Forum Audi 80 Klub Polska

Przybieram się do wymiany paska rozrządu w swoim AAH. Na 100% będę robił to sam więc przydałoby się trochę praktycznych porad, może jakieś linki, może ktoś ma dostęp do książki serwisowej. Proszę o konkretne porady, wiem że na forum jest dużo dobrych mechaników. Jak temat rozwinie się to przyda się wszystkim posiadaczom AAH i ABC bo zrobię fotostory. I choćby zawory miały dogonić tłoki to zrobię to osobiście więc pozdro dla wszystkich i do dzieła ! Piszcie co wiecie

Potrzebne będzie urządzenie do zblokowania walków (kół zębatych).

Będziesz potrzebował trzpień blokujący wał korbowy. Wkręca się go w miejsce czujnika położenia wału korbowego. A i nie wiem czy wymienisz rozrząd bez odjechania przodem samochodu bo tam jest mało miejsca. Wymieniaj kolego i czekamy na fotostory....

kolego jak się nie myle to w download jest książka servisowa po niemiecku i jest tam ten klucz do blokady wału

chybo101 pisze:Potrzebne będzie urządzenie do zblokowania walków (kół zębatych).

da radę i zrobić bez tego ale faktycznie trzeba uważać. a odnośnie rozbierania to tam jest lustro dostęp wystarczy chłodnicy sie pozbyć i przez zaślepki w zderzaku bez problemu da sie dojść. no i moja rada imbusy potrzebne do odkręcania koła tego z wału na pasek wielorowkowy naprawdę powinny być bardzo solidne(po odbijać młotkiem przed odkręcaniem). pierwszy raz wymieniałem rozrząd w samochodzie zajęło mi to ładne 6 godzin.

sam naprawiam audi a4 Etzolta tam tez jest opis co i jak z rozrządem

powodzenia

klusek pisze:da radę i zrobić bez tego ale faktycznie trzeba uważać

Da radę bo ludzie robią, ale ja jestem przeciwnikiem tego, blokada wałków i blokada wału korbowego, wtedy będziemy pewni, że rozrząd jest ustawiony prawidło.

Żeby potem nie było, że po wymianie rozrządu pracuje nierówno, trzęsie silnikiem, nie chce wkręcać się na obroty, albo pogięło mi zawory

Ja wymieniam zawsze pasek w ten sposób, ze jeżeli wszystko jest ok i nic się nie dzieje na starym pasku to znaczę punkty białym markerem na pasku zanim go zdejmę, następnie ściągam ostrożnie pasek żeby nic się nie przestawiło znacząco, kiedy pasek jest na zewnątrz nanoszę dokładnie punkty w tych samych miejscach na nowy pasek i zakładam. Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby samochód spisywał się gorzej po wymianie paska, a już wymieniałem kilka pasków w różnych samochodach!

Ten pomysł mi się podoba. Prostota i skuteczność w jednym. Piszcie, piszcie panowie i panie !

Tak pomysł fajny ,ale w silniku rzędowym. W widlastym mamy dwie glowice i przeba być podwójnie ostrożnym żeby nie ruszyć walków zwlaszcza jak się nie chce demontowac przedniego pasa.

Trzeba być bardzo nieostrożnym żeby obrócić wałek o 180 stopni :mrgreen:
Zresztą można dla pewności zawsze sprawdzić polożenie fabrycznych punktów.
Te metody się nie wykluczają. A tak wogóle to jednak radził bym ściągnąc chłodnice bo bedzie troche ciasno.

Też mam zamiar wymieniać... jakich firm części zastosować?? czy zestaw z podanego linka
http://moto.allegro.pl/item587692933_ro ... _audi.html
jest w miarę rozsądny??

Ale widzę że trochę podrożał.

Poszukaj starych znaków,jak są to popraw je korektorem. Jak nie ma to po zdjęciu osłon zaznacz na kołach i silniku nowe.Nie potrzebujesz blokad, powoli zrobisz.Samemu ciężko to zrobić w ten sposób. Jedna osoba do pomocy przy zakładaniu i zrobione

Witam. Też przymierzam się do wymiany paska i napinacza. Pierwszym razem do odkręcenia koła pasowego próbowałem się posłużyć "gwiazdką" marki topex. Oczywiście kluczyk się wyginał i już wiedziałem że nic z tego nie będzie. Potem kupiłem sobie narzędzia ( komplet gedorów) za który wywaliłem prawie 400 i sytuacja się odwróciła. tym razem to klucz okazał się twardszy od śrubki ale problem dalej nie zniknął. Nie wiem jak się za te 4 śrubki zabrać. Tylko błagam żeby nikt nie napisał że tam jest lewy gwint bo się chyba potnę. I tak czeka mnie ich wymiana. Trzeba będzie chyba nawiercać

Francis1982 pisze:Witam. Też przymierzam się do wymiany paska i napinacza. Pierwszym razem do odkręcenia koła pasowego próbowałem się posłużyć "gwiazdką" marki topex. Oczywiście kluczyk się wyginał i już wiedziałem że nic z tego nie będzie. Potem kupiłem sobie narzędzia ( komplet gedorów) za który wywaliłem prawie 400 i sytuacja się odwróciła. tym razem to klucz okazał się twardszy od śróbki ale problem dalej nie zniknął. Nie wiem jak się za te 4 śróbki zabrać. Tylko błagam żeby nikt nie napisał że tam jest lewy gwint bo się chyba potnę. I tak czeka mnie ich wymiana. Trzeba będzie chyba nawiercać

Kiedyś robiąc ABT napotkałem podobny problem, musiałem rozebrać cały przód, i nabić nie za mocno trochę większy klucz, poszło wszystko bez problemów, śruby nowe i po kłopocie z robotą idzie się wyrobić w kilka godzin.