Forum Audi 80 Klub Polska

Witam! Dziś wjeżdżają na dużą pochyłość usłyszałem mocny chrobot. Zaczepiłem wlewem LPG o asfalt. Porządnie mi tą końcówkę "przypiłowało". Co mogłem uszkodzić i czy może to być niebezpieczne? Z góry dzięki za pomoc!

Najlepiej podjedź do gazownika i niech ci sprawdzi bo z gazem nie ma żartów

kup sobie normalny wlew w zderzak lub pod klapke (koszty symboliczne )i nie świruj z tym wystającym bo szpeci i jest nie praktyczny , zapewne troche go zaoraleś o asfalt mogło sie połączenie rozszczelnić i tyle sprawdz połączenie ew. sprawdz szczelność nawet mydłem w wodą ,

no z gazem nie ma zartów a mydło z woda to super pomocnik w wyszukiwaniu nieszczelnosci <ok>

podjedz do gazownika niech ci zamontują wlew w klapce jak pisze wilu chyba ze 100 to kosztuje i święty spokój powodzenia

A ja zamontowałem wlew gazu tam gdzie jest wlew paliwa, świetnie pasuje i nie trzeba dziurawić zderzaka.

Nie powinno się nic uszkodzić - to jest tylko gniazdo do pistoletu. Zawór jest przy butli. Jedyne co mogło sie stać-uszkodzone łapy do mocowania pistoletu. Ale o tym przekonasz się przy następnym tankowaniu - pistolet nei załapie.

bloku pisze:Nie powinno się nic uszkodzić - to jest tylko gniazdo do pistoletu. Zawór jest przy butli. Jedyne co mogło sie stać-uszkodzone łapy do mocowania pistoletu

Jesteś na 100% pewny? A mi się wydawało, że jest tam "coś w rodzaju zaworu". Kulka ze sprężyną .