Forum Audi 80 Klub Polska

Panowie podpowiedzcie co robić dalej, nagle przestały działać mi obie sondy. Na mierniku pokazują 0,3 i 0,4 V, stałe. W Vagu widnieje O2 reg. OFF, w okienkach adaptacji sond rownież na stałe 0.935 i 0.985. Dwa kody błędów 525 i 555, sonda lambda niewiarygodny sygnał.
Niestety po wymianie jednej sondy nic sie nie zmieniło, dalej nie działa. Spalanie 19l lpg, przy delikatnej jeździe.
P.S. Edytowałem swój wcześniejszy post bo był już nieaktualny.

Podlacz sie pod czarny przewod od sondy voltomierzem drugi do masy i zobacz jakie ma odczyty . Powinno skakac z powiedzmy 0,2 do 1V . Na wolnych obrotach zrob pomiar i na podwyzszonych powiedzmy 2tys. Odczyt ma falowac jesli jest staly znaczy ze sonda nie pracuje .

Wybaczcie ale podbijam temat, poradzi ktoś co robić dalej?
Obie sondy nieczynne. Oporność obu sond (na białych przewodach) 5Ω. Napięcie we wtyczkach od strony sterownika 0V. Jednocześnie pojawił się błąd zaworka evap, jego podmiana nic nie zmienia.
Czy to już oznacza awarię sterownika czy jest coś jeszcze po drodze? Wkoło sami wymieniacze oleju, nie ma do kogo podjechać więc walcze sam.

grzanie sond jest na dwoch przekaznikach z tego co pamietam moze do tego jeszcze ajkis bezpiecznik . Najlepiej podmien kasete zobacz co bedzie .

Spojrzałem w schemat i grzałki są zasilane z przekaźnika pompki paliwa dalej sygnał ten idzie przez drugi przekaźnik i mają wspólny bezpiecznik (nr. 27) także z zaworem EVAP.
Schemat tutaj strona 52-53: http://www.volkspage.net/technik/ssp/ssp/SSP_150.PDF

Heh, dzięki koledzy, to był bezpiecznik którego nie podejrzewałem... Jeden z tych dwóch pod czerwoną przykrywką z napisem motor moteur. Jednak sondy nie pokazują książkowych wartości, jedna 0,1-0,6V druga 0,3-0,7V. Jak myślicie, wymieniać czy niewiele sie zmieni?

Sonda pokazuję to co sama widzi a powodów może być dużo bo sam to przerabiałem jak miałem benzyniaka... uszczelki kolektora ssącego jak i wydechowych, świece, kable i el. układu zapłonowego i co również bardzo ważne dla sondy- porządna masa, z jakiej firmy sondy kupiłeś ? Jedyne co godne polecenia to Bosch lub NGK (NTK)

Jak nie będzie wyrzucać błędów sond to chyba nie warto wymieniać. Napięcie jakie podają sondy zależy też od ich temperatury im bardziej nagrzane tym bardziej falują. Na gazie osiągają skrajne napięcia trochę inne niż na benzynie.

Właśnie że nie wymieniałem sond odkąd mam to auto, a zrobiłem nim już 100k km. Założone są bosche ze znaczkiem audi/vw i mają biały nalot, co sugeruje ich zużycie wg producenta...

Widzę że już spalanie spadło więc na razie wstrzymam sie z wymianą. Temat zakończony sukcesem <ok>