Witam panowie mam dziwny problem u siebie ponieważ jadąc ze stałą prędkością około 150/160 po przejechaniu odcinka około 10km zaczyna mi dusić silnik tak jak by wypadały zapłony i nie dostawał paliwa (bez różnicy LPG czy benzyna) ale po naciśnięciu sprzęgła zejściu silnika do obrotów jałowych wszystko powraca do normy można kolejne 10km przejechać normalnie i tak za każdym razem no i jeszcze jeden problem po przestawieniu łopatek w kolektorze dolotowym nie mogę naciskać gazu tak aby druga część przepustnicy się otwierała nie na maksa bo tak samo dusi mi silnik ale po naciśnięciu gazu do końca jedzie ogniem tylko jak lekko go ujmę od razu znowu zaczyna dusić silnik może ktoś coś pomoże żebym wiedział od czego zacząć
: 15 maja 2017, 19:52
autor: bloku
Do sprawdzenia podciśnienie i gruszka od skracania dolotu (prawdopodobnie klinuje się ośka przekazująca przestawienie.
Co do zanikania mocy warto sprawdzić pompę paliwa oraz sam układ paliwowy czy gdzieś nie łapie powietrza (pęcherzyki w listwie paliwowej będą powodować przerywanie albo szarpnięcia).
: 15 maja 2017, 20:23
autor: Jozeph32
Podciśnienie ogarnięte wszystkie przewody nowe od razu o tym samym pomyślałem gruszka lekko pracuje i na postoju normalnie przestawia bez żadnych zacięć itp. układ paliwowy tutaj raczej nie szukał bym problemu bo to samo dzieje się też na lpg obstawiał bym raczej właśnie kolektor albo samą przepustnicę za tydzień mam długi weekend coś będę grzebał ale zastanawia mnie jeszcze czy problem może stwarzać akumulator ciśnienia bo chyba jest nie sprawny?
: 15 maja 2017, 20:51
autor: maciek889
Jozeph32 pisze:czy problem może stwarzać akumulator ciśnienia bo chyba jest nie sprawny?
Prędzej problemy z podciśnienie to będzie wina zmęczonych przewodów podciśnieniowych, zaworu jednostronnego czy złego ich podpięcia.
Gaz masz zwykły czy sekwencyjny? Jeśli sekwencja to dobrze by było podejrzeć co się dzieje z czasami wtrysków gdy to nastąpi czy nawet obejrzeć pracę sond to by wyeliminowało problem z paliwem.
: 15 maja 2017, 21:11
autor: Jozeph32
Podciśnienie jest dobrze podłączone bo sprawdzałem przewody wszystkie nowe gaz sekwancja niestety pod kompa będę mógł podpiąć w wakacje teraz zbieram informacje żeby mieć punkt zaczepienia jak będę miał urlop to się wezmę dokładnie za wszystko bo jak na razie autko tłucze tylko kilometry od świąt 8 tysi ta przepustnica mnie jeszcze tylko zastanawia po po przestawieniu łopatek w kolektorze nie mogę trzymać gazu powyżej połowy bo go dusi ale przed przestawieniem łopatek mogę robić z gazem co chcę
: 16 maja 2017, 18:40
autor: Grzegorz-DTR
Czyli jak ręcznie przestawiles lopatki, to jest gorzej?
Jeżeli tak to szukaj nieszczelnego podciśnienia,
Uwalonej cewki elektrozaworu,
Braku napięcia z ECU itp.
Ogólnie niedziałającego skracania dolotu.
: 18 maja 2017, 10:04
autor: Jozeph32
Sprawa raczej wyjaśniona Gruszka normalnie pracuje ale po zdjęciu wężyka od podciśnienia auto przyśpiesza bez zmian dzisiaj jeszcze podłącze gruszke na krótko zobaczę czy gorzej będzie jechać dołem ale pewnie kolektor do zrzucenia. Tylko czy w środku mogło się coś rozlecieć? W starej kiedyś rozbierałem bo blaszki były luźne ale nie pamiętam już dokładnie budowy
Dodaje filmik obrazujący problem gaz wciśnięty na 3/4 i po chwili słychać jak wciskamy go do końca
: 18 maja 2017, 11:44
autor: maciek889
Jeszcze przypomniałem sobie na forum że byli właściciele AAH którym moc wróciła po zmianie stukowców.
: 25 cze 2017, 17:20
autor: Jozeph32
A czujnik położenia przepustnicy też może stwarzać takie problemy?
[ Dodano: 2017-06-25, 17:20 ]
Problem rozwiązany najprawdopodobniej przyczyną tego wszystkiego był nie dokręcony kolektor dolotowy i brak jednej śrubki przy nim oraz dysze od gazu które były zamontowane nie powiem jak