Forum Audi 80 Klub Polska

witam.

audi 80 b4 8c
silnik 2.8 V6 12v AAH
wtrysk tylko PB, z LPG stycznosci to nie mialo.

opis problemu:
po odpaleniu zimnego silnika chwile chodzi normalnie, obroty 1050 i slychać wyraźnie zwiększone ssanie powietrza w dolocie (stozek jakby mialo wciagnac do srodka przy tym dziwnym objawie, gdy obroty sa 950 to cichutko jak seria) po chwili zaczyna najpierw prychac, obroty falują i gdy wcisne pedał gazu auto przymuli i strzeli w dolot ale tylko wtedy gdy pedal przekroczy polowe swojej regulacji

to samo tyczy sie gdy jade tempem spacerowym na delikatnie wcisnietym gazie i silnik prycha, przerwywa ale gdy dodam gazu ponad polowe, jakos sie obudzi i toczy sie dalej.

jak sie zagrzeje to juz przemija, czasem jak mu sie przypomni to parchnie i jedzie dalej.

przewody WN NGK mają rok
swiecie NGK kilka tygodni
filtr paliwa wymieniony tydzien temu

pytanie:
moze to być czujnik temperatury? ktory podaje zle wartosci dla ecu ktory dawkuje za bogatą mieszanke?

w etce znalazłem coś takiego i ponizej cena aso




za jaką kolwiek pomoc, dziekuje.
pozdrawiam.

szuan pisze:pytanie:
moze to być czujnik temperatury? ktory podaje zle wartosci dla ecu ktory dawkuje za bogatą mieszanke?

Tak to ten (11).

czujnik nr 11 wymieniony i dalej to samo :cry: teraz latam na odlaczonym, z poczatku troche poprycha i potem jak sie zagrzeje to juz normalnie jakos sie odpycha, a jak jest podlaczony czy to nowy, czy stary to przerywa i na zimnym i na gorącym.


moze czujnik polozenia walu? bo juz sam niewiem... sondy raczej sprawne, bo jak sie zagrzeje to przestaje kaszleć.

mechanikiem nie jestem, zaznaczam z miejsca.

Próbowałeś VAGować?

Co do czujnika położenia wału to chyba był na forum podobny przypadek jak twój i wymiana tego czujnika pomogła. Tylko na nieszczęście są dwa :roll:

Próbowałeś VAGować?

3 razy i zero błedow.
dwa razy z laptopa i raz z urządzenia przenośnego na spocie.

W troszkę nowszych AAH chyba są już noramlne bloki pomiarowe na VAGu, w nie też można by zajrzeć. Sprawdzić temperaturę zasysanego powietrza, działanie TPS, działanie sond...

ostatnie nowosci i nadal echo :cry:

wymienione:
pompa paliwa
przepalony przewod WN NGK na ori BERU (stary co byl w tym miejscu)
czujnik halla
czujnik temp bialy 2 pinowy

bylem u matt1988 na pomiarze i nic nie wykazalo ale dziś zakasałem znowu rękawy i wyjalem listwe wtryskowa razem z wtryskami, okazalo sie, ze jedna obudowa wtrysku ma pekniecie ale zaden nie leje, tylko najnormalniej w swiecie rozpyla, wyczyscilem wszystko benzyna ekstraktcyjna przedmuchalem z ośmiu barów i przekrecilem rozrusznikiem, okazalo sie, ze krecac rozrusznikiem trzy razy strzeli z kazdego wtrysku i przestaje nawet dalej krecąc rozrusznikiem....

ja sie poddaje, mam umowiony juz termin u magika na przyszłą środe, on przewiduje sterownik.

Dodano: 2011-09-26, 18:22
auto wrocilo od elektromechanika i co? nic naprawil napiecie w przeplywce, bo mialo 5V tylko.

mechanik zwala na elektryke, elektromechanik zwala na mechanikie. Trudno, uderzylem ręką w stół i czekam na listwe wtryskową z wtryskiwaczami i regulatorem cisnienia paliwa i do tego jeszcze cewka zaplonowa, a wszystko to pędzi od żany i pawła.

cisnienie paliwa w ukladzie ma 4b (tyle samo jest wybite na ori regulatorze cisnienia paliwa) ale na rozgrzanym silniku, a wlasnie na rozgrzanym chodzi normalnie juz, na zimnym kuleje dosyc tak...

EM:
cala instalacja elektryczna, czyli wiązki, przekaźniki, sterowniki jak sie dało są zmierzone, udalo sie nawet wlaczyc bloki ale to nie zwyklym vagcomem, bo najstarszy typ sterownika podobno...
'na koniec jeszcze dodal': sondy lambda tez sprawdzalem i wyszlo, ze wedlug tabeli kuleją minimalnie nad najslabsza granicą jaka tam wystepuje ale do wymiany jeszcze sie nie nadawaja aż tak...


niewiem zostalo teraz szukac winowajcy w ukl.paliwowym... jak zabawki dotrą, w srode zaczynam operacje dziala, czy nie.

pzdr

podobne historie mieliśmy u kolegi 300zx, wymieniliśmy pompe paliwa ( duzo pomogło), kable, świece, przepływke na drugą, przepustnice, cewke, drivery, czujnik temperatury, zoastały tylko sondy, już jest prawie idealnie...
z mojej strony dodam że warto zdjąć przewody te plastikowe do odpowietrzenia głowic idące do wlotu przepustnicy, często wydają się całe a mają gdzieś pęknięcia ze starości i łamią się w rękach...a objawy będą podobne. wiem że na pewno to sprawdzałeś ale jeszcze raz wszystkie podciśnienia sprawdź,najlepiej daj nowe
aha, u kolegi np w silniku mc ( 5 garów) był ułamany bolec na kole zamachowym, z którego zczytuje czujnik i przyspawany lekko obok i już były komedie...i weź zgadnij taką rzeźbe...

dzis odwiedził mnie mój wójek z niemiec (mechanik serwisu audi), przelatywał akurat obok mnie i zniszczył mi konstrukcje jak wszedł mi w garaż :shock: powiedział, wymień takie rzeczy:
4a0 205 351
0208 120 431 lub 078 133 154
077 133 467
podytkował z pamieci :shock:

hmm, zobaczymy...

jedna czesc posiadam z tego wpisu wiec wymieniam jutro :mrgreen:
Zobaczymy co to bedzie, jesgtem ciekaw tego czyjnika położenia przepustnicy bo niby on tez jest odpowiedzialny za dawke

dalej jestem w kropce po wymianie tych elementow ale sie nie poddam.


Pytanie:
- które przekaźniki są odpowiedzialne za dawkowanie mieszanką i ogólnie całym tym cyrkiem
- gdzie znajdują sie te przekaźniki od tego cyrku.

dzieki.

Masz tylko jeden przekaźnik od pompy paliwa, który oprócz pompy załącza:
- grzanie sond
- zawór stabilizacji biegu jałowego
- EVAP (zawór filtra węglowego)

Zasilanie przepływomierza, cewek i komputera idzie prosto z kostki stacyjki.

Jak chcesz mogę Ci podesłać czujnik położenia wału nie do końca sprawny bo samochód na nim lubił co jakiś czas nie odpalać. A jak odpalił do już dobrze chodził.

Albo jeszcze podjedź do kogoś na oscyloskop niech obejrzy jak czujnik położenia wału działają.

EDIT

Uszczelkę łączącą dolot z przepustnicą widoczną na tej http://www.oocities.org/~jgriff/V6Fix.html stronie masz dobrą?

Witam panowie mam pytanie, co prawda mam ABC ale objawy tego typu czasem zdarzają mi się tylko jak jest zimny motor, po kilku godzinach odstanych.
Mam Audike od niedawna, ale kojarzę że to podobne jednostki więc może się czegoś dowiem.
Pozdrawiam

Kolego Supermaster ja mam podobne objawy, u mnie na zimnym czy ciepłym, czuć na rownym gazie ze coś mi motor trzyma a potem odpuszcza i sie wkreca dalej. Swiecde, wymieniane NGK , przewody Beru, sonda Bosh, czujnik predkosci walu. I jedziemy teraz z dwoma czujnikami temperatury!! Oby pomogło=) quattro musi żyć !! zima idzie:/ . :mrgreen: