[B4 2.3 NG] Dopasowanie klapy spiętrzającej przepływomierza.
: 20 lis 2015, 15:49
Witam. Nie znalazłem podobnego pytania. Miałem trochę problemów z moim samochodem, poczytałem forum i posprawdzałem parę rzeczy. Otóż nie odpalała kompletnie na benzynie, a jak już, to z dobrym humorkiem ciepła, zimna ni groma. Ciepła trzymała obroty 1100 na benzynie i jeździła prima. Sprawdziłem klapę spiętrzającą i była pęknięta od strzału gazu. Znalazłem na szrocie jakąś Audi 100 albo A6 ... a w niej silnik wysokoprężny 4 cylindrowy z wtryskiem mechanicznym. Wykręciłem klapę i przykręciłem do siebie. Odpaliłem raz na benzynie i lekko pogazowałem, nie trzymała obrotów. Potem już nie chciała w ogóle odpalić na Pb. Jak się okazało klapa spiętrzająca zawiesiła się w górnej pozycji zasłaniając niemal kompletnie dolot. Nie da się tego wyregulować, by chodziła lekko, sam otwór jest jakby pół milimetra przesunięty (gdy jest wycentrowana).
Tutaj moje pytanie ciężko się ona porusza w tym tunelu i czy mogę ją lekko podpiłować w centralnym otworze czy też po bokach? Jeśli tak, doradźcie jak powinienem to zrobić. Dodam, że ta łapka w rozdzielaczu chodzi płynnie do góry, opadając na dół wciska taką blaszkę, aha i nie zauważyłem skrzywień ani pęknięć. Pozdrawiam.
Tutaj moje pytanie ciężko się ona porusza w tym tunelu i czy mogę ją lekko podpiłować w centralnym otworze czy też po bokach? Jeśli tak, doradźcie jak powinienem to zrobić. Dodam, że ta łapka w rozdzielaczu chodzi płynnie do góry, opadając na dół wciska taką blaszkę, aha i nie zauważyłem skrzywień ani pęknięć. Pozdrawiam.