Forum Audi 80 Klub Polska

Witam jestem posiadazcem audi coupe i ostatnio mam problem z silnikem a konkretnie to ten samochod nie idziue tak jak powinien na ta moc z dolu mol jak nie wiem stopniowo dopiero sie wkreca w obroty, ona chce jechac ale jej cos nie daje z dolnych obrotow jak sie rozpedza to takie dziwne jak by pryczenie przerywanie deliktne nie wiem jak to okreslic nawet bylem juz na komputerze nie bylo zadnego bledu sady tez sprawdzali mi to niby dobre, rozrzad tez wporzadku. podcisnienie raczej dobrze bo wczesniej nie otwieralao mi tej drugiej przepustnicy przy 4200obr. a teraz otwiera. wymienilem cefke z przewodami bo nie bylo wczesniej wogole mocy i takie tylko przerywania i spalanie duze. po wymianie tego jest poprawa ale to nie jest to. nie wiem co dalej robic prosze o pomoc

Borys21 widzę, że jesteś nowym użytkownikiem, więc spieszę cię poinformować, iż na tym forum panują pewne zasady. Po pierwsze: w tytule tematu nie wystarczy wpisać oznaczeń modelu i silnika (prawidłowy Tag, powinien wyglądać w ten sposób [B4/AAH] ) trzeba jeszcze umieścić krótki opis problemu. Po drugie: nie piszemy całych postów, boldem (pogrubioną trzcionką). Po trzecie: staraj się pisać poprawną polszczyzną, używając przy tym polskich znaków (ogonków), kropek i przecinków, bo źle się to czyta i taki tekst jest mało zrozumiały. Po czwarte: przed napisaniem pierwszego postu, powinieneś się przywitać w odpowiednim dziale.

Wracając do tematu, to miałem kiedyś taką przypadłość. Auto jechało jakby tylko dwa cylindry były w użyciu. Okazało się, że jedna z sond miała jakieś zwarcie. Wypnij u siebie obie sondy i zobacz czy coś się zmieni.

Borys21, na pierwszy rzut spróbuj podmienić przepływomierz i możesz też wymienić świece, jeśli nie znasz ich przebiegu

Z jakiego województwa jesteś?

najpierw to trzeba diagnozowac silnik vagiem. Następnie usunąć stare błędy i prześwietlić raz jeszcze, a dopiero wymieniać wszystko co będzie wypisane na błędach.

Ja jestem z województwa lubelskiego, odpinałem sondy i niema żadnej różnicy, przepływomierz był wymieniany bo też myślałem ze jest zły,świece śą nowe

wygląda na to, że jakiś czujnik siedzi, może czujnik Halla?
a dobrze ci odpala? jak z obrotami na jałowym, utrzymują się równo na jednym poziomie?

A jak sprawdzić ten czujnik? z paleniem niema problemu, nawet jak te mrozy były, obroty też nie falują, a na benzynie czasami jest tak jak by nie chodziła na wszystkie cylindry. nawet podczas jazdy sprawdzałem to jest tak przez chwilę jedzie tak jak by na 5 a zaraz jej oddaje i już jedzie normalnie

Jak by czujnik Halla padł to by nie palił ostatnio tak miałem , a wcześniej było wszystko ok aż przestał palić

To jak nie ten czujnik to co to może być? co radzicie zrobić?

[ Dodano: 2012-02-12, 19:52 ]
Żeby zrobić tą diagnostykę vagiem to do jakiegoś elektryka samochodowego pojechać?

Borys21 pisze:Żeby zrobić tą diagnostykę vagiem to do jakiegoś elektryka samochodowego pojechać?

w każdym warsztacie to mają albo zamawiasz na allegro i sam sobie robisz.
Piszesz chaotycznie że niby wszystko ok a jest źle.
Zacznij od świec bo niby coś grzebane z aparatem było więc może faktycznie nie chodzić na jednej.Druga sprawa sprawdziłbym również kompresję bo może nie trzymać ciśnienia.
Wtryskiwacze może zapchane :?:
W sumie czekają cię podstawy.

świece są nowe, z tym co nie łapało czasami na jeden cylinder to okazał się wtrysk. jeszcze sprawdzę ciśnienie i diagnostykę vag

Witam również mam B4 coupe 2.8 aah lpg i auto przejawia brak mocy. Problem zaczyna się na zimnym silniku, auto ma duże opóźnienie na gaz. Wciskając podłogę nie ma żadnej reakcji, dopiero po jakimś czasie. Gdy złapie temperature jest zdecydowanie lepiej ale nadal odnoszę wrażenie ze to zdecydowanie coś ją trzyma. Nie zawsze wkręca sie szybko na oborty raz jest lepiej raz gorzej. Na benzynie jak i gazie jest to samo. Sprawdziłem VAGiem czy są błedy i nie ma. Swiece są nowe, przepływka też okej. Pzdr.

No właśnie u mnie to samo i nie wiem co już robić. A ciśnienie w cylindrach sprawdzałeś?

Nie sprawdzałem, postaram się ogarnąć manometr. W mojej kupejce problem głównie na zimnym. Na ciepłym też nie znika do końca.

No i szkoda że temat stanął na niczym bo też mam takie problemy ze swoim co wy... :cry: <osohozi>