Strona 1 z 1
[B4 2.6 ABC] Bardzo wysokie spalanie LPG
: 23 maja 2016, 11:14
autor: TMEA
Witam
Mam Audi 80 2.6 automat i spalanie LPG jest na poziomie 18L :o spalanie Pb na poziomie 15L. Nie było by nic dziwnego gdy by to była jazda w mieście ciągle z butem w podłodze lecz jest to normalna jazda podmiejska. Na trasie przy 70-80km/h spalanie wynosi około 12-13L lpg. Coś mi się dużo wydaje. Moje poprzednie A6c4 2.6 paliło do 15. Gdzie tu co sprawdzić aby zaczął palić mniej?
pozdrawiam
: 23 maja 2016, 11:37
autor: maciek889
Zacznij od sprawdzenia czy sondy lambda działają. Jak masz zwykły gaz albo źle wyregulowaną sekwencje to błąd sond nie musi być oznaką ich niesprawności.
Trzeba zobaczyć ich napięcie czy się zmienia podczas pracy silnika.
: 23 maja 2016, 11:44
autor: TMEA
sondy pracują z tego co sprawdzałem Vagiem choć patrzyłem na same dane na głównym oknie. Sekwencję mam. W opcjach gazu jest wgląd na podciśnienie i wynosi oko około 0.4 - 0.45. Nie jest to za dużo? Wiem że w manualu powinno być 0.3 a w automacie więcej lecz nie wiem ile.
: 23 maja 2016, 11:54
autor: maciek889
V6ki w Audi jeśli osiągną podciśnienie 0.35 to cud. A to 0.4 - 0.45 masz na biegu jałowym?
Sprawdzałeś ustawienie rozrządu?
: 23 maja 2016, 11:58
autor: TMEA
oczywiście że na jałowym i nagrzanym do 90. Moja poprzednia V6 miala 0.35.
: 01 cze 2016, 20:50
autor: miron72
Pasowałoby podać rodzaj i szczegóły montażu tej instalacji.
Ja kupiłem niedawno C4 z 2.6 ABC i sekwencją...ech.
Valteki położone w zasadzie "głowami" w dół, kompensacji brak, węże od filtra do banków na strony tak różne w długości jak celowo na złość zrobione. Wężyki niepozaciskane aż posykiwało i aromatyzowało. Auto zadbane, czyste i ogarnięte ale LPG chyba podmieniali do nabytego świeżo D2 z ACK
Poprawiłem kilka kwestii i niedługo zmieniam na baraki to zrobię po ludzku do końca ale mniejsza z tym.
Jak masz kiepsko zorganizowane, niezbyt dobrej jakości i nie ustawione LPG to będzie żłopał jak dziki. I zaburzał pracę benzyny. Te dwa zasilania tańczą w kółko trzymając się za ręce.