Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.

Dziś odebrałem od mechanika moje Audi. Kupiłem je od brata ale miała pęknięty zderzak i chłodnice do wymiany to też mechanik się tym zajął. Samochód stał u mechanika 4 miesiące i był od czasu do czasu przez niego odpalany na benzynie. Zapłaciłem za brata koszt naprawy i odebrałem samochód. Gdy ruszyłem zaczęła się dyskoteka mianowicie brak płynu chłodniczego no to skok na stacje po petrygo, wracam zalałem i jest ok. Kolejna kontrolka i piszczenie to kontrolka oleju. Zalałem 5 l oleju. Odpalam samochód i strasznie niskie obroty ma i jak puszczam pedał gazu to się dusi jakby miał zgasnąć. Dojechałem do domu 5 km i cały czas mi migała lampka oleju i piszczała pomimo że wlałem całe 5 L, płynu do spryskiwaczy też ubyło i już nie wróciło a chłodnica nowa i szczelność sprawdzona. Do tego doszła kontrolka airbagu która stale świeci. Proszę o jakieś porady bo pierwszy raz mam styczność z tym samochodem.

Pzdr Łukasz L-wo

Wlałeś 5L oleju, to w tym silniku w ogóle go nie było? Jeśli tak było to przytarłeś silnik.

A przed dolaniem oleju sprawdziłeś na bagnecie czy coś jest :?: 5 litrów to wchodzi na pusto, może mechanik strącił kabel z któregoś z czujników ciśnienia oleju...
Czujniki są obok filtra oleju.

jak się okazało, pomocnik mechanika złamał bagnet i wsadził go ponownie o czym nikogo nie poinformował. Teraz się okazało że jest troszkę ponad stan oleju więc będzie wypluwał to teraz nie wiem czy mam spuścić trochę oleju i sprawdzić na bagnecie czy jest ok czy wymienić na nowy?

Wydaje mi się że jak będzie go za dużo to zaklei Ci wszystko... Zresztą po to jest miarka żeby było tyle ile ma być:P lepiej spuścić... Ale to tylko moje zdanie.

Zaraz zaraz. Teraz piszesz że masz trochę ponad stan a wlałeś do niego 5 litrów :!: :shock: To ty jechałeś bez oleju wcześniej czy jak, bo nie rozumiem.

Na twoim miejscu to zrobiłbym tak. Zlał cały stary olej, wymienił filtr oleju, zalał nowy olej i sprawdził ciśnienie oleju jakie ma silnik. Ewentualnie ciśnienie możesz sprawdzić jeszcze przed wymianą oleju.

jadąc po samochód ojciec mi mówił kup olej bo tam na szafie pikała kontrolka to kupiłem, gdy odebrałem samochód dzień wcześniej sprawdzał mechanik olej i mówił że trzeba dolać i w między czasie grzebał tam pomocnik i bagnet złamał.(W między czasie z tym petrygo ale to pomijam teraz) Pojawiła się znajoma kontrolka i na słowo zdałem się mechanika oraz ojca i podlałem oleju po czym koledze mówię żeby sprawdził bagnet ja ide wywalić pudło po oleju no i wracam i mówi że ok no to jedziemy. Dziś rano wstałem idąc do mojej Toyoty którą do pracy jeżdżę zajrzałem do audi no i ku mojemu zdziwieniu bagnet złamany i nie mogę odczytać stanu oleju. Ojciec mówi że za dużo, czujnik podaje że mało.

Jafar19 pisze:Ojciec mówi że za dużo, czujnik podaje że mało.

Czujnik nie podaje że jest mało oleju tylko że jego ciśnienie jest niskie. W pierwszej kolejności do sprawdzenia ciśnienie oleju w silniku. Jeśli będzie ok, to czujnik do wymiany.

wiem że zadam b.głupie pytanie... jak to zrobić?? sam to mogę sprawdzić czy do mechanika??

Ja stawiam na czujnik. W VW np JEtta II tez mialem taki problem olej był wszystko było jak należy a kontrolka robiła takie charakterystyczne bzzzz. Natomiast w c3 mój ojciec strącił czujnik jakoś i od yego czasu zaczęły sięw niej problemy z braniem oleju

Jafar19 pisze:jak to zrobić?? sam to mogę sprawdzić czy do mechanika??

Jeśli masz jakiś ciśnieniomierz to możesz zrobić to samemu wkręcając go w miejsce czujnika. Jeśli nie posiadasz to jedź do mechanika. Takie padanie nie powinno kosztować dużo.

Takich spraw jak świecąca kontrolka oleju ja bym nie bagatelizował. To tak jak spóźniający się okres u dziewczyny. Test ciążowy nie kosztuje dużo a mamy pewność że nic więcej się z tego nie urodzi <ok>

he he jakie dobre porównanie no sprawdzę to jutro bo mam na 14 do pracy także od rana mogę powalczyć z tym. Spuszczę ok. 2L oleju bo nie chce uszkodzić silnika jak go odpalę i na bagnecie sprawdzę jak będzie norma to wezmę się za czujnik. A co do jego działania to do 2500 obr/min cisza a jak dam więcej gazu pedał 3/4 wciśnięty samochód nabiera pędu no i wtedy ta kontrolka wyskakuje ale gdy zapinam wyższy bieg i obroty wracają na 2000-2500 jest ok. Może te info coś pomoże.

Niesprawny czujnik od górnego zakresu ciśnienia oleju.

to teraz wiem jaki ja głupi jestem :roll: aż wstyd się przyznać ale trzeba, podsumowując:

- straciłem kasę na olej i postąpiłem bardzo nierozważnie (delikatnie "pisząc") zalewając go
- zamiast od razu za bagnet łapać i dolewać po trochu zdałem się na opinię innych osób

Dzięki za wszystkie informacje i za pomoc... Teraz spróbuje to odkręcić jakoś żeby było ok.

Podrzucicie mi linki jak coś do tego czujnika ciśnienia?? bo na allegro nie mogę znaleźć w elektryce tego

Potrzebujesz czujnika 1A z tego rysunku http://etka.auto2.ru/epc/cat/au/A80/199 ... 7/1170022/

Wpisz sobie jego numer ( 078919081A ) w wyszukiwarce na http://sklep.intercars.com.pl/ albo pójdź z tym numerem do sklepu z częściami.

A gdy włączasz zapłon bez uruchamiania silnika to świecie się kontrolka oleju? (jeśli masz Auto-Check'a to się nie pojawia)
Sprawdź jeszcze czy masz podłączony ten czujnik, bo gdy jest odłączony po będzie piszczeć po przekroczeniu odpowiednich obrotów tak jak u ciebie.