Strona 1 z 1

[AAH cabrio] Nie odpala.

: 04 mar 2014, 21:37
autor: stawsz
Proszę o pomoc i świeże spojrzenie na sprawę - auto odpalało normalnie rzekłbym idealnie choć miało jeszcze swoje mankamenty które powoli usuwam - teraz nie odpala

1 . przepala podwójny bezpiecznik w skrzynce na podszybiu z napisem Motor - czerwony pod czerwoną plastykową osłonką są dwa bezpieczniki 20A i 15 A - przepala 15A z lewej strony samochodu - nie wiem czemu
Zeby parę rzeczy wyjśnić to auto miało odcięcie zapłonu które dziś wywaliłem - podłączone było do lewej 4pinowej kostki od modułu zapłonu (czerwony kabel chyba + z brązową żyłką ) która zlutowałem jak było pierwotnie, natomiast pod deska rozdz. był przekażnik

2 podejrzewałem również pompe paliwa bo mocno brzęczała ale jest nowa (dzis założyłem)i pracuje normalnie - po przekręceniu załącza się i za chwilę gaśnie - kluczek przekręcam dalej na rozruch i słuchać że pracuje

3 Mam "polikowaną" wstrętnie instalacje od wtryskiwaczy - we wczesniejszym motorze (jest drugi AFC) był zamontowany gaz na zwykłym mikserze pwenie 1 gen. i został w całości wyrzucony - ale auto normalnie jezdziło i paliło - nowa wiązka czaka na montaż

Jestem pewny że przyczyną braku reakcji jest przepalajacy sie bezpiecznik tylko zastanawiam sie co może byc tego przyczyną może coś Wam przyjdzie do głowy

liczę na pomoc auto jest w automacie i do garażu zjeżdża sie nisko wiec nie mam go jak wyciągnąć - musze go uruchomić !!!

: 04 mar 2014, 21:48
autor: bloku
Jakiego typu było to odcięcie? Na co dokładnie?

Stawiałbym na źle podpietą masę w kabelkologi od odcięcia i po przekręceniu rozruchu dochodzi do zwarcia - a bezpiecznik pierwszy reaguje. Sprawdź jeszcze czy od tego odcięcia nie szedł przewód do ECU i po stacyjce.

: 04 mar 2014, 21:54
autor: stawsz
ale przed wyrzuceniem odcięcia tez nie odpalał - dlatego pomyślałem ze w tym jest problem.

odcięcie to była samoróbka - zwykły pstryczek elektryczek - od niego 2 kabel i do przekaźnika - dalej od przekaznika + do jakiegoś plusa pod deską (kabel nie był przecięty a jedynie lekko obrany) z i ostatnie dwa kable do wspomnianej juz kostki od modułu rozruchu
Aha od + szedł jeszcze jeden czarny który był podłączony pod dokładaną centralkę centralnego zamka wiec go odciąłem i zaizolowałem

tyle

A może problemem być kostka w stacyjce ? może sie robić tam jakieś zwarcie - z tego co widzę tam też są jakieś kable podokładane do tej dokładanej centralki od centralnego zamka

po drugie jak cofam lekko kluczyk z zapłonu do położenia - wyłaczony - to lekko szyby sie podnoszą do góry tak o 3 cm - praktycznie za kazdym razem

: 04 mar 2014, 22:01
autor: bloku
Posprawdzaj dobrze masy na silniku, aku, rozruszniku, alternatorze oraz pod deską (równiez przy ECU - i czy na bank nie ma tam wody lub wilgoci bo może dawac zwarcie)

: 04 mar 2014, 22:04
autor: stawsz
nie ma - stoi w ogrzewanym garażu już miesiąc - :) wiem magia - ale coś powoduje zwarcie tego bezpiecznika i pewnie przez to nie pali

Kurna choć ostatnio prałem dywany .... sprawdze ECU - jest w nogach pasażera w cabriolecie?

dałeś mi do myślenia teraz

: 06 mar 2014, 20:13
autor: zzzagubiony
tak jest w nogach tylko stosunkowo ciezko go wytargac
pierw schowek 4 srubki

potem jest jakis patent na odczepienie samego kompa ale w moim przypadku nie poradzilem sobie z tym i wyciagalem caly wentulator ;)

mocowany na 2 albo 3 sruby dobierasz sie do niego pod maska do tego pare klamerek trzymajacychgo z innymi plastikami ;)

w gratisie go sobie wyczyscilem z lisci galazek itp itd

: 12 mar 2014, 22:52
autor: stawsz
temat rozwiązany - przyczyną okazało sie odcięcie o którym pisałem ale... po zlutowaniu na kostki od modułu zapłonu jeden "włosek" zwierał z pinem obok, nie zauważyłem początkowo tego - po dokładnym zaizolowaniu kabelka i włożeniu nowego bezpiecznika auto odpalił od strzała

Ale dzięki wszystkim za pomoc - na szczeście nie musiałem wyjmować ECU