Forum Audi 80 Klub Polska

Witajcie <ok>
Mam mały problem z poceniem sie i czasami z niewielkim wyciekiem na lączeniu przepustnicy a chwytem powietrza. Na przepustnicy jest jakaś uszczelka jakby z kołnierzem, wargą i tam właśnie jest nieszczelność. Nie można tego kupić i nawet nie potrafie tego znaleźć w ETK.
Może ktoś miał podobną przypadłość i poradził sobie z tym.
Z góry dziękuję.

Ja wsunąłem pod ten kołnierz kabel średnicy koło 1-1,5 mm. Pomogło znakomicie.

Pewnym rozwiązaniem jest uszczelka w płynie(tylko czarna stosowana przez większość ASO europejskich marek,czerwona jest mniej odporna).Preparat jest w spreju z rurką jak WD-40,nakładasz kołnierz z preparatu czekasz aż zwiąże i zakładasz suche(uwaga montaż po wyschnięciu bo sklei).W ten sposób masz kołnierz/wypełnienie odporne na olej,mróz no i o niebo bardziej elastyczne(choć twarde) niż kabel.Zamiast uszczelki w płynie może być klej do szyb,ale jest mniej wdzięczną materią i brudzi jak cholera,no i dłużej schnie.

Elastyczność przy jednoczesnym zachowaniu odporności jest istotna ze względu na możliwość wystąpienia drgań ukł.dolotowego...

yankes2.8 pisze:wsunąłem pod ten kołnierz kabel średnicy koło 1-1,5 mm. Pomogło znakomicie.

Ja również kombinowałem w ten sposób, ale mi coś nie poszło latam na razie na takiej luźnej. Natomiast ciekawą sprawą jest to, iż mimo nieszczelnego dolotu, silnik nadal trzyma równe obroty :roll:

Hmm u mnie jest na końcu tej obudowy jeszcze klapka przeciwwybuchowa i też mi lewe powietrze łapie. Dzisiaj wymieniam więc zobaczę co z tą uszczelką i mam nadzieję że to nie będzie kolejna część do wymiany. A co do obrotów to u mnie też trzyma równo.

Bieg jałowy silnika jest ok. Wkurz mnie to że ciągle jest tam mokro czasami jak jest chłodniej to kapie lekki budyń z odm. I najważniejsze że może ciągnąć syf do silnika.

Wczoraj wymieniłem tą kierownicę powietrza (na tą z wcześniejszej wersji 2.8 V6 ) i faktycznie luzy są na tej uszczelce ,ale minimalne. Od biedy można by się pokusić o nagwintowanie tych bolący prowadzących na które zakłada się tą kierownicę dołożenie dodatkowej uszczelki w jej wewnętrznej części i przykręcenie na stałe.
Jedyne co mi się poprawiło to brak galaretowatej pracy silnika na wolnych obrotach.

Wielkie dzięki za odpowiedzi. W przyszłym tygodniu parę dni wolnego to trzeba sie za to zabrać.

Radek mógłbyś zrobić fotkę tego gdzie ci cieknie bo u mnie też zalatuje ale dokładnie nie wiem gdzie ale napewno z góry i rozlewa na cały silnik(napewno nie z pokryw)miałem wymieniany simmering na między skrzynią uszczelki kolektora i dalej się poci
nie jestem mechanikiem ale jeśli i tam gdzie piszesz mam wyciek to może uda mi się samemu jak chłopaki piszą go usunąć.

problem w tym że w tym silniku wszystko jest tak spakowane że nie mam pojęcia co gdzie się znajduje to nie jest motor 2.3 jak poprzednio :mrgreen:

Z tą fotką to nie będzie tak prosto.
Postaram się wytłumaczyć. Jak z obudowy filtra powietrza wychodzi ryra co silnik ssie powietrze, ona dochodzi do takiej plastykowej jakbyobudowy(kierownica powietrza) a ta z koleji jest mocowana do przepustnicy to właśnie na tym łączeniu se ślipi. Ściągnij obudowę tą górną i włóż rękę pod przepustnicę to zobaczysz czy masz tam sucho czy mokro.

aha ok dzięki jutro zobaczę bo dziś już ruszam do dziewczyny <ok>

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/83d ... 29d8b.html witam tutaj macie kilka rzeczy opisane co i gdzie jest w aah pozdrawiam ja wsadzilem drut i reszte na sylikonie a jesli krokowiec jest sprawny to nie bedzie na jalowych chdzil zle bo krokowiec ma swoj kanal aby utrzymywac wolne obroty pomimo wlaczenia np. klimatyzacji a przepustnica jest wtedy zamknieta szczelnie tak gdzies to wyczytalem bardziej moze w czsie jazdy zamieszania robic przez nieszczelnosc :mrgreen: pozdrawiam posiadaczy aah

Do tej fotki jest osobny temat