Forum Audi 80 Klub Polska

witam !

zrobiłem dziś a właściwie już wczoraj pomiar ciśnienia na cylindrach i wyszło tak:

1szy: 8
2gi: 8
3ci: 7
4ty: 6
5ty: 6
6ty: 3 ( tu mega zonk )

w tym 6tym po wlaniu oleju do cylindra wyszło: 9


generalnie kolega co robił mi ten pomiar odradza mi remont... i raczej kusi mnie do zmiany auta
ale zapytam się jeszcze was czy jest sens to robić

generalnie kolega podpowiada mi, że jeździć to będzie jeździć... i jak potrzebuje auta tylko do poruszania się to jest ok... no ale jakby robić remont silnika to on by nie robił tylko zmienił fure bo remont jego zdaniem będzie nieopłacalny jedynie co to, że mógłbym na doraźnie dolać jakiegoś coś ceramicznego uszczelniacza czy coś takiego do oleju... dokładnie nazwy już nie pamiętam...

co mam począć?

Kupić inny silnik, z możliwością sprawdzenia sprężania przed kupnem.
A jak odbyło się mierzenie sprężania w starym silniku? Opisz mi dokładnie.

aha

Leo pisze:A jak odbyło się mierzenie sprężania w starym silniku? Opisz mi dokładnie.

Popieram, bo zrobienie tego nie poprawnie może dać zadziwjające efekty. Kolejna sprawa co spowodowało, że chciałeś sprawdzić ciśnienie?


P.S. Jeśli wyniki są poprawne, to tylko wymiana słupka - uderz do UFOtm, ma takowy. Podpytaj co i jak.

bloku pisze:Popieram, bo zrobienie tego nie poprawnie może dać zadziwjające efekty. Kolejna sprawa co spowodowało, że chciałeś sprawdzić ciśnienie?

raczej poprawnie!
1.ten miernik na cylinder (manometr bodaj się to nazywa)
2.sandał w podłogę
3.kręcenie rozrusznikiem

co mnie do tego podkusiło?
chociażby to o czym już wcześniej pisałem:
1: https://audi80.pl/aah-jaki-v-max-vt82428.htm
czy tam to
2: https://audi80.pl/aah-b4-lpg-kolejny ... t83450.htm

zewsząd dochodzą mnie sygnały, że jak na 174 kunie pod machą to mam za słabo ;(

3 czy 6 atmosfer to praktycznie trup i mega przedmuch. A silnik był ciepły podczas mierzenia? A i powiedz, czy auto normalnie odpala, czy trzeba długo kręcic, i różnice przy odpalaniu na ciepłym i zimnym?

sagem pisze:3 czy 6 atmosfer to praktycznie trup i mega przedmuch. A silnik był ciepły podczas mierzenia? A i powiedz, czy auto normalnie odpala, czy trzeba długo kręcic, i różnice przy odpalaniu na ciepłym i zimnym?

silnik był letni... tam przejechałem z 6km zanim dokonaliśmy pomiarów...

no na ciepłym silniku pali gites...
na zimnym jest już sporo gorzej... ale to może nakręcę jutro z rańca filmik i wrzuce na YT, tak by pokazać to w miarę dokładnie... ale generalnie to na zimnym zanim złapie stałe i równe obroty to coś świruje co najmniej z 30 sekund... w sensie że lataja te obroty od 1400 do 600... ba a czasami nawet potrafi z 2 razy zgasnąć

mi tez na zimnym slabo odpala i przez pewnien czas sie zle zachowuje wymienilem pompe paliwa czujnik tem do ecu jest lepiej ale nie tak jak powinno i dodam ze buda mi trzesie na jalowym obr w pozadku moze by zrobic pomiar ?

dobrze przeprowadzony remont to ok 3500pln, jak chcesz po kosztach to za 1600pln zmien silnik (zakup i robocizna z uszczelnieniem glowic). Jakbys chciał silnik to pisz bo na dniach bede go rozbierał i slupek z dołem pojdzie na złom bo nie mam gdzie trzymać a jak postoi kolejną zime to i tak nie bedzie sie nadawał już do niczego. <ok>

aaha =]

Medison pisze:mi tez na zimnym slabo odpala i przez pewnien czas sie zle zachowuje wymienilem pompe paliwa czujnik tem do ecu jest lepiej ale nie tak jak powinno i dodam ze buda mi trzesie na jalowym obr w pozadku moze by zrobic pomiar ?

Pompa paliwa tu nic nie da, silnik ma beznadziejne sprezanie i dlatego tak zle się zachowuje.

UFOtm pisze: dobrze przeprowadzony remont to ok 3500pln, jak chcesz po kosztach to za 1600pln zmien silnik (zakup i robocizna z uszczelnieniem glowic). Jakbys chciał silnik to pisz bo na dniach bede go rozbierał i slupek z dołem pojdzie na złom bo nie mam gdzie trzymać a jak postoi kolejną zime to i tak nie bedzie sie nadawał już do niczego. <ok>

zmieniałem ostatnio silnik, części miałem na zniżkach z górnej półki i uwierz mi, że 3500zł to mało, chyba, że chcesz coś składać na najtańszych częściach to może się zmieścisz w tej kwocie ale za 1600zł to nic na pewno nie ruszy przy silniku, w miare zdrowy słupek ceni się w granicach 1200zł i to takie minimum, a gdzie tu cena przekładki, nowy rozrząd, wymiana uszczelek pod głowicą, pod pokrywą zaworów, kolektorem ssącym, wydechowym,(simeringi, uszczelniacze zaworów) itp. planowanie głowic, sprawdzenie szczelności i wiadomo jeszcze wymiana płynów, oleju, filtrów
to się tak mówi ale tu 50zł tam 100zł i jest minimum 1500zł jak w morde za same części :roll:

powiem tak:

ostatnimi czasy wymieniłem tak:

1.rozrząd
2.pompe wody
3.szklanki

i sama taka zabawa kosztowała mnie 1.800zł

szczerze to nie mam kolejnych 3.500zł czy tam ile na kolejne mody... tym bardziej, że raczej kupowałem auto do jeżdżenia a nie wymieniania wszystkiego po kolei

więc aktualnie raczej nie uśmiecha mi się wymiana wszystkiego... tym bardziej, że to pewnie nie byłby to koniec... chyba po prostu źle trafiłem z tą 80 albo po prostu pojechałem po auto z nie takim fachowcem z jakim powinienem

w każdym bądź razie na dziś dzień zamówiłem na allegro ceramizer... z nadzieją, że chociaż troszkę mi uszczelni te cylindry...

pożyjemy zobaczymy... jedna rzecz z której się cieszę to, że przynajmniej odkryłem przyczynę słabej pracy silnika... a co dalej to życie pokaże

yo i dzięki wszystkim za pomoc

ceramizer leje się do zdrowego silnika, jak juz musisz lej doktora albo inne trociny tylko jak bedziesz sprzedawal to wspomnij przyszlemu wlascicielowi zeby sie nie wpakowal w 3-4-5tys w probe naprawy silnika... jesli to jest auto z opisu czyli quattro to mysle, ze znajdzie sie ochotnik który zainwestuje w silnik....np V8 wsadzi czykupi drugie 2.8.

Jak coś to mam AAH z obróconą panewką, aż szkoda CQ sprzedawać <ok>
Ceramizer tutaj dużo nie pomoże, chyba że napchasz smaru pod cylindry to na chwilę kompresja wzrośnie <ok>