[B4 2.6 ABC quattro coupe] Problem z paleniem
: 27 cze 2011, 10:10
witam
Problem polega na ciężkim paleniu z rana
A wygląda to tak, po nocy wsiadam do auta kręcę i zero reakcji żadnych oznak chęci zaskoczenia, ponowna próba i coś próbuje już zaskoczyć ale nie da rady wejść na obroty by pracować, jedynie kuśtyka na granicznych obrotach i gaśnie po chwili. Jeszcze tak jedna próba palenia lub dwie sytuacja się powtarza i odpala równiutko na wszystkich garach ładnie obroty trzyma i jest git. Kolejny problem jaki się pojawia to, auto jeśli nie przekroczy 1500 obrotów nie ma siły ruszyć dusi się i trwa to chwile może 2 - 3 minuty potem jest wszystko dobrze.
zauważyłem tez ze autko traci moc gdy długo kręcę się po mieście i temperatura przekroczy 90 stopni do 100 stopni, spalanie uważam za normalne w mieście pali mi to zależnie od stylu jazdy od 13 do 18 l/100km w trasie od 8 do 11,5 l/100km
samochód jest z gazem i i tu jest kolejny problem, gdy po jeździe na gazie zgaszę na gazie to po dłuższym postoju gdy odpalę auto pracuje równo ładnie ale nie da rady wkręcić się w obroty, strzela w dolot nie ma mocy chyba ze przełączy się na gaz to odrazu wszystko znika auto ma moc nie strzela nie dusi się jak by nic mu nie dolegało
Problem pojawia się tylko i wyłącznie na PB strzały w dolot również na PB na LPG żadnych strzałów żadnych dławień zero kłopotu
by zapobiec dławieniu i strzałom na pb muszę auto po jeździe na LPG przełączyć na PB dać mu dosłownie 30 sekund popracować na PB i zgasić wtedy żadne kłopoty się nie pojawiają a jedynie po nocy ciężko pali każde kolejne palenie to jest z pierwszego strzału odpalanie
Problem polega na ciężkim paleniu z rana
A wygląda to tak, po nocy wsiadam do auta kręcę i zero reakcji żadnych oznak chęci zaskoczenia, ponowna próba i coś próbuje już zaskoczyć ale nie da rady wejść na obroty by pracować, jedynie kuśtyka na granicznych obrotach i gaśnie po chwili. Jeszcze tak jedna próba palenia lub dwie sytuacja się powtarza i odpala równiutko na wszystkich garach ładnie obroty trzyma i jest git. Kolejny problem jaki się pojawia to, auto jeśli nie przekroczy 1500 obrotów nie ma siły ruszyć dusi się i trwa to chwile może 2 - 3 minuty potem jest wszystko dobrze.
zauważyłem tez ze autko traci moc gdy długo kręcę się po mieście i temperatura przekroczy 90 stopni do 100 stopni, spalanie uważam za normalne w mieście pali mi to zależnie od stylu jazdy od 13 do 18 l/100km w trasie od 8 do 11,5 l/100km
samochód jest z gazem i i tu jest kolejny problem, gdy po jeździe na gazie zgaszę na gazie to po dłuższym postoju gdy odpalę auto pracuje równo ładnie ale nie da rady wkręcić się w obroty, strzela w dolot nie ma mocy chyba ze przełączy się na gaz to odrazu wszystko znika auto ma moc nie strzela nie dusi się jak by nic mu nie dolegało
Problem pojawia się tylko i wyłącznie na PB strzały w dolot również na PB na LPG żadnych strzałów żadnych dławień zero kłopotu
by zapobiec dławieniu i strzałom na pb muszę auto po jeździe na LPG przełączyć na PB dać mu dosłownie 30 sekund popracować na PB i zgasić wtedy żadne kłopoty się nie pojawiają a jedynie po nocy ciężko pali każde kolejne palenie to jest z pierwszego strzału odpalanie