałem na obrotkach od benzyn. Tak więc odcinka przy 5tyś jest co najniej dziwna, jeśli u mnie w Dieslu gdzie czerwone są już od 4,5 odcinka jest dopiero przy 5,2tyś.

A ty piszesz że odczuwalna odcinka jest już przy 4tyś. Nie jestem specem od tego, ale biorąc tak na chłopski rozum to odcinka tak nie działą. Powinieneś dojść do określonych obrotów i dopiero zadziałałą by odcinka w postaci szarpania lub czegoś takiego. Mam Diesla i u mnie jest to trochę inaczej, ale ciągnąc go kiedyś na 2 biegu by sprawdzić jak działą odcinka doszedłem do 5,2tyś obrotów po czym obroty zaczęły spadać.

Moim zdaniem coś masz nie tak z tym motorkiem.

no właśnie wiem, że dziwne, a pisząc od 4 tys miałem na myśli że jak wchodzi na strefę 4-5 tys to już czuć, że nie ma takiej mocy, ale ciekawe że nie zawsze tak jest, zazwyczaj elegancko idzie do 5 tys, a parę razy się zdarzyło, że bez problemu przekracza tą 5., ale to tylko na 2. biegu zaobserwowałem

To mi się wydaje że to nie ma nic wspólnego z odcinką zapłonu, przynajmniej nie w jej standardowym działaniu. Masz B4 jak wiedzę czyli chyba powinieneś mieć coś takiego jak komputer (dokładnie nie wiem bo nie orientuje sie za bardzo w benzyniakach). Najlepszym rozwiązaniem było by podjechać gdzieś gdzie podepną ci się pod kompa i sprawdzą co jest grane. Mogą być jakieś błędy i to może być przyczyną. Tak to trudno mi powiedzieć co może być tego przyczyną. Może bardziej obeznani w temacie użytkownicy będą mieli jakieś lepsze pomysły.

w każdym razie dzięki za sugestię, będę musiał to sprawdzić

Stawiam na zle uregulowany zapłon i sprawdz ustawienie paska rozrządu u mnie to było przyczyna tego co mowisz 8-) teraz na 2-biegu leci 120km/h i nie ma odciecia nawet przy 7 tysiacach

Labiel w NG nic kompem nie zdziałasz bo nic tam nie odczytasz, zostają tylko i wyłącznie kody błyskowe, albo miernik w rękę i jedziemy.

Co do tego mulenia to po pierwsze masz gaz???

Po drugie sprawdź zapłon.

Po trzecie możliwe uszkodzenie czujnika spalania stukowego.

Posprawdzaj te rzeczy, a potem można rozmawiać dalej, chociaż stukowca trudno jest wybadać.

KorNoLio no właśnie nie bardzo wiem jak to jest w benzyniakach, co zresztą zaznaczyłem. Przepraszam jeśli wprowadziłem w błąd :oops:

Podobna miałem sytuacje... pomogła regulacja dawki, ale moga byc walniete wtryski, a zwłasza po LPG, jesli takowa instalacje masz. Co do NG mnustwo szukania i ciezko znaleść przyczyne.. Sprawdź to co napisał Ci KorNoLio, mi już kiedys jego porady co do NG pomogły

Dzięki Panowie. Nie mam LPG. Posprawdzam wszytko

Labiel pisze:KorNoLio no właśnie nie bardzo wiem jak to jest w benzyniakach, co zresztą zaznaczyłem. Przepraszam jeśli wprowadziłem w błąd :oops:

Dlatego należy wyprowadzać ludzi z błędu <ok>

Ale co do tego że to nie żadna odcinka zapłonu to jetseśmy zgodni :mrgreen:

Koledzy, a moze by tak sprawdzic na poczatek filtr powietrza i paliwa? u mnie dokladnie to pomoglo, jak zobaczylem swoj filtr powietrza to zdziwilem sie ze ten silnik w ogole pracowal, a wlasnie odcinal przy 4,8tys.

Sprawdzić filtry i pompę paliwa. Pokombinuj trochę zapłonem. BMW 320 odpada od NG to już sprawdziłem ze 20 razy w życiu z różnymi bawarami których kierowcy twierdzili, że mają igły.

Filtry powietrza i paliwa to odpadają raczej, bo świeżo po zakupie (wrzesień) wstawiłem na warsztat i wszystko co należało wymieniłem