Strona 1 z 3

[AAH] Silnik - problem z cylindrem - objawy...

: 13 lip 2008, 15:09
autor: elmer
Witam!

zawsze powtarzam że audi się nie psuje... a jednak :evil:

jak w temacie - po prostu przestał pracować

wykręciłem świece no i się okazało że dwuelektrodowa a wiadomo że powinna być 3 :!:

iskra na świecy jest
świeca mokra
wtryskiwacz też działa
na gazie to samo

brak kompresji :?:
wypalony zawór :?:
pierścienie :?:

proszę o sugestie może ktoś miał podobny problem

dodam że rok temu były wymieniane uszczelki pod głowicami i zawory były idealne. wymieniłem, wtedy uszczelniacze zaworowe

: 13 lip 2008, 18:55
autor: Darecki3037
to że świeca daje iskrę na zewnątrz po wykręceniu wcale nie znaczy że daje iskrę w komorze spalania pod działaniem sprężania. Proponuję zamienić tą świece z inna która pali i zobaczyc czy sytuacja się powtórzy. Jeśli dalej nie bedzie zapłonu na tym cylindrze trzeba zamienic kabel zapłonowy z innego palącego cylindra , jeśli dalej nie bedzie efektu pozostaje kompresja i zawory na tym cylindrze. Jednak stawiam na uwaloną świecę zapłonową.

: 13 lip 2008, 20:53
autor: elmer
kable zamieniałem efekt taki sam <osohozi>

świece też zamieniłem ale na jakaś taką pierwszą lepszą znalezioną na podłodze w garażu :-P

spróbuje jeszcze podpiąć oryginalną świece ngk

: 14 lip 2008, 18:08
autor: cobra
przede wszystkim to włóż normalne świece,
z NGK to BKUR6ET-25 (3 elektrody)...

: 15 lip 2008, 20:31
autor: elmer
no więc po dwóch dniach przemyśleń wziąłem się znowu do roboty i przed chwilą skończyłem doświadczenia na AAH :-/

wkręciłem właściwe świece NGK - efekt taki sam :cry:

postanowiłem sprawdzić wtryskiwacze - odpiąłem po kolei trzy z lewego rzędu i o dziwo nadal działał tak samo :!: dlaczego tak jest nie wiem niech ktoś mi to wytłumaczy

na gazie działa tak samo więc pomijając kwestie wtryskiwaczy i świec jaka może być przyczyna dolegliwości pacjenta :?:

świeca po wykręceniu jest wilgotna

: 15 lip 2008, 21:47
autor: k44761
być może masz wypalony zawór lub uszkodzony pierścień ciśnieniowy (górny),ewentualnie uwaloną uszczelkę pod właściwą głowicą. Stąd brak kompresji i palenia na jeden gar. Po pierwsze musisz sprawdzić właśnie kompresję.

: 16 lip 2008, 14:26
autor: elmer
sprawdziłem ciśnienie....
prawa strona 11,5-12,5
lewa 3,5 :-(

jak ściągnę głowicę to wstawie fotki co robi gaz z zaworami - bo to chyba to

: 17 lip 2008, 07:21
autor: elmer
jeśli to wina gazu to tyle ten gaz widzieli :!:

wyp...... cały ten szajs i będę lał Pb 98 bo tylko to się należy dla niuni po reanimacji ;-)

: 17 lip 2008, 08:35
autor: k44761
sprawdz co jest powodem spadku kompresji, czy są to uszkodzone gładzie cylindrów, pierscienie, uszczelka pod głowicą, pęknięta głowica, wypalone zawory lub może to również być przestawiony rozrząd. Co nie zmienia faktu że gaz jest do kitu :)

: 17 lip 2008, 09:10
autor: ponczo
elmer pisze:sprawdziłem ciśnienie....
prawa strona 11,5-12,5
lewa 3,5 :-(
Nie martw się nic ;-) Miałem taką samą sytuacje... Lewa głowica 16,15,14 a prawa 9,8,8. Tylko że autko normalnie jeździło - zaniepokoiła mnie tylko nierówna praca na wolnych obrotach. Zrobisz remont głowic i będzie pięknie jeździć :mrgreen: Ja u siebie miałem wyjechane prowadnice zaworów :-> Troszkę kosztowna impreza ale jeśli masz zamiar remontować głowice na w miarę przyzwoitych częściach i jeśli chcesz jeździć jeszcze troszkę autem to nie ma się nad czym zastanawiać ;-)

: 18 lip 2008, 19:58
autor: elmer
w przyszłym tygodniu ściągam czapki a potem się zastanowię nad kosztami.
Nie chcę tego robić jak najtaniej więc części z górnej półki a jakie to się zwrócę do szanownych forumowiczów. Będę robił sam z pomocą kolegi z serwisu audi.

: 18 lip 2008, 21:16
autor: ponczo
elmer pisze:Nie chcę tego robić jak najtaniej więc części z górnej półki a jakie to się zwrócę do szanownych forumowiczów
Komplet uszczelek silnika (góra) - Victor Reinz - około 400 zł
Komplet śrub do głowicy - nie pamiętam firmy ale jakieś niemieckie - około 100 zł komplet
Uszczelniacze zaworowe - 28 zł komplet (Victor Reinz)
Nowe świece 3 elektrodowe NGK - 100 zł
Nowe przewody WN - Beru około 300 zł
Komplet popychaczy - INA około 500 zł
Kompletny rozrząd + filtry + nowy olej - standardowy koszt do Vki ;-) Filterek boscha, olej Motul, paski Contitech.
Koszt planowania\docerania gniazd + sprawdzanie szczelności itp. - około 400 zł za 2 głowice ;-) + ewentualne koszty robocizny (ściaganie/zakładanie głowic) ;-)
Pewnie zapomniałem o paru mniejszych rzeczach ale sumka robi się całkiem spora... :->

: 18 lip 2008, 23:39
autor: cobra
Grubo przesadziłeś ponczo...
za części: pełny rozrząd + świece zapłonowe płaciłem 400zł (świece NGK po 12zł z groszami /szt)
a popychacze to maks wydatek rzędu 300zł w sklepie (na upartego można łyknąć z allegro są INA po 11zł/szt x 12szt = niecałe 150zł z wysyłką)


bez jaj ale za tą cenę to opłacałoby się wrzucić jakiś mlodszy silnik i zrobić w nim tylko podstawową obsługę (rozrząd, oleje, filtry)

: 19 lip 2008, 08:01
autor: elmer
Data produkcji silnika nie świadczy o jego stanie technicznym więc na pewno nie będę kupował silnika.
Zastanawiam się nad rozrządem był robiony kompletny razem z pompą 50 tys. km temu.

Mam zagwozdkę w sprawie wtryskiwaczy :-/
Odpinałem po kolei wtryski i dopiero jak był czwarty odpięty zaczął jeszcze gorzej pracować.
Sprawdziłem u kumpla też w AAH. Sprawny silnik odpięte wtryski całego rzędu a ten chodzi jakby nigdy nic :!: o co kaman :?:

: 19 lip 2008, 08:28
autor: ponczo
cobra, ceny podane wcześniej są w zaokrągleniu, ja za sam pasek rozrządu i pompe wody płaciłem prawie 300 zł więc nie wiem skąd Ci się wzięła taka cena :roll: a gdzie napinacz z rolką itp. Chyba że poleciałeś po kosztach i kupiłeś wszystko co najtańsze było dostępne :roll: Rozwiń słowa "pełny rozrząd" ;-)
cobra pisze:bez jaj ale za tą cenę to opłacałoby się wrzucić jakiś mlodszy silnik i zrobić w nim tylko podstawową obsługę (rozrząd, oleje, filtry)
Ok, przyjmujemy że kupiłem drugi silnik (używany), po przejechaniu 2000 kilometrów okazuje się że silnik że wymaga remontu itp. więc mam 2 silniki które wymagają napraw ;-)
Mój motor miał problem ze sprężaniem i problem leżał po stronie głowic. Wolałem zrobić same głowice niż kupować nowy motor - szczególnie że dół silnika jest w super stanie.