Forum Audi 80 Klub Polska

Witam

To mój pierwszy post na tym forum, ww samochód też jest moim pierwszym i jeszcze nie do końca rozumiem o jakich elementach mowa w podobnych tematach więc proszę o odrobinę wyrozumiałości. Posiadam B4 2.0 ABK z LPG, podczas hamowania obroty spadają drastycznie do tego stopnia że zdarza się że silnik gaśnie, poprzedni właściciel nie skarżył się na coś takiego, wiadomo nie powie o wadzie która zaniży wartość samochodu. Poprzedni właściciel wymienił rok temu parownik, wielozawór i butle. Czy jest ktoś kto w zrozumiały sposób nawet z zaznaczeniem na zdjęciu powie mi co ewentualnie mogło nawalić i co moge sam z tym zrobić. Z wymianą prostszych rzeczy dam sobie radę tym bardziej że wolałbym uniknąć wizyty u mechanika.

Z góry przepraszam za chaos w poście i dziękuje za odpowiedzi które choć trochę mi pomogą.
Pozdrawiam Szymon

Dzieje się tak na gazie czy benzynie?

Gaz której generacji?

Zdejmij przesłone plastikową przy wlocie powietrza przy prawej lampie.

Na gazie, niestety nie wiem która to generacja, jedynie w dokumencie od homologacji gazu mam spis elementów może to coś da: http://scr.hu/26xr/rbvt6

Piotrekdriver1 pisze:Zdejmij przesłone plastikową przy wlocie powietrza przy prawej lampie.

takie rzeczy tak ale przy ABT a nie przy ABK

PieterB w abk robiłem tak i pomogło.

Piotrekdriver1 pisze:PieterB w abk robiłem tak i pomogło.

powiem że pierwszy raz słyszę ale widac że nie wszystko jeszcze wiem odnośnie abk

Ale jak dla mnie to źle wyregulowana mieszanka.

A czy jestem w stanie sam wyregulować mieszankę ? Bo jeżeli dobrze rozumiem na podstawie innych for i postów robi się to na parowniku. I ważne pytanie czy jeśli już zostanie wyregulowana mieszanka a problem nie ustanie to będzie oznaczać skopany silnik krokowy ?

radeckis pisze:A czy jestem w stanie sam wyregulować mieszankę ?

Może ci się uda za którymś razem, bez doświadczenia i podglądu składu mieszanki (analizator albo sprawdzanie napięcia na sondzie) to raczej będzie kręcenie na oślep. Chyba że będziesz po każdym ruszeniu regulacji sprawdzał jak się zachowują obroty.

radeckis pisze:Bo jeżeli dobrze rozumiem na podstawie innych for i postów robi się to na parowniku.

A do regulacji dawki na wolnych obrotach właśnie największy wpływ ma napięcie membrany i bypass (obie śrubki na parowniku). Możesz zacząć od samej regulacji napięcia membrany.
Śrubka na wężu doprowadzającym gaz do miksera ma największy wpływ na wyższe obroty i obciążenia.

Niestety regulacja nic nie pomogła, w drugim serwisie okazało się ze na benzynie też jest taki problem, czego nie było na początku może kwestia temperatury silnika. Przy naciskaniu hamulca energicznie do końca skoku pedału obroty rosły. Dodatkowo mechanik zasugerował lewe powietrze. Pokazywał na gumę łączącą filtr powietrza z kolektorem. Gumę postaram się na dniach wymienić, pytanie co dalej ? Czy ktoś ma pomysł co może być przyczyną takich kwiatków. Chciałbym sam zrobić ile się da bo średnio mam możliwość oddać auto do mechanika.

radeckis pisze:Gumę postaram się na dniach wymienić, pytanie co dalej ?

no to zrób to bo szczelność dolotu to podstawa i nie tylko przy tym silniku
O czym wcześniej zapomniałem wspomnieć może dlatego że pisałeś że problem tylko na lpg.

Wydaje mi się, że dobrze by było też podpiąć ją pod VAG'a i sprawdzić takie rzeczy jak temperaturę silnika czy na przykład wskazania czujnika położenia przepustnicy. Sam miałem problem z przygasaniem i dopiero niedawno udało mi się znaleźć problem własnie w czujniku położenia przepustnicy. Czujnik podawał komputerowi 18% wychylenia przy puszczonym pedale gazu. Tyle tylko ze u mnie objawiało się takimi falowaniami obrotów głównie na zimnym i na rozgrzanym silniku, a tak pomiędzy było ok. Powodzenia!