Strona 1 z 3
[b4 v6] Zimny silnik podczas ruszania zdusza na 2 sek.....
: 03 paź 2011, 08:21
autor: saint99
Ktoś opisywał ten problem na forum ale rozwiązania nie znalazłem jednoznacznego więc pisze jeszcze raz...
Problem polega na tym że na zimnym silniku po nocy najczęściej wsiadam do auta i jak ruszam to po przejechaniu kilkudziesięciu metrów silnik jak by dusi auto szarpnie ze 2 razy i potem jedzie dalej normalnie. Na początku podejrzewałem coś z ukł paliwowym ale przecież jak by był z tym problem to pokazywał by się częściej nie tylko raz przy ruszaniu na zimnym silniku. Teraz po rozejrzeniu sie na forum jestem skierowany bardziej na naprawę elektroniki. Co może być przyczyną takich problemów ?? Nie jestem chyba z tym problemem pierwszy...
aha i jeszcze przy okazji ustawiania gazu okazało się że jedna sonda lambda jest uwalona bo w ogóle nie pokazuje pomiarów ale to chyba nie jest z tym związane bo jak sonda działała to już ten problem był widoczny...
: 04 paź 2011, 10:09
autor: zwierzak213a2
Na poczatku podlacz auto pod vaga i sprawdz bledy i odczyty z czujnikow . Swiece i kalbe kiedy wymieniales ? moze ktoras z cewek nie domaga . Posprawdzaj wszystkie polaczenia elektryczne na czujnikach zlaczkach itp. potraktuj je najlepiej jakims kontaktem .
[ Dodano: 2011-10-04, 10:13 ]
Co do sondy to odzialywuje ona na silnik dopiero po rozgrzaniu (dot. benzyny ) nie wiem jak przy gazie .
: 04 paź 2011, 23:43
autor: cobra
kiedyś w ABC właśnie miałem bardzo podobny problem - na pb po dodaniu gazu zaczynał szarpać i się dusić, po jakimś czasie ustepowało. Objaw nasilał się bez żadnych reguł i zasad. Było lepiej a następnego dnia potrafiło sie pogorszyć... i tak w kółko. Wszystkie filtry miałem powymieniane, pompe paliwa, regulator napięcia, świece itp. Szarpanie cały czas wystepowało (z pewnymi przerwami). VAG żadnych błędów nie łapał. Warto dodać, że przy ujemnych temperaturach (zima) problem faktycznie nie funkcjonował, podobnie jak na LPG (odpalany w trybie awaryjnym). Przez 2 lata nikt nie był w stanie nic zdiagnozować , a że nie było to tak mocno uciążliwe to olałem sprawę, a potem sprzedałem samochód i problem sam sie rozwiązał

: 09 paź 2011, 18:50
autor: Marek85
czesc problem ten dotyczy wiekszosci audic V6 12v , ja z tym nie walczylem bylo tak od dnia zakupu po 1,5 roku sam zalozylem sekwencje lpg i problem wystepuje do dnia dzisiejszego, tak jak kolega pisal o dziwo auto przygasa zazwyczaj w dodatnich temperaturach, zima problem (umnie) wcale nie wystepuje. Moje auto tej czykawki zawsze dostaje 100-200m od startu po nocy i trwa okolo 2-3 sekundy,wyjsciem z tej sytuacji o dziwo jest nie dodawanie gazu i najlepiej wrzucenie luzu. Czujnik temp cieczy dla ecu, hala, pompe , i filtry mialem wymieniane. Wszytsko diagnozowane osobiscie vagiem i miernikiem. Btw. Nawet dziewczyna sie do tego przyzwyczaila. Jedyne co podejrzewam to zmeczone kondensatory ecu.
: 09 paź 2011, 20:45
autor: Audi 80 Polska
A mój ma odwrotnie, gdy jest zimny pracuje idealnie. A po rozgrzaniu gdy się jedzie na obrotach 1200-1800RPM równo albo lekko przyspiesza to szarpie czasem mocno czasem praktycznie wcale. Na I i II biegu przy tych obrotach i jednostajnej jeździe czasem robi takie kangury że trzeba mocniej trzymać się kierownicy
Gdy jest zimny też silnik cicho pracuje a po nagrzaniu odzywają się popychacze.
Na VAGu błędów, brak sondy pracują, choć muszę się przyjrzeć co pokarzą podczas szarpanie. Czujniki temperatury pokazują wartości w normie, TPS chyba tak samo.
: 11 paź 2011, 09:55
autor: maly81
koledzy ja mam podobnie w 100 c 4 2.8 przepiołem podciśnienie z regulatora ciśnienia paliwa pod zawór zwrotny przy serwie i odpala lepiej (chodzi o ten zielony wężyk do zaworu skracania dolotu)
: 11 paź 2011, 11:30
autor: slawek88yo
ja miałem podobnie u siebie na benzynie i na gazie potrafiło dusic szarpac etc i to czy zimny czy ciepło. problem minął po wymianie przewodow wysokiego napiecia na boscha i swiec oraz przeczyszczenia połaczen z kablami etc od tamtej pory auto nabrało mocy i jezdzi jak szalone

: 11 paź 2011, 21:35
autor: Kamil321
Witam koledzy ja juz ten temat przerabialem i doszedlem do tego ze jest walniety czujnik temperatury(biały) ktory zczytuje do ecu paramety 30zl za czujnik i po problemie:)
: 12 paź 2011, 01:42
autor: szuan
Witam koledzy ja juz ten temat przerabialem i doszedlem do tego ze jest walniety czujnik temperatury(biały) ktory zczytuje do ecu paramety 30zl za czujnik i po problemie:)
wymieniłem i dalej to samo

mat1988 mierzyl mi to bo jest elektromechanikiem i stary i nowy trzyma norme

: 12 paź 2011, 19:14
autor: jano04
Koledzy dobra rada jeśli kupujecie czujnik temperatury do ecu to tylko orginał naprawde nie kupujcie podruby szkoda kasy,ja kupiłem takie cztery porażka padały jak muchy a orginał? już rok i oki
: 12 paź 2011, 19:23
autor: saint99
mowa o tym czujniku z tyłu za silnikiem co jest koło odpowietrznika na metalowej rurce ?? czy to jest taki sam jak ten w chłodnicy ?? jesli nie to ma ktoś jego numer ??
: 12 paź 2011, 19:37
autor: Audi 80 Polska
: 12 paź 2011, 20:52
autor: kris4
aldi ponoc ten numer jest nie dobry 0280130040 bodajze taki jest
: 12 paź 2011, 21:14
autor: Audi 80 Polska
Jak wpisuje na sklepie intercars pierwszy czy drugi to znajduje to samo (drogi jest ten sklep bo ja kupowałem kiedyś boscha za 80zł). Chyba jeden numer to numeracja producenta auta a drugi numer producenta czujnika.
: 13 paź 2011, 22:23
autor: jano04
koledzy to czujnik boscha NR 0226906161 dwa piny biały
[ Dodano: 2011-10-13, 22:23 ]
dawałem 89pln
