Forum Audi 80 Klub Polska

Pany po wymianie filterka od gazu przy parowniku i spuszczeniu z parownika tego syfu co tam sie zbiera dopuki silnik nie zlapie 90 stopni to jak wrzucam na luz to obroty bardzo w dol leca i wracaja do normalnej pozycji, przed wymiana filterka i spuszczeniem tego syfu nic takiego sie nie dzialo, gaz zwykly na srube, ktos mial moze takie cudenka ??

[ Dodano: 2016-06-06, 08:52 ]
Dodam ze na paliwie spadaja normalnie obroty a tylko na gazie leca za nisko

koziolmc60 pisze:Dodam ze na paliwie spadaja normalnie obroty a tylko na gazie leca za nisko

pewnie coś z mieszanką i trzeba by wyregulować

No tylko mnie dziwi ze nic nie bylo ruszane tylko smieks spuszczony i filterek zmieniony i od razu akcja z tymi obrotami.

koziolmc60, ale zmiana filterka to inne ciśnienie gazu a i mieszanka za tym się pewnie zmieni.
Pamiętam że jak kiedyś zakładałem instalacje i była tam instrukcja i w niej pisało że każda wymiana filtra wymaga regulacji. Zresztą zauważyłem to u siebie przy sekwencji np. przed wymianą 1,15 po 1,25.

Ale oczywiście to nie musi być tez przyczyną, tylko zgaduje.


Zresztą przy zwykłym gazie masz śrubę i możesz sobie spróbować podregulować - ćwierć obrotu w lewo lub w prawo od tego miejsca i zobaczysz czy będzie poprawa.(tylko zapamiętaj ustawienie abyś sobie jeszcze gorzej nie narobił).
A może jeszcze masz śrubkę do regulacji wolnych obrotów i nią tez możesz spróbować.

PieterB, PieterB, i tak zrobie jutro zaznacze aktualna pozycje i pozniej troche w lewo i troche w prawo i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzienks.

[ Dodano: 2016-06-07, 19:34 ]
PieterB, gazownik kazal mi wkrecic srubke od ustawienia membramy o pol obrotu i o dziwo pomoglo, auto jezdzi nie gubi obrotow i nie strzela, a zeby zmniejszyc spalanie to tylko sruba na grubym wezu do tego jest ?

koziolmc60 pisze:a zeby zmniejszyc spalanie to tylko sruba na grubym wezu do tego jest ?

tak

PieterB, a nie ma jakiejs reguly na ustawienie tej sruby na przyklad wkrecic na maxa a pozniej iles obrotow wykrecic i bedzie jakos ekonomicznie ?

koziolmc60, czy jest jakaś reguła hmm, ktoś kiedyś pisał że jest ale ja szczegółów nie pamiętam.
Ja robiłem tak że przymykałem po ćwierć obrotu do momentu aż auto ledwo reagowało na pedał gazu a potem pół obrotu dołożyć, zwykle działało.

Ale moim zdaniem najlepsza metoda to analizator spalin.

koziolmc60 pisze:PieterB, a nie ma jakiejs reguly na ustawienie tej sruby na przyklad wkrecic na maxa a pozniej iles obrotow wykrecic i bedzie jakos ekonomicznie ?

Jak chcesz ustawić bez analizatora czy nawet sprawdzania napięcia na sondzie lambda to zrób tak.
Podnieś obroty do około 3000 wkręcaj śrubę na wężu aż zaczną opadać. W tym momencie przestań wkręcać i wykręć aby wzrosły obroty. Dalej skoryguj na wolnych obrotach napięciem membrany + bypasem jeśli będzie taka potrzeba.

Panowie po wymianie tego filterka doszedl nowy dziwny objaw. Ze 3 razy nie moglem auta wogole na gaz przelaczyc. Dawalem na obroty zeby przerzucilo i jak przeskakiwalo na gaz to maszyna gasla. STalo mi sie tak 3 razy na goracym silniku i upalach na dworzu. Dojezdzalem na PB do domu. Pozniej odpalam i przerzutka na gaz i smiga. Co go boli ?? Przez wymiana filterka nic zupelnie sie nie dzialo a po wymianie takie cuda sie robia. Na regulacji bylem u ziomka i oborty juz nie spadaja ale czemu ta franca nieraz nie chce na gaz sie przelaczyc tylko gasnie od razu ?

Zobacz czy konektory na elektrozaworach gazu dobrze siedzą i nie są skorodowane. Lub też trzpień elektrozaworu nie jest brudny.

maciek889, niestety nic to nie pomoglo

[ Dodano: 2016-07-03, 17:02 ]
maciek889, pytalem znajomego co robi przy gazie to mowi ze to moze sie konczyc cewka czy parowniku

Wcześniej zapomniałem napisać abyś posłuchał czy w momencie przełączania stukają wszystkie elektrozawory LPG (na butli masz jeden i jeden albo dwa pod maską).
Jak tylko jeden się nie odzywa to sprawdzasz czy dochodzi do niego zasilanie. Jeśli będzie to znaczy że cewka umarła albo elektrozawór się skleił.

maciek889, tego pod maska slychac jak przelaczam na gaz. Ale ostatnie 3 dni podczas jazdy takie szarpniecia wystepuja jak by na przyklad iskra ginela na chwilke. Na PB oczywiscie normalnie jezdzi tylko mowimy caly czas o gazie. Z tego co gadal kolega to na parowniku jest 1 elektrozawor i 1 cewka. Jutro rano jade do niego niech zaklada druga cewke i tyle. A no i u mnie zawsze bylo slychac tylko ten elektrozawor pod maska jak sie przelaczalo na gaz.

Witam. Znalazlem winowajce. Tak mi sie przynajmniej wydaje. Dzisiaj rano bylem u gazownika to mi poczyscili dokladnie te elektrozawory/cewki przy parowniku. Nie pomoglo. Niedawno jechalem i zaczelo szarpac znowu autem to przelaczylem na PB i ujechalem troche i auto kaput na PB !! Krecilo ale nie chcialo zapalic. Sprawdzilem iskre i brak. Szybki telefon do kolegi z forum Jaro7427 czy posiada jakas zapasowa cewke wysokiego napiecia. Posiadal i przyjechal w miejsce awarii. Zamiana cewek i auto odpala od strzalu. Jezdzi na gazie i na PB. Pojezdze pare dni i dam znac czy smiga juz dobrze. Dziwi mnie tylko to ze problemy byly tylko na gazie przez jakis tydzien az dzisiaj padla calkiem cewka i nawet na PB nie chcialo jechac. Wczesniej jak na gazie nie jechala to bralem na PB i jechalem dalej normalnie. I co wazne od kad mam to auto czyli okolo 5 lat to juz 3 cewka mi padla. Co je moze wykanczac ?? Ktos ma pomysly ??

koziolmc60 pisze:I co wazne od kad mam to auto czyli okolo 5 lat to juz 3 cewka mi padla.

zapłon ustawiony poprawnie? bo często z tego powodu padają przedwcześnie cewki