Forum Audi 80 Klub Polska

Witam jak w temacie

Mianowicie jakieś pół roku temu robiłem kapitalny remont alternatora VALEO bo siadł regulator i komutator już był w opłakanym stanie wiec dałem do elektryka wymienili wszystko łącznie z łożyskami itp wszystko było ok do wczoraj podczas jazdy zapaliła mi się informacja (pomarańczowy aku na liczniku ) ze jest aku slaby po kilku minutach jazdy zdechł odpalam cisza podpiąłem kable odpaliłem i jest ok dojechałem do domu włączyłem światła nawiew awaryjne radio wszytko co moglem ładowanie ok zgasiłem auto i sprawdziłem w inny sposób
mianowicie po odpaleniu auta bez dodawania gazu ładowanie jest za małe ma 12.4 a po do daniu gazu na 4 tys ładowanie wchodzi na 14 coś i tak trzyma pytanie brzmi co się dzieje dodam ze pasek klinowy jest nowy przewody od alternatora są ok nie ma przetarci itp nie wiem co teraz czy kupić inny alternator czy jak czy może zamienić ten Valeo na Boscha ??

Cześć Na Twoim miejscu to bym sprawdził regulator napięcia i przyjrzał się szczotkom.Czasem można kupić wadliwą część Sprawdził bym pierścienie ślizgowe po wyjęciu regulatora czy nie są przetarte lub mają tak zwany rowik.Jeśli są ok przedmuchał bym je i przeczyścił.Dopiero wtedy zastanawiał bym się czy szukać innego alternatora.Umiejscowiony jest nisko przez co narażony jest na czynniki zewnętrzne zwłaszcza kiedy nie ma osłony silnika

hmmm

regulator i pierścienie były wymienione podczas remontu alternatora bo były masakryczne rowki i w ten czas było wszystko dobrze to się stało nagle ja wczoraj rozebrałem alternator sprawdziłem szczotki i pierścienie dla pewności są ok wyczyściłem specjalnym płynem do elektroniki i elektryki nadal to samo...

Co nie znaczy że regulator napięcia nie padł.Znam takie przypadki.Niestety teraz nawet markowe części są coraz gorszej jakości

Popołudniu założę nowy zobaczę co się zmieni ...

kolego a żarówka na desce nie jest spalona?

mianowicie po odpaleniu auta bez dodawania gazu ładowanie jest za małe ma 12.4 a po do daniu gazu na 4 tys ładowanie wchodzi na 14

gdzie sprawdzales to ladowanie przy aku czy przy alternatorze ? jezeli przy altku to 99% do wymiany regulator, nowe nie zawsze dobre tak jak wyzej kolega wspominal ,proponuje boscha lub hella

a wiec tak sprawdzalem przy aku i po odpaleniu ladowanie 12 cos tam po odpieciu klemy gasnie ale po nast odpaleniu dodaniu gazu wbija na 14.8 odpinam kleme auto chodzi jest ok wymienilem regulator i nadal to samo dodam ze dzis podczas jazdy przy ruszaniu tylko mrugajha mi lampki czerwona akumulator i pomarancz abs tylko w danym zakresie obrotow czyli od 1 do 2,5 tys ale przejechalem 100km akumulatora nie rozladowuje pytanie brzmi co jest grane czy moze licznik wymiany sie domaga tym bardziej ze nie pokazuje mi zawsze temperatury zalezy kiedy zalapie po odpaleniu i czesto przy odpalaniu resetuje mi zegar ;/

Prawdopodobnie padły diody prostownicze czyli alternator do regeneracji

Medison, być może własnie przy rozbieraniu któraś dioda została uszkodzona...

to chyba już mi się bardziej opłaci kupić urzywke

wydaje się , że alternator za pierwszym razem się nie wzbudził i dlatego po zdjęciu klemy samochód zgasł. przy drugim odpaleniu już ok. i akumulator się nie rozładował. wymiana regulatora nic nie dała , szczotki ok. zastanawia mnie to mruganie kontrolek. alternator dostaje prąd do wzbudzenia właśnie przez kontrolkę z licznika. jak żarówka nie łączy lub jest spalona to alternator się nie wzbudzi i nie ładuje. sprawdź styki żarówki w liczniku ew. kostki. czy żarówka aku zawsze świeci po przekręceniu zapłonu ? i gaśnie po uruchomieniu silnika?

właśnie od pewnego czasu po przekręceniu kluczyka nie pali mi się lampka akumulatora myślałem ze się spaliła ale jak pisałem wyżej wczoraj mi mrugała w tych zakresach obrotów

Medison pisze:właśnie od pewnego czasu po przekręceniu kluczyka nie pali mi się lampka akumulatora

no to nie dziw się że nie masz poprawnego ładowania

idę rozebrać licznik zobaczę co tam jest ...

[ Dodano: 2013-01-14, 09:12 ]
rozebrałem żarówki są ok wtyczki ok na liczniku nic nie widać nie mam pojęcia co jest