Strona 1 z 1

[AAH] Problem z pracą - gaśnie i faluje - rozwiązany

: 25 lis 2008, 16:52
autor: yankes2.8
Witam. Mam taki oto problem.
Gdy uruchomię zimny silnik na benzynie to najczęściej po pierwszym uruchomieniu zaraz gaśnie lub obroty mocno falują od granicy zgaśnięcia do powiedzmy 1500. Auto ledwo rusza z miejsca. Gdy potrzymam wciśnięty pedał gazu to dopiero po kilku sekundach wchodzi na obroty i mogę jechać. Na gazie tylko lekko falują obroty ale spokojnie można jechać. Problem mija gdy silnik dobrze się rozgrzeje.
Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.

: 25 lis 2008, 17:59
autor: Kornel
Jaki masz ten LPG :?:

Wydaję mi się, że masz nieszczelność, albo uwalony czujnik temp. od ECU.

: 26 lis 2008, 09:07
autor: yankes2.8
Nie wiem co to za instalacja (jakaś włoska). Nie sekwencja na pewno. Ale na gazie większego problemu nie ma. Problem jest na benzynie. Ale powiadasz ze może to być czujnik temperatury ? Może jeszcze wiesz gdzie on się znajduje ? I jak sprawdzić że jest niesprawny ?

: 26 lis 2008, 09:09
autor: WOJTEK26
Musisz sprawdzic jego opornosc, na zimnym silniku powinno byc ponad 3000-4000 ohm a na goracym około 300 ohm

: 26 lis 2008, 11:50
autor: Kornel
Czujniczek będziesz miał za głowicą kierowcy wkręcony w rurkę, mierz rezystancję tak jak napisał Wojtek, a najlepiej jak ją porównasz z wykresem. I pamiętaj mierz między jednym z pinów a masą.

Ale poszukał bym nieszczelności, albo bardziej prawdopodobna przyczyna, że był kiedyś strzał gazu przy tej generacji. Nie było przypadkiem, sprawdził bym błędy na VAG-u i stan przepływomierza.

: 26 lis 2008, 12:43
autor: yankes2.8
Wielkie dzięki za pomoc. Teraz wiem czego szukać. :-)

[ Dodano: 2008-11-26, 12:45 ]
Apropos VAG'u. Jaki kabelek i jaki program do mojego AAH sie używa ?

: 26 lis 2008, 12:57
autor: Kornel
Kabel ze złączem OBD I. www.viaken.pl. A program VAG-COM 311-2 do 409.1

: 02 sty 2009, 18:16
autor: misial0
ten czujnik jest moze 2pinowy ??

: 06 sty 2009, 15:10
autor: yankes2.8
Silnik działa bez zarzutu. Problem tkwił w nieszczelnościach, raz uszczelka pod sinikiem krokowym wolnych obrotów, dwa spora nieszczelność pomiędzy dolotem powietrza i przepustnicą. Po uszczelnieniu obydwu silniczek chodzi jak dzwoneczek i pali przy -15C za cyknięciem. :-D

: 06 sty 2009, 15:17
autor: WOJTEK26
To dobrze ze autko juz działa jak powinno ;-)