[b4 2.6 ABC] uszczelka pod glowica
: 25 lip 2007, 15:20
mam taki dylemat niedawno kupilem V6 ABC mial walnieta nagrzewnice kupilem nowa ,orginalna prosto z niemiec wymienilem i mam dalej przegrzewanie silnika wiec wina spadla na uszczelke pod glowica wczoraj zaczalem rozkrecac [koszt wymiany u mechonika 550funtow dlatego robie sam] ale jeszcze nie podnioslem glowic zdjalem pasek wszyskie przewody i 2 oslony teraz mam na wierzchu walki rozrzadu sruby od glowic mam odrecone ale nie podniesione glowice bo kiedy juz chcialem podnosic przyszedl kolezka ktory jest mechanikiem samoukiem i powiedzial mi ze to moze nie byc uszczelka i tu mam teraz dylemat uszczelka czy nie?mam bialy osad na korku oleju i pelno syfu w zbiorniczku wyrownawczym chlodzenia ale ten ze zbiorniczka to efekt poprzedniego wlasciciela wlal tam jakiegos uszczelniacza do chlodnic plukalem 6 razy caly uklad ale i tak ciagle wylazi a ten kolezka powiedzial mi ze to ze korek ma bialy nalot moze byc od starego oleju olej ma z 5 lat swiece tez a filtr oleju z zewnatrz wyglada tragicznie wyglada jak orginalny ja wiem tyle ze gdy pojdzie uszczelka:
zbyt duze cisnienie w zbiorniku wyrownawczym ukladu czlodzenia - moje jest ok
plyn w zbiorniku wyrownawczym pieni sie przy dodawaniu gazu - moj nie
plyn przybiera ciemny odcien widac brudy efekt przepuszczania spalin- moj jest ok
moc silnika spada- autko idzie jak nowe
swiece po dluzszym postoju sa mokre, rozruch jest ciezki - moje swiece ok i pali po sekundzie
ubytek oleju w silniku, z rury wydechowej kopci na czarno - nic takiego nie mam
ubytek plynu chlodzacego, z rury wydeczowej kopci na bialo-plynu mi nie ubywa ale kopci na bialo
wiec nie mam pojecia co robic do V6 tu w angli komplet uszczelek to 140 funtow a jak sie pozniej okaze ze to nie byla uszczelka ???problem jest w tym ze sie przegrzewa wywalilem termostat wymienilem pompe odpowietrzylem jak nalezy na wszyskie sposoby a on dalej sie grzeje po 15 minutach ma 110 stopni i sie gotuje wentylatory wlaczaja sie przy 100 na jakies 5 sekund i tyle jak wypiolem kostke z chlodnicy i spiolem na krotko tak ze wenylator chodzi ciagle to mam 70-75 stopni na autostradzie nie przekracza 90 stopni nowy czujnik temperatury 90 funtow ale tez nie wiem czy to czujnik bo mam bialy osad na tym cholernym korku oleju mechanik mowi ze nie powie mi nic jak nie podniesie glowicy
moze ktos z Was mial podobne objawy i moze mi pomoc
szukalem juz na wszyskich forach i nie moge znalesc nigdzie konkretnej odpowiedzi a boje sie jezdzic z tym wentylatorem na krotko bo jak mi peknie glowica to juz wtedy pozostanie mi oddanie go na zlom poki co jezdze jeszcze swoim ABK ale za 3 dni przyjezdza po niego nowy wlasciciel
zbyt duze cisnienie w zbiorniku wyrownawczym ukladu czlodzenia - moje jest ok
plyn w zbiorniku wyrownawczym pieni sie przy dodawaniu gazu - moj nie
plyn przybiera ciemny odcien widac brudy efekt przepuszczania spalin- moj jest ok
moc silnika spada- autko idzie jak nowe
swiece po dluzszym postoju sa mokre, rozruch jest ciezki - moje swiece ok i pali po sekundzie
ubytek oleju w silniku, z rury wydechowej kopci na czarno - nic takiego nie mam
ubytek plynu chlodzacego, z rury wydeczowej kopci na bialo-plynu mi nie ubywa ale kopci na bialo
wiec nie mam pojecia co robic do V6 tu w angli komplet uszczelek to 140 funtow a jak sie pozniej okaze ze to nie byla uszczelka ???problem jest w tym ze sie przegrzewa wywalilem termostat wymienilem pompe odpowietrzylem jak nalezy na wszyskie sposoby a on dalej sie grzeje po 15 minutach ma 110 stopni i sie gotuje wentylatory wlaczaja sie przy 100 na jakies 5 sekund i tyle jak wypiolem kostke z chlodnicy i spiolem na krotko tak ze wenylator chodzi ciagle to mam 70-75 stopni na autostradzie nie przekracza 90 stopni nowy czujnik temperatury 90 funtow ale tez nie wiem czy to czujnik bo mam bialy osad na tym cholernym korku oleju mechanik mowi ze nie powie mi nic jak nie podniesie glowicy
moze ktos z Was mial podobne objawy i moze mi pomoc
szukalem juz na wszyskich forach i nie moge znalesc nigdzie konkretnej odpowiedzi a boje sie jezdzic z tym wentylatorem na krotko bo jak mi peknie glowica to juz wtedy pozostanie mi oddanie go na zlom poki co jezdze jeszcze swoim ABK ale za 3 dni przyjezdza po niego nowy wlasciciel
