Forum Audi 80 Klub Polska

Witam! Od pewnego czasu borykam się z pewnym problemem odnośnie sondy LAMBDA. Po przełączeniu na gaz wchodzi ona w sztywne nastawy 0,23-0,4v. Nie można przeprowadzić adaptacji sterownika BINGO M poniewaz widzi on ubogą mieszankę i cały czas dopycha LPG aż silnik się zaleje. Początkowo myślałem że sonda siedzi więc ja wymieniłem niestety to w żaden sposób nie rozwiązało problemu. Jest nowa sonda problem pozostał. Na benzynie auto hula na wolnych sonda oscyluje, aczkolwiek ponoć powinna stać na bogato, a pracować na wyższych. Coś zatem się dzieje ale nie wiem co? Czy brakuje gdzieś masy na instalce LPG? Póki co wstawiłem śrubę a wole wrócić na attuator bo spalanie mniejsze i ogolnie auto żwawsze. Jak wspomniałem wyżej po przełączeniu na LPG sonda nie pracuje. Dodam że silnik pracuje prawidłowo na PB i na LPG (na śrubie). Proszę o pomoc bo nie za bardzo już mam pomysły a właściwie to się wyczerpały.

berto88, a w ogóle masz tą sondę podpiętą pod lpg? bo mnie się coś wydaje że nie, chodź nie wiem jak to możliwe żeby nie była.

berto88 pisze:Na benzynie auto hula na wolnych sonda oscyluje, aczkolwiek ponoć powinna stać na bogato, a pracować na wyższych. Coś zatem się dzieje ale nie wiem co?

nie wiem gdzie to wyczytałeś ale moim zdanie zawsze powinna oscylować, jedynie nie przy pedale w podłodze bo wówczas idzie na sztywno.

Wszystko jest podpięte. Sterownik to bingo m sonda ustawiona na masa. Po przelaczeniu na LPG stoi na 0.23 lub 0.4 program nie moze zrobic adaptacji i wyskakuje blad lambdy. Sonda wgl nie oscyluje nie wiem co jest przyczyną. Sonde wymienilem na nowa

berto88, ale co wszystko podpięte? bo sondę albo podpinasz do lpg albo do ecu silnika( tak jest ori) i z tego co wiem nie należy rozdzielać jej na dwa ecu - tu z tego co wiem stosuję się emulator sondy który krótko mówiąc oszukuje jedno z ecu.

Jeśli jestem w błędzie i chrzanię głupoty niech mnie ktoś poprawi.

Za mocno podkręcony parownik...

Sonda jest normalnie podpieta do fabrycznych kostek. Emulacje dokonuje sterownik gazu bingo m. Ustawione jest na masa i on- sterownik ma podglad pracy lambdy i steruje gazem na zasadzie jej wskazan podejrzewam ze gdzies jedt dopiety kabel zeby slac sygnal na sterownik gazowy. Ale kiedys to dzialalo teraz przestalo i nie mam zadnego wytlumaczenia dlaczego sonda na gazie nie chce pracowac.

[ Dodano: 2019-10-05, 20:29 ]
Jarewa zgoda, ale wtedy by stała lambda np na bogato. A ona wcale nie oscyluje, jak włącze adaptacje to czasem rozkreca gaz az go zaleju (otwiera attuator) do 255 kroków aż silnik zdechnie a mimo to dostaje caly czas sygnał z lambdy że ma ubogo. Jak pokrece troche parownikiem to wtedy lambda złapie okolo 0,4 ale wtedy adaptacja jest niemozliwa i wyskakuje ze bład lambdy. Ale jak błąd lambdy na starej i nowej ?

Pokaż soje ustawienia

Ustawienia wrzuce jutro. Odłączylem akumulator moze ten burdel mu sie zresetuje poniewaz jezdzilem tydzien z wypieta sonda. Tą stara. Jutro go odpale poczekam az sie na benzynie nagrzeje wlaczy wentylator i wylaczy moze wtedy sie skalibruje elektronika. Obecne nastawy nic nie wnosza bo sa jakies tam ale lambda na gazie stala 0.23v i w procesie kalibracji program otwieral att az zalalo silnik a sonda dalej pokazywala 0.23 mimo ze silnik zostal zalany gazem. Jak pokrecilem parownik to z kolei wyskoczylo po czasie błąd lambdy.

A dobrze masz wpięte kable w sondę? Fioletowy z bingo ma iść do sondy a szary do ECU.

Powiem tak, przed remontem to wszystko działało, nie wiem musze sprawdzic ale jedyne kable jakie rozpinałem to kostki aczkolwiek wiem ze w te kable łączy się także niektóre ze sterownika nic nie rozpinalem chyba że sie samo cos rozlutowało ...

[ Dodano: 2019-10-06, 00:40 ]
A jeszcze jedna rzecz. Załóżmy że sonda była walnięta i teraz włożyłem nową dobrą. Więc wkładam podłączam i to od razu rusza, działa czy powinienem zresetować komputer odlaczajac klemy. Bo np jeszcze po starej ma całą mape pochrzanioną i cały ogólnie jest rozjechany i bzdury ma w sobie?

Reset tu nie pomoże....

Jeżeli podłączone prawidłowo jak maciek pisał to musi działać, bo jak domniemam to oscylacje sprawdzasz w programie bingoM wiec albo złe ustawienia albo uwalony sterownik...

Tak oscylacje sprawdzam w programie bingo m. Jakueś sposoby na diagnozowanie czy uwalony sterownik?

maciek889 pisze:A dobrze masz wpięte kable w sondę? Fioletowy z bingo ma iść do sondy a szary do ECU.

no tu Maciek ma rację tak powinno być podpięte, mój błąd coś czytałem kiedyś o tych emulatorach i pewnie nie do końca zrozumiałem
Teraz popatrzyłem na schematy dostępne w necie.

Więc tu podejrzewam że tak jak pisze Jarek albo uszkodzenie sterownika albo coś źle ustawione.

ps temat przeniosłem tu bo w sumie dotyczy bardziej lpg.

berto88 pisze: Jakueś sposoby na diagnozowanie czy uwalony sterownik?

Dla kumatego elektronika trzeba sprawdzić przekaźnik K3 obwody ścieżek w jego okolicach wygląda jakby było zwarcie miedzy pinami COM/NC...

A moze sterownik po zalaniu?

Ale pierw rzuć screeny z ustawień...

Może nagrałbym filmik z minutą pracy oraz widok w programie Bingo M co sie dzieje potem bym wysłał na maila albo coś to by wiecej wniosło bo bym pokazal jak to chodzi??

[ Dodano: 2019-10-06, 15:20 ]
A więc tak byłem podłączyłem akumulator, podłączyłem się do programu bingo odpalilem auto i czekalem az sie nagrzeje do wlaczenia wentylatora. Obserwowowałem prace silnika na benzynie i lambda byla prawidłowa oscylowala od 0-0,9v gdy auto się nagrzało wykres sie popsuł był różny pofalowany itd. Pamiętam że nigdy to moje auto na benzynie idealnie nie pracowało. Ale zamontowałem z powrotem attuator gazowy i odpaliłem i niestety znowu to samo lambda stoi sztywno na 0,40-0,44v jest zielony kwadracik i nie chce sonda zaoscylowac adaptacja jest nie mozliwa błąd lambda itd. Skłaniam się do wersji JAREWY że coś jest chyba elektrycznego pokopane. Założyłem z powrotem śrube bo autem musze się jednak przemieszczac. DOdam że sterownik od BINGO ma prawie 150tys km

[ Dodano: 2019-10-08, 14:10 ]
Byłem u gazownika wczoraj posprawdzał wszystko i powiedział cy. "nie rozumiem dlaczego to nie działa, powinno działać" jeździć na śrubie. I szczerze powiem że nawet nie wiem do kogo z tym uderzyć, za co sie wziąć bo też nie mam pomysłu jedyną opcją jest sterownik LPG ale nie chce wywalać niepotrzebnie pieniędzy?!